Opinie użytkowników Lexusa NX 350h

[mcendrju]

Nie zwracałem na to uwagi wcześniej, ale dzisiaj przy zdalnym (przez aplikację) uruchomieniu nagrzewania
dostałem komunikat z apki vodafone o próbie nieautoryzowanego uruchomienia silnika. Jak wygląda to u Was?

 
 


 

U mnie jest tak samo.

 

Ale pozwala to na włączenie nagrzewania (w domyśle też silnika)? czy vodafone blokuje możliwość odpalenia, a co za tym idzie ogrzewania postojowego?

[lukke]

Silnik się uruchamia, więc blokady nie ma.
Skąd (i po co) w takim razie ostrzeżenie? 
 

[Ampersand]

Nie zwracałem na to uwagi wcześniej, ale dzisiaj przy zdalnym (przez aplikację) uruchomieniu nagrzewania
dostałem komunikat z apki vodafone o próbie nieautoryzowanego uruchomienia silnika. Jak wygląda to u Was?
Kolejna rzecz - ograniczenie prędkości pokazywane na head-up: czasami poza standardowym czerwonym okręgiem pojawia się dodatkowo częściowo biały.
Myślałem, że jest to uzależnione od tego czy jedziemy do tej prędkości czy szybciej, ale nie ma tam jednak żadnej korelacji. Czy ma ktoś podobnie?
Jakiś pomysł z czego to wynika?
  

Mam to samo w obu przypadkach.

[Proggy]

Jestem po pierwszym długodystansowym teście auta (rodzinny wyjazd na narty do Włoch) więc małe podsumowanie jak ten samochód zachowuje się w takich trasach: Auto z 4-ma dorosłymi osobami na pokładzie + zapakowany bagażnik + box na dachu ze sprzętem narciarskim, temperatura około 1-2 stopnie na całej trasie, prędkości - 135 na autostradach, 125 na ekspresówkach (PL, CZ, zjazd z Brenner), 50-80 przez ok 100km w kolumnie aut na zwykłej drodze przez góry w Austrii - był wypadek na autostradzie i google zrzuciły na objazd). Podstawowe wrażenie - koszmarny hałas od boxa dachowego (jeździłem tym boxem i innymi autami ale w lexusie było zdecydowanie najgłośniej), bardzo odczuwalny mocny wiatr. Załoga z tyłu stwierdziła że jest dość ciasno ( w Volvo mieli zdecydowanie więcej miejsca). Spalanie średnie na całej trasie wyszło 9.8l/100, przy czym najwyższe średnie było podczas jazdy autostradą pod dość silny wiatr (11,3), najmniejsze - 6.1 przejazd tą górską drogą.
Tak więc- na trasy to takie sobie auto, myślałem że będzie ciszej z tym boxem ale z drugiej strony jeżdzę z nim raz do roku więc można przeżyć. Reszta - w zasadzie w granicach oczekiwań

A jaka masz wersje wyposazenie jesli mozna zapytac ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

 

 FSport + fuji + panorama, ale czy to ma znaczenie w kontekście osiągów w trasie? ( noo może okno dachowe wpływa na odbiór hałasu )

Wlasnie dlatego pytalem … bo dach panoramiczny jest swietny ale przy wiekszych predkosciach potrafi troche szkodzic i dawac wiekszy halas
A czy moge zapytac jak Ci sie jezdzi zawieszeniem faporta ?
I jak jest tak naprawde z fotelami ?
Wiekszosc sobie chwali ale kilka osob stwierdzilo, ze po 30 minutach plecy im wysiadaja [emoji85][emoji85][emoji85]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[RafalWawa]

A jaka masz wersje wyposazenie jesli mozna zapytac ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro


 

 FSport + fuji + panorama, ale czy to ma znaczenie w kontekście osiągów w trasie? ( noo może okno dachowe wpływa na odbiór hałasu )

Wlasnie dlatego pytalem … bo dach panoramiczny jest swietny ale przy wiekszych predkosciach potrafi troche szkodzic i dawac wiekszy halas
A czy moge zapytac jak Ci sie jezdzi zawieszeniem faporta ?
I jak jest tak naprawde z fotelami ?
Wiekszosc sobie chwali ale kilka osob stwierdzilo, ze po 30 minutach plecy im wysiadaja [emoji85][emoji85][emoji85]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

 

Hmmm.... miałem też panoramę w volo xc60, fakt, idealnie cicho nie było z boxem, ale mam wrażenie że mimo wszystko kilka razy ciszej niż w NX-ie, i to przy większych prędkościach. Może też kwestia wichury w której jechałem..
Co do zawieszenia - moim zdaniem rewelacja (przynajmniej w porównaniu do xc60) - teraz to wyraźnie widzę na alpejskich krętych drogach - tam gdzie w volvo bym już hamował, tutaj mam wrażenie że można szybciej. A do tego niezły komfort - nie czuć ew wybojów, i też nie wytrącają one auta z równwagi
Fotele - hmmm, wytrzymałem 12 godzin więc nie ma tragedii, ale pod koniec czułem już że to jednak nie jest "kanapa babci" - dość krótkie siedziska sprawiają że zacząłem czuć dyskomfort (mam 181 cm wzrostu więc wielkoludem nie jestem), ale co być może gorsze -w pewnym momencie zacząłem czuć kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Poprawiłem regulację oparcia, obaczę jak będzie w drodze powrotnej. Natomiast żona bardzo zadowolona z tych foteli, podobnie dzieci (tzn formalnie dzieci, bo to osoby dorosłe) z tyłu, chwaliły sobie odchylane oparcie (choć narzekały na ilość miejsca). 

 

[heretyk]

Stawiam, że panorama ma duże znaczenie odnośnie hałasu w środku przy boxie

 

Osobiscie uważam ze nawet bez panoramy jest głośno;( właściwie same belki powyżej 100km/h zaczynaja być irytujące;(

[Łączkowski]

Fotele - hmmm, wytrzymałem 12 godzin więc nie ma tragedii, ale pod koniec czułem już że to jednak nie jest "kanapa babci" - dość krótkie siedziska sprawiają że zacząłem czuć dyskomfort (mam 181 cm wzrostu więc wielkoludem nie jestem), ale co być może gorsze -w pewnym momencie zacząłem czuć kręgosłup w odcinku lędźwiowym. 
 

Każde dlugie siedzenie, bez względu na czym, jest niedobre dla naszego ciała, układów organizmu no i dla kręgosłupa. Krótsze siedziska nie mają tu nic do rzeczy. Ja mam 194 cm i dla mnie ich długość jest ok, przy czym jakbym miał podróż 12h to tak czy siak robilbym przerwy na rozruszanie - 3 na pewno.
 

[RafalWawa]

Fotele - hmmm, wytrzymałem 12 godzin więc nie ma tragedii, ale pod koniec czułem już że to jednak nie jest "kanapa babci" - dość krótkie siedziska sprawiają że zacząłem czuć dyskomfort (mam 181 cm wzrostu więc wielkoludem nie jestem), ale co być może gorsze -w pewnym momencie zacząłem czuć kręgosłup w odcinku lędźwiowym. 

 

Każde dlugie siedzenie, bez względu na czym, jest niedobre dla naszego ciała, układów organizmu no i dla kręgosłupa. Krótsze siedziska nie mają tu nic do rzeczy. Ja mam 194 cm i dla mnie ich długość jest ok, przy czym jakbym miał podróż 12h to tak czy siak robilbym przerwy na rozruszanie - 3 na pewno.
 

 

NIe no, przecież nie jechałem non-stop, też były przerwy (choćby na tankowania :-p). Ale tą trasę robiłem wielokrotnie różnymi samochodami i wrażenia były różne - o ironio, najwygodniejsze fotele moim zdaniem były we ..fiacie croma II - z niego wysiadałem nawet po ponad 2,5 tyś km i było spoko. No ale - co też trzeba uwzględnić -człek był młodszy
 
Wśród znanych mi foteli na dugich dystansach, przyjmując że Croma to było 10/10, volvo dałbym jakieś 8,5 a NX - 7-8.
 

[koloramat]

Nie zwracałem na to uwagi wcześniej, ale dzisiaj przy zdalnym (przez aplikację) uruchomieniu nagrzewania
dostałem komunikat z apki vodafone o próbie nieautoryzowanego uruchomienia silnika. Jak wygląda to u Was?

 
 




 

U mnie jest tak samo.



 

Traktuję swoje prywatne i firmowe samochody jako przede wszystkim narzędzia pracy i wygodne środki komunikacji. Być może dlatego mam do nich wyważony, nieemocjonalny i niepozbawiony krytyki stosunek. Po już ponad połowie roku używania NX-a, a także po wielu lekturach (jeśli mam czas) na jego temat i kontaktach z salonami i centralą mam w dużym stopniu ukształtowaną opinię.
Po pierwsze to nie jest samochód, który można uznać za taki jak przedstawiają nam go reklamy i krążąca w sieci rzeczywistość. Problemy z akumulatorem 12V, zamarzającymi klamkami, zacinającą się klapką wlewu paliwa, jednak nadal w stosunku do poprzedniej wersji z wyjącą skrzynią eCVT, z nieciekawym spalaniem na autostradzie, itd. stawiają ten samochód w znacznie niższym punkcie piramidy jakości, prestiżu i stopnia premium. Niestety. Na dodatek kiepska prawie bezużyteczna aplikacja LexusLINK, spotykana nonszalancja i niewiedza techniczna pracowników salonów, nieodpowiadanie na maile z salonu i centrali. Nie wspomnę o dwuletnim okresie oczekiwania i tragicznej w tej kwestii obsłudze sprzedaży, stawia dla mnie sprawę jasno. Gdybym wybierał raz jeszcze nie kupiłbym na pewno tego samochodu, mimo że mój korowód oczekiwania na ten samochód trwał TYLKO dużo mniej niż ... rok.      
 
 
 

[Lenusoida]

Nie zwracałem na to uwagi wcześniej, ale dzisiaj przy zdalnym (przez aplikację) uruchomieniu nagrzewania
dostałem komunikat z apki vodafone o próbie nieautoryzowanego uruchomienia silnika. Jak wygląda to u Was?

 
 





 

U mnie jest tak samo.




 

Traktuję swoje prywatne i firmowe samochody jako przede wszystkim narzędzia pracy i wygodne środki komunikacji. Być może dlatego mam do nich wyważony, nieemocjonalny i niepozbawiony krytyki stosunek. Po już ponad połowie roku używania NX-a, a także po wielu lekturach (jeśli mam czas) na jego temat i kontaktach z salonami i centralą mam w dużym stopniu ukształtowaną opinię.
Po pierwsze to nie jest samochód, który można uznać za taki jak przedstawiają nam go reklamy i krążąca w sieci rzeczywistość. Problemy z akumulatorem 12V, zamarzającymi klamkami, zacinającą się klapką wlewu paliwa, jednak nadal w stosunku do poprzedniej wersji z wyjącą skrzynią eCVT, z nieciekawym spalaniem na autostradzie, itd. stawiają ten samochód w znacznie niższym punkcie piramidy jakości, prestiżu i stopnia premium. Niestety. Na dodatek kiepska prawie bezużyteczna aplikacja LexusLINK, spotykana nonszalancja i niewiedza techniczna pracowników salonów, nieodpowiadanie na maile z salonu i centrali. Nie wspomnę o dwuletnim okresie oczekiwania i tragicznej w tej kwestii obsłudze sprzedaży, stawia dla mnie sprawę jasno. Gdybym wybierał raz jeszcze nie kupiłbym na pewno tego samochodu, mimo że mój korowód oczekiwania na ten samochód trwał TYLKO dużo mniej niż ... rok.      
 
 
 

 

Jest to rzeczowa, uczciwa i wyważona opinia bazująca na praktyce. Takie opinie dużo wnoszą. Dziękuję bardzo. Rozumiem, że dokonałbyś innego wyboru, tylko co w zamian? Przejrzałam, przeanalizowałam wiele porównywalnych aut, rozmowy z użytkownikami porównywalnych volvo, audi czy bmw, i ... z każdym coś trochę nie tak. Zaryzykuję pytanie, co wybrałbyś?