Lexus - Forum

Sprawdz najpierw korek na chłodnicy, poziom płynu w samej chłodnicy.
Generalnie samo powinno się odpowietrzyć ale możesz mu pomóc na wyłączonym silniku. Ponaciskaj trochę dolny gruby wąż od chłodnicy przy odkręconym korku. Na pewno trochę powietrza poleci. Ot cała technika.

Termostat też do sprawdzenia. układ odpowietrza się sam bez problemów.

Sprobuje, korek jest ok, w ogole go nie odkrecalem, nie mialem potrzeby.
Jest w ogole jakis zawor do odpowietrzania? W LSie jest obok termostatu a tutaj nie widac.

Lex Luthor wrote:Sprobuje, korek jest ok, w ogole go nie odkrecalem, nie mialem potrzeby.

Z zewnątrz nic nie widać, środek lubi się rozlecieć.

Pawcio1979 wrote:Sprawdz najpierw korek na chłodnicy, poziom płynu w samej chłodnicy.
Generalnie samo powinno się odpowietrzyć ale możesz mu pomóc na wyłączonym silniku. Ponaciskaj trochę dolny gruby wąż od chłodnicy przy odkręconym korku. Na pewno trochę powietrza poleci. Ot cała technika.

W chlodnicy plynu za malo, widac zebra no ale jak wypryskalo pare razy to nie dziwne. Korek jest ok, nie wiem co mialoby z nim byc nie tak.
Sprawdze jeszcze ten waz na dole.

Ale jezeli mi wywalilo plyn to teraz musze pewnie znalezc ktoredy, widze, ze waz ten co wchodzi pod dmuchawe i leci do zbiorniczka wyrownawczego syczy w jednym miejscu..... dziwne.

Pawcio1979 wrote:

Lex Luthor wrote:Sprobuje, korek jest ok, w ogole go nie odkrecalem, nie mialem potrzeby.

Z zewnątrz nic nie widać, środek lubi się rozlecieć.

A, przyjrzalem sie, normalnie chodzi na sprezynie i sie obraca. Robie to pierwszy raz, wiec takie mam wrazenia jak na laika

Sprawdzilem tez droznosc miedzy chlodznica a zbiorniczkiem, jest ok. Teoretycznie powinno nadmiar wywalac do zbiorniczka....

Jest lpg?

Nie

Sprawdze termostat, duzo z tym roboty?

Panowie przepraszam, ze tak post pod postem, no namierzylem, niby banal ale teraz mam inny problem. Po prostu puscilo chyba ze starosci, tam gdzie sie laczy ta listwa gorna chlodnicy z reszta chlodnicy, tuz pod wezykiem, jak wchodzi do dmuchawy powietrza, na odcinku ok 1cm. Nie ma sily podniesc korka to mi wywala przez te szpare.
Nowej chlodnicy szukac czy da sie to jakos naulutowac, uszczelnic??

Między górą chlodnicy (ten żółty plastik z korkiem) a "właściwą" chlodnicą jest gumowa uszczelka. Do okoła plastiku masz jak się dobrze przyglądniesz pozaginane blaszki trzymające wszystko w jednym kawałku. Możliwe, że u ciebie poprostu strzelił oring i tu ta nieszczlność.