Dźwięk wkręcającego się na obroty silnika LFA jest nieziemska. Miałem okazję słyszeć go na żywo jak LFA wizytowało w jednym z warszawskich ASO. Miodek dla uszu
Może nie być ściema, tylko handlarz kupił za granicą i nawet nie sprowadzając i nie robiąc nowych zdjęć chce sprzedać dalej z zyskiem, stąd zdjęcia z poprzedniej sprzedaży.