Niedaleko mojego domu znajduje się okręgowa stacja, na której mój znajomy ustawia geometrię. Dzięki czemu miałem możliwość bardzo częstej zmiany i przetestowania wielu możliwych konfiguracji.
Od razu podkreślam, że jeśli ktoś użytkuje samochód na co dzień, to dane do ustawień trzeba brać z książki i temat z głowy
Jednakże jeśli ktoś dąży do ustawienia samochodu typowo na zwiększenie przyczepności na zakrętach to trzeba trochę zmodyfikować seryjne parametry geometrii. O swoim IS'ie rozpiszę się w wolnej chwili w dziale Moje Auto, natomiast w związku z tym, iż mój IS jest u mnie czysto hobbistycznie (na co dzień jeżdżę służbowym), to jest na stałe wyposażony w Semi-Slicki Extreme VR1 225/45/17 i felgi RTR z serii RS (seryjnie zakładane do Mustangów, dzięki serii RS masa felgi jest obniżona co naprawdę czuć w porównaniu do seryjnych felg z IS), felgi mają fabrycznie wbite dystanse od wewnętrznej strony co też jest istotne. Oprócz tego oczywiście oponki Extreme też są lekkie, osobiście jeżdżę na serii Type-R (na suche nawierzchnie) i głośno oświadczam, że nie znam lepszej opony która ma tak dobry stosunek ceny do jakości
Żeby nie schodzić za bardzo na off-topic oświadczam jeszcze tylko, że ustawienia geometrii testowałem na seryjnej oponie, seryjnej feldze i zawsze na deszczu (!), tzn. mokrej i śliskiej nawierzchni. Jest to o tyle istotne, że jesteśmy w stanie bardzo szybko ocenić zwrotność samochodu i znaleźć granicę przyczepności. Dopiero po znalezieniu najlepszego możliwego set-up'u na samochód założyłem z powrotem slicki Extreme i felgi RTR.
Moje ustawienia poniżej:
Przód:
Kąty: Negatyw -2,20 stopnia
Zbieżność +0,20 zbieżny (na stronę!), czyli sumarycznie +0,40
Tył:
Kąty: Negatyw -2,20 stopnia
Zbieżność 0
Wiem, że wiele z Was może myśleć, że ustawienia są radykalne, ale jeśli ktokolwiek, kiedykolwiek wsiądzie do mojego IS'a i przejedzie się po kilku zakrętach ten zrozumie temat
Podkreślam też, że nie są to ustawienia na upalanie gumiaka po rondach, czy do jakichkolwiek driftów. Te ustawienia mają na celu wygenerowanie jak największej przyczepności.
Osobiście powiem, że najistotniejsze było dla mnie zachowanie Lexusa na śliskiej nawierzchni podczas deszczu. Największa zmiana na deszczu pojawiła się po ustawieniu zbieżności na +0,20 z przodu. Samochód bardzo agresywnie wchodził w zakręty oraz mimo ciężkiego przodu podsterowność w porównaniu do serii była po prostu - wykluczona.
Jeśli ktoś też robi IS200 maksymalnie kilka tys km w ciągu roku i zależy mu na ekstremalnej przyczepności to polecam te set up'y do osobistego przetestowania
