Witam.
Niedawno przerabiałem u siebie temat tulei tzw banana. Były febesty, tedgumi i jeszcze z 3 inne.
Skończyło się na oryginałach sprowadzanych prosto z Japonii
https://allegro.pl/tulejki-is200-is300- ... 94540.html
Tuleja wahacza przedniego - drążka reakcyjnego
-
- Nowy lex user
- Posty: 13
- Rejestracja: 20 lip 2016, o 10:25
- Model Lexusa: GS450h mkIV
- Skąd:: Sanok
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
- gmiter
- Lex Master
- Posty: 1247
- Rejestracja: 9 mar 2016, o 12:07
- Model Lexusa: IS350
- Skąd:: Gdynia
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Tuleja wahacza przedniego - drążka reakcyjnego
Oryginalne to one nie są tylko zamiennik usztywniony. Nie kupiłeś niczego lepszego niż czerwone poli za 120zł.ravenboy pisze:Witam.
Niedawno przerabiałem u siebie temat tulei tzw banana. Były febesty, tedgumi i jeszcze z 3 inne.
Skończyło się na oryginałach sprowadzanych prosto z Japonii
https://allegro.pl/tulejki-is200-is300- ... 94540.html
-
- Nowy lex user
- Posty: 13
- Rejestracja: 20 lip 2016, o 10:25
- Model Lexusa: GS450h mkIV
- Skąd:: Sanok
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: Tuleja wahacza przedniego - drążka reakcyjnego
Każdy chwali to co chce.
Poniżej masz kolego zdjęcie macro pokazujące oryginale znakowanie na tulei . Są to tuleje firmy technocraft ( japoński producent wyrobów gumowo-metalowych na pierwszy montaż)
Wszystkie numery są takie same jak na Oryginale - nawet pewne niedoróbki narzędzia do wtrysku gumy są takie same.
Dodatkowo zmierzyłem twadościomierzem i mieszanka ma taką samą twardość jak oryginał.
Wyrób jest wstępnie skalibrowany ( ściśnięta tuleja zewnętrzna) po to aby zniwelować skurcz gumy który powstaje podczas stygnięcia wyrobu ( po wulkanizacji) - żaden zamiennik tego nie ma.
Temat prześwietliłem od A-Z bo miałem już dość pseudo wynalazków z all**o lub "regeneracji" przez "fachowe zakłady"
Tulejki są brandowane jako TRD - i tylko dla tego można je kupić na rynku części zamiennych - i tylko w Japonii.
Żeby "usztywnić" Altezzę japończycy montowali te tulejki nieco obrócone w uchu wahacza "banana" ( zdjęcie z czerwonym wahaczem) i to dawało efekt precyzyjniejszego prowadzenia w samochodzie - ale negatywnie odbijało się na trwałości gumy.
Jak zamontujesz tak jak ma być ( zdjęcie z czarnymi 2 wahaczami) - czyli prostokątnymi wypustkami na wzdłuż samochodu - masz spokój na kolejne 150 000 km.
Ja na moich tulejach zrobiłem już 50 000 i nie ma śladu pęknięć czy zużycia. Nic nie skrzypi ani nie wyłazi z obręczy po podniesieniu samochodu - nie da się tego osiągnąć na poliuretanie choćby nie wiem co.
Trzeba toto czy to czerwone czy żółte od czasu do czasu smarować i sztywne to jak beton nie ważne jaką twardość namierzysz nie ma takiej charakterystyki jak kauczuk naturalny >NR<.
Na zakończenie tej dyskusji mogę tylko napisać że już 2 użytkowników tego forum zamontowało również te tuleje i jak by co to możecie ich pytać o opinie.
Jeden z nich to michalllw a drugiego nicka nie znam bo spotkaliśmy się tylko w realu.
A tu fotki:
Poniżej masz kolego zdjęcie macro pokazujące oryginale znakowanie na tulei . Są to tuleje firmy technocraft ( japoński producent wyrobów gumowo-metalowych na pierwszy montaż)
Wszystkie numery są takie same jak na Oryginale - nawet pewne niedoróbki narzędzia do wtrysku gumy są takie same.
Dodatkowo zmierzyłem twadościomierzem i mieszanka ma taką samą twardość jak oryginał.
Wyrób jest wstępnie skalibrowany ( ściśnięta tuleja zewnętrzna) po to aby zniwelować skurcz gumy który powstaje podczas stygnięcia wyrobu ( po wulkanizacji) - żaden zamiennik tego nie ma.
Temat prześwietliłem od A-Z bo miałem już dość pseudo wynalazków z all**o lub "regeneracji" przez "fachowe zakłady"
Tulejki są brandowane jako TRD - i tylko dla tego można je kupić na rynku części zamiennych - i tylko w Japonii.
Żeby "usztywnić" Altezzę japończycy montowali te tulejki nieco obrócone w uchu wahacza "banana" ( zdjęcie z czerwonym wahaczem) i to dawało efekt precyzyjniejszego prowadzenia w samochodzie - ale negatywnie odbijało się na trwałości gumy.
Jak zamontujesz tak jak ma być ( zdjęcie z czarnymi 2 wahaczami) - czyli prostokątnymi wypustkami na wzdłuż samochodu - masz spokój na kolejne 150 000 km.
Ja na moich tulejach zrobiłem już 50 000 i nie ma śladu pęknięć czy zużycia. Nic nie skrzypi ani nie wyłazi z obręczy po podniesieniu samochodu - nie da się tego osiągnąć na poliuretanie choćby nie wiem co.
Trzeba toto czy to czerwone czy żółte od czasu do czasu smarować i sztywne to jak beton nie ważne jaką twardość namierzysz nie ma takiej charakterystyki jak kauczuk naturalny >NR<.
Na zakończenie tej dyskusji mogę tylko napisać że już 2 użytkowników tego forum zamontowało również te tuleje i jak by co to możecie ich pytać o opinie.
Jeden z nich to michalllw a drugiego nicka nie znam bo spotkaliśmy się tylko w realu.
A tu fotki:
- gmiter
- Lex Master
- Posty: 1247
- Rejestracja: 9 mar 2016, o 12:07
- Model Lexusa: IS350
- Skąd:: Gdynia
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Tuleja wahacza przedniego - drążka reakcyjnego
Ciekawe jest to co opisujesz. To z zakładaniem tulei pod innym kątem w kierunku działania - czyli utwardzonym już testowałem w Volvo i była różnica znaczna - jednak odbiło się to na niestabilności hamowania - akurat taka tuleja w ustawieniu "tuningowym" w volvo powodowała że podczas hamowania z dużej prędkości było tzw myszkowanie przodu.
Co do poli - chwalę je u siebie bo akurat te nie skrzypią mi w Lexie i nie wychodzą, może dlatego że mam normalnie wciskane na prasie w metalowej obudowane jak OE tuleja:
http://mpbs.pl/is-200-1999-2005/2096-tu ... 52154.html
Z tego co widzę są rzadko dostępne.
Co do poli - chwalę je u siebie bo akurat te nie skrzypią mi w Lexie i nie wychodzą, może dlatego że mam normalnie wciskane na prasie w metalowej obudowane jak OE tuleja:
http://mpbs.pl/is-200-1999-2005/2096-tu ... 52154.html
Z tego co widzę są rzadko dostępne.
-
- Nowy lex user
- Posty: 13
- Rejestracja: 20 lip 2016, o 10:25
- Model Lexusa: GS450h mkIV
- Skąd:: Sanok
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: Tuleja wahacza przedniego - drążka reakcyjnego
Takich jak pokazujesz faktycznie jeszcze nie widziałem.
Mają wybrania po bokach więc mają szansę pracować dłużej i bardziej poprawnie niż te pełne .
Na pewno prowadzenie auta będzie na nich bardziej precyzyjne bo twardość 80-90 ShA to bardzo dużo. Oryginalne tuleje mają między 65-70ShA .
Obawiam się jednak że nie wytrzymają takich przebiegów jak oryginał i przy jeździe po nierównościach będą przenosić większe siły na pozostałe elementy zawieszenia ( przeguby kulowe) - przyśpieszając ich zużycie .
Przy dobrych nawierzchniach natomiast będziesz miał uczucie pełnej kontroli nad pojazdem - to co w IS wszyscy lubią - precyzyjne prowadzenie.
Mają wybrania po bokach więc mają szansę pracować dłużej i bardziej poprawnie niż te pełne .
Na pewno prowadzenie auta będzie na nich bardziej precyzyjne bo twardość 80-90 ShA to bardzo dużo. Oryginalne tuleje mają między 65-70ShA .
Obawiam się jednak że nie wytrzymają takich przebiegów jak oryginał i przy jeździe po nierównościach będą przenosić większe siły na pozostałe elementy zawieszenia ( przeguby kulowe) - przyśpieszając ich zużycie .
Przy dobrych nawierzchniach natomiast będziesz miał uczucie pełnej kontroli nad pojazdem - to co w IS wszyscy lubią - precyzyjne prowadzenie.
- gmiter
- Lex Master
- Posty: 1247
- Rejestracja: 9 mar 2016, o 12:07
- Model Lexusa: IS350
- Skąd:: Gdynia
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Tuleja wahacza przedniego - drążka reakcyjnego
Przejechane już prawie 70 tysięcy kilometrów od wymiany. Ale robiłem po kupnie cały zawias czyli i końcówki górne i dolne oraz wszystkie tuleje na poliuretan. Jest trochę sztywniej niż wcześniej jednak jeżdżąc bardzo dużo po różnych drogach i często bardzo szybko mi jest po prostu lepiej - minusem są totalne wyrwy w drodze po zimie gdzie czuć mocniejsze uderzenie na budzie jednak obecnie stan naszych dróg jest dosyc dobry i zdarza się to bardzo rzadko.. Od momentu wymiany w sumie niczego nie robiłem w zawieszeniu.
-
- Lex user
- Posty: 40
- Rejestracja: 9 lut 2019, o 17:31
- Model Lexusa: Gs300 mk2
- Skąd:: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Tuleja wahacza przedniego - drążka reakcyjnego
Dla toyoty i lexa na pierwszy montaż produkował NOK, nie wiem jak teraz. Czy do GSA mk2 tez dostane takie tuleje TRD? Nie mogę ich znaleźć
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości