Lexus - Forum

Pytanie również jak z żywotnością tychże uszczelek po roku czasu, wydaje mi się wątpliwe ze względu na warunki atmosferyczne na jakie będą wystawione

W komentarzach na yt gość napisał, że udało mu się zejść kilka dB niżej więc chyba coś to daje.

Tak, ale myślę, że po paru miesiącach piankowe uszczelki staną się kruche i częste otwieranie-zamykanie drzwi je dobije.

Kombinacje kombinacjami a ktoś próbował po prostu dogiąć górną ramkę szyby w drzwiach? To konstrukcyjnie najsłabszy element drzwi i w sposób naturalny się poddaje pod wpływem uszczelek odpychających drzwi od karoserii. Jeśli świszczy z przodu to opuścić szybę, kolanem zaprzeć się o "podtrzymywacz łokcia" i kilka razy z wyczuciem dociągnąć górę drzwi do siebie. Stara metoda i zdecydowanie bardziej pomaga niż jakieś wynalazki. Skończycie na tym że okleicie wszystkie drzwi srebrną taśmą a wsiadać będziecie przez szyberdach, byle tylko nie świstało

Dawid0ss wrote:

jordi007 wrote:Panowie bo przymierzam sie do wyciszania samochodu po audio przegladałem neta i napotkałem na cos takiego i moze to byc rozwiazanie naszego problemu

https://www.youtube.com/watch?v=Cv_ddNt5W6Y

oprocz tego polece nadkola i podszybie odrazu dodam ze pewnie koło czerwca sie zabiore i bede mogł cos powiedziec ale mysle podziele sie z wami pomysłem
i przy okazji sie zapytam o podłoge bo nie sciagałem jej jeszcze czy pod tym filcem co mamy jest goła blacha bo planowałem sobie podłoge odpuscic

Słabo te gąbki wyglądają i coś czuję, ze dadzą wielkie nic. Co innego jedna świszcząca uszczelka w drzwiach, a co innego całościowe wyciszenie kabiny. Wtedy dochodzą maty wewnątrz drzwi, podłoga, nadkola itp. Masa roboty i nie wychodzi to tanio. Zorientuj sobie sprawę w profesjonalnych zakładach, które się tym zajmują. Jaki jest zakres prac, aby osiągnąć założony efekt. Uszczelki w drzwiach to tylko jeden klocek całej układanki.
Pzdr

No włanie sie rozgladałem za zakładami i fakt kasy trzeba dac ale znalazłem sklep wycene i dał na wszystkie dzwi mata 2,5 dotego pianka 2.5 wałek przesyłka gratis koszt 360 zł bagaznik i nadkola drugie tyle wiec nie ma tragedi roboty duzo nie ma sama przyjemnosc gorzej z podłoga ale to sobie daruje

W poprzednim samochodzie zrobiłem podobny patent przy okazji wygłuszania samochodu (właśnie po podpatrzeniu od aut premium, w tym Lexusa ) z uszczelkami na krawędzie drzwi, z tym, że nie użyłem takiej pianki jak gościu na filmiku w Mazdzie, a typowej uszczelki w kształcie litery D - coś jak przykładowo tutaj: http://allegro.pl/uszczelka-do-drzwi-i- ... 44114.html
Wyglądało to tak:

Niestety średnio mogę ocenić efekty wygłuszające takiej uszczelki bo zrobiłem za jednym zamachem dużo więcej rzeczy, ale typowe szumy wiatru "od drzwi" też subiektywnie nieco zmalały. Z czasem trochę się ugniotła, no ale tak będzie mieć każda uszczelka.
Dużo coś takiego nie kosztuje, jak ktoś chce to warto spróbować Sam chyba w IS'ie zrobię tak samo jak znajdę trochę czasu.

Mam dziwną przypadłość w moim IS'ie. W samochodzie słychać niewielki szum dochodzący z obu przednich drzwi przy prędkości do 120 km/h (który bardzo mi nie przeszkadza). Problem zaczyna się po przekroczeniu tej prędkości. Do samochodu (tak myśle) wpada powietrze powodujące hałas przypominający ten przy uchylonej szybie. Najprawdopodobniej muszę wymienić uszczelki. Jakie? W grę wchodzą tylko oryginały? Jeśli tak to ile mogą kosztować? Jeśli dużo to co z używkami?

Ja wepchnąłem testowo we wszystkich drzwiach do uszczelek karoseryjnych węże igielitowe fi 6mm (dostępne na dziale ogrodniczym w OBI). Są elastyczne ale wystarczająco twarde, żeby rozepchać uszczelkę. Różnica jest znaczna na plus. Zacząłem słyszeć pracę kompresora klimatyzacji na autostradzie

blue wrote:Ja wepchnąłem testowo we wszystkich drzwiach do uszczelek karoseryjnych węże igielitowe fi 6mm (dostępne na dziale ogrodniczym w OBI). Są elastyczne ale wystarczająco twarde, żeby rozepchać uszczelkę. Różnica jest znaczna na plus. Zacząłem słyszeć pracę kompresora klimatyzacji na autostradzie

też o tym słyszałem swego czasu, że daje radę bo wtedy stare uszczelki robią się "grubsze" i bardziej przylegają do karoserii. ile wyszło łącznie m węża?

Dałem tylko na górne części uszczelek, więc w sumie jakieś 5-6 m.