Moim zdaniem wszystko zależy od tego kiedy zareagujemy. Jeśli temat bym odpuścił i nie kombinował - remont gwarantowany. Jeśli natomiast moje działanie spowodowało to co słyszę na żywo z pod maski; to sądzę że był to ostatni dzwonek aby proces o ile nie cofnąć to na pewno złagodzić.
Jakieś złogi olejowe powstały tam gdzie nie powinny i dawały efekt braku/nie wystarczającego smarowania.
Każdy olej ma właściwości czyszczące, tak więc nie od razu dało to efekt który opisałem, ale jest znacząco odczuwalny.
* Opinie swoją wyraziłem jako użytkownik posiadający to auto z opisywanym problemem, dlatego też wydaje mi się że mogę być obiektywny w opisie sytuacji
Pozdrawiam