Przepływomierzowe??? problemy ls400 mk1

[Piątek]

CZeść! Prośba do wszystkich miłośników o poradę fachową. Posiadam ls400 mk1. Jakiś czas temu podczas krótkiej, wolnej, miejskiej jazdy, auto zaczęło szarpać, niemalże skakać i zapaliła się lampka check engine+migająca trc off. Sprawdziłem za pomocą tzw. zworki diagnostycznej złącza pod kierownicą i wyszedł błąd 31- przepływka, a po paru dniach błąd 24+31- air intake sensor signal +przepływka,.. zadzwoniłem w parę miejsc i zamówiłem drugą przepływkę sprawdzoną z.. Chicago.. Czekałem półtora miesiąca i po zamontowaniu drugiej przepływki problem nie zniknął.. nie pomogły resety etc.Nadmieniam, że także sprawdzałem rezystancję przepływek wedle tabel diagnostycznych i obie podają takie same wartości, wg mnie prawidłowe. Auto odpala z błędem 31. Ale po lekkim nagrzaniu na wolnych obrotach (z błędem), gaszę silnik i gdy zresetuję błędy Ecu za pomocą wyjęcia na ok 10 sek. właściwego płaskiego bezpiecznika w gł. puszcze bezpieczników, odpalam i błędu nie ma na wolnych obrotach, na postoju! Wystarczy lekko nacisnąć pedał gazu, auto nie wchodzi na obroty prawidłowo i od razu gaśnie, i po ponownym odpaleniu znów jest błąd 31. Gdy tak chodzi z błędem da się jechać, ale ja jeżdżę jeszcze innym wozem więc Ls stoi. Nadmieniam, że jak silnik pracuje w tym trybie awaryjnym auto kopci na czarno kwaśnymi spalinami- przepał? Jeśli możecie- pomóżcie, bo nie wiem w co już ręce włożyć/ Myślę, że wyjściem dla mnie byłoby jeszcze sprawdzenie obu przepływek na jakiejś drugiej jedynce Ls400, wtedy zweryfikuję czy są one dobre? Może moglibyście zapodać namiary na jakiegoś najlepszego elektronika samochodowego do takich kultowych aut! Poproszę!! Pozdrawiam wszystkich!! M.P.

[brat_z]

Na początek najlepiej byłoby przełożyć przepływke z działającego ls-a sprawdzić i później szukac nieszczelności za przepływką...