Sprawa wygląda tak: Od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem LX400. I kilku tygodni na pewnym protalu wisi LX400 z 96 roku z założoną instalacją gazową.
Samochód ma przebieg 472 tys km. Właśiciel twierdzi że kilka tys wymienił w nim rozrząd oraz pare innych rzeczy typu wahacze, końcówki drążków, klocki hamulcowe itd.
Niestety (lub "stety"

W związku z tym mam kilka pytań:
- silnik podobno jest "niezniszczalny", o ile rzeczywiście rozrząd został zrobiony, to nie powinienem się chyba martwić?
- Jak w nich wygląda sprawa ze skrzynią automatyczną oraz sprzęgłem? Na alledrogo widziałem że ceny używanych zaczynają się od 500 zł, niektóre mają poniżej 200k przebiegu (niby). Jak wygląda sprawa z ich wymianą, eksploatacją itp?
- Zawieszenie pneumatyczne: Jak sprawdzić w jakim jest stanie? Dalej - czytałem że wymiana amortyzatorów na nowe jest nieopłacalna. Można kupić używki, ale wiadomo to ryzyko. A jak wygląda sprawa z regeneracją?
- Ogólnie na co zwrócić uwagę przy obejrzeniu auta?
Na wizję chcę jechać z ojcem, który jest mechanikiem i ma warsztat samochodowy. I własnie też zastanawiam się pod tym względem, gdyż ojciec jest mi w stanie pomóc z ewentualnymi naprawami.
Samochód znajduje się stosunkowo niedaleko mojego miejsca zamieszkania, więc właśnie dlatego zależy mi na obejrzeniu jego.
Pozdrawiam
CS
Edit: Zapomniałem zapodać link: https://www.olx.pl/oferta/lexus-ls-400- ... ad3ea5f349