koloramat wrote: ↑8 Mar 2023, o 12:39
Lenusoida wrote: ↑8 Mar 2023, o 12:06
koloramat wrote: ↑8 Mar 2023, o 10:41
Traktuję swoje prywatne i firmowe samochody jako przede wszystkim narzędzia pracy i wygodne środki komunikacji. Być może dlatego mam do nich wyważony, nieemocjonalny i niepozbawiony krytyki stosunek. Po już ponad połowie roku używania NX-a, a także po wielu lekturach (jeśli mam czas) na jego temat i kontaktach z salonami i centralą mam w dużym stopniu ukształtowaną opinię.
Po pierwsze to nie jest samochód, który można uznać za taki jak przedstawiają nam go reklamy i krążąca w sieci rzeczywistość. Problemy z akumulatorem 12V, zamarzającymi klamkami, zacinającą się klapką wlewu paliwa, jednak nadal w stosunku do poprzedniej wersji z wyjącą skrzynią eCVT, z nieciekawym spalaniem na autostradzie, itd. stawiają ten samochód w znacznie niższym punkcie piramidy jakości, prestiżu i stopnia premium. Niestety. Na dodatek kiepska prawie bezużyteczna aplikacja LexusLINK, spotykana nonszalancja i niewiedza techniczna pracowników salonów, nieodpowiadanie na maile z salonu i centrali. Nie wspomnę o dwuletnim okresie oczekiwania i tragicznej w tej kwestii obsłudze sprzedaży, stawia dla mnie sprawę jasno. Gdybym wybierał raz jeszcze nie kupiłbym na pewno tego samochodu, mimo że mój korowód oczekiwania na ten samochód trwał TYLKO dużo mniej niż ... rok.
Jest to rzeczowa, uczciwa i wyważona opinia bazująca na praktyce. Takie opinie dużo wnoszą. Dziękuję bardzo. Rozumiem, że dokonałbyś innego wyboru, tylko co w zamian? Przejrzałam, przeanalizowałam wiele porównywalnych aut, rozmowy z użytkownikami porównywalnych volvo, audi czy bmw, i ... z każdym coś trochę nie tak. Zaryzykuję pytanie, co wybrałbyś?
Dobre pytanie. Odpowiedź w moim przypadku jest prosta - w chwili obecnej nie wybrałbym nic. NX-a nie kupiłem z pilnej potrzeby. Być może poczekałbym na RX500h. Wiem, to inna półka cenowa. A może Cayenne model podstawowy - też inna półka cenowa - ale pewnie sprawiłby mi wiele radości. A gdybym nagle potrzebował samochód w cenie NX-a, być może wybrałbym tymczasowo coś średniego - Mazda CX60 z wtyczką, jest od ręki do wzięcia.
Bardzo trafne podsumowanie. Faktycznie niby tych aut jest na rynku tak dużo, ale dla kogoś, kto już w motoryzacji "zwiedził" wiele okazuje się, że większość aut, premium, wcale nie jest lepsza niż auta sprzed kilku lat. Dostajemy dużo elektroniki na kółkach ze śmiesznymi silnikami. Osobiście w gamie Lexusa to raczej patrzyłbym na RX, LS - są to auta klasy premium sensu stricte. W innych markach też modele popularne mają chyba coraz mniej wspólnego z premium, widać oszczędności. Jako były użytkownik NXa mk I i obecny RXa mk IV, mogę powiedzieć, że nowy NX jest sporo lepszy od starego, ale wcale nie lepszy od "starego" RXa.
Miałem NX na weekend i jest to ciekawe auto, systemy pomocne podczas jazdy - działają świetnie, prowadzenie dużo lepsze niż stary NX, ale już wg mnie RX prowadzi się lepiej.
Oczywiście szukając auta dla żony przeglądałem oceny, oferty innych marek. Generalnie chciałem dla żony auto mniejsze pokroju UX. Tutaj jest spory wybór, ale niestety auta te choć są to niemałe hatchbacki oferują mało miejsca w środku: UX tragedia, DS4 wcale nie lepszy, niemiecka trójca nudna, droga, słabo wyposażona.
Średnie SUVy pokroju NX - tutaj już jest lepiej, ale ceny mają rozrzut jak rosyjska katiusza. GLC Coupe bardzo drogi, X3 też, choć niby X4 bardziej pasuje do porównania, a ten jeszcze droższy, Q5 - brzydkie, drogie, Q3 sportback w miarę ładne, to półka cenowa NXa, ale to jakiś żart w środku. DS 7 jest fajny, wg mnie rozsądna konkurencja gdyby nie... wywalenie z oferty sensownych silników benzynowych. Hybrydy z wtyczką od Stellantis kompletnie do mnie nie przemawiają jako, że nie mam gdzie ich ładować. Zasięgi po 40km, cena z kosmosu. Plugin od NXa to chociaż efektywnie jeździ bez ładowania, a te cuda to wcale.
Wydaje się, że jeżeli chodzi o ceny to Lexus (z rabatami) jest gdzieś pomiędzy markami aspirującymi do premium - Peugeot, Mazda, a tymi premium niemieckimi. Przy czym nie świadczy to o jakości, że im drożej tym lepiej.
No i po wielu analizach wyszło, że NX 350h to coś idealnego dla żony, pomijając te drobiazgi, które już zostały tutaj poruszone. Choć no problemy z akku nie są drobiazgiem, liczę, że akurat mój będzie dobry
A gdybym musiał wybrać na szybko teraz jakieś auto to sprawa prosta - brać RX 300 - ostatnie sztuki jeszcze są, za 250k wersja Business Plus. W tej cenie nie ma nic lepszego z takim wyposażeniem, jakością i właściwościami jezdnymi.
Edit: Zapomniałem dopisać, że auto planuję zmieniać na wiosnę/lato przyszłego roku więc czas oczekiwania na NX jest ok dla mnie, chociaż nadal jest to lekki absurd.
Aktualnie: RX 300 Business Plus [mk IV FL] @2022 | NX 350h Prestige Design + Tazuna + Premium @2023
Był: NX 200t Elite + Business + Black [mk I pre FL] @2017