Lexus - Forum

Dobrze wiedziec, jutro podjade jeszcze na sprawdzenie akumulatora zeby na darmo nie wydawac £85.

PS. Nie ma sensu ze nie doladuje alternator czy ze przerost formy nad trescia? Bo w sumie sprawdzilem i roznica w cenie miedzy 70aH a 95aH jest ledwie £10

https://www.amazon.co.uk/Duracell-Advan ... B00WG8YF28

Bo akumulator mały czy duży i tak musi być doladowany. Jeśli auto stoi długo a jeździ na krótkich odcinkach to musi być doladowywane bo akumulator w stanie niedoladowania traci masę czynną. Jedyny plus dużego że taki ubytek prądu jest procentowo mniejszy w dużym.

Alternator sobie poradzi z doladowaniem.

Nie bylo latwo znalezc odpowiednie aku. Wszysykie strony w UK po tablicy rejestracyjnej znajdowały akumulator z + po prawej, a u mnie jest po lewej. W koncu znalazlem na stronie varty taki jak trzeba i wybralem:

https://www.tayna.co.uk/E24-Varta-Blue- ... P3209.html

Odpowiednie parametry, rozmiar, 4 lata gwarancji i stosunkowo niska cena wraz z dostawa nastepnego dnia Mam nadzieje ze jutro Lex ożyje.

Owczar dziekuje za pomoc, jak zwykle zresztą. Jakis order LS-owca pownienes dostac

Myslac dalej nad tym zeby uchronic nowy akumulator spojrzalem na prostowniki z baterią sloneczna:

http://www.screwfix.com/p/ring-rsp150-1 ... -12v/7544r

Moje pytanie jest:
a) czy to wogole dziala
b) na ile bezpieczne dla wszystkich komputerów w Lexie jest zeby podlaczyc to przez gniazdo zapalniczki?

No i kolejna rzecz w temacie bo juz dawno mnie ten gadzet intersowal:

NOCO Genius Boost Sport GB40 1000 Amp 12V UltraSafe Lithium Jump Starter https://www.amazon.co.uk/dp/B015TKUPIC/ ... WybCQMTNAT

Czy ma ktos takie cos i czy to faktycznie dziala? Ten z linku kolega polecil, ale cena zaporowa, nie chciałbym wydac wiecej niz £50. Glownie zeby miec spokojna glowr zostawiajac auto na lotnisku na 2-3 tyhodnie.

No i przyszedł czas na nowy aku po 2 latach i 3 miesiącach Niby jest jeszcze na gwarancji do września, ale, że jestem poza domem i samochód potrzebny więc trzeba kupić
Żeby reklamować aku muszę uziemić samochód na ok 2-3 tyg., bo nie mają nic zastępczego, co rzecz jasna odpada. Poza tym ciężko wywalczyć podobno wymianę na nowy.
Sprawdzili w warsztacie przysklepowym ładowanie, jest ok (13.85V). Dziwne, że po ponad 200 km jazdy też ledwo kręci przy uruchamianiu, a po nocce już nie odpala.

Możliwe, że po trasie nie powinien naładować się na tyle, żeby aku nie mógł zakręcić normalnie? Obawiam się jeszcze, że może być jakiś inny pobór prądu, tylko jak to skutecznie zlokalizować?

Reklamacja aku to niestety fikcja. Sprawdzają czy zasiarczony - jeśli tak, to odrzucają reklamacje.

Prawdopodobnie aku jest już padaką jak ledwo odpala po jeździe.

Sprawdź czy nie masz złodzieja prądu w aucie. Jeśli np coś żarło aku na postoju, to się rozładowywał cyklicznie i w rezultacie zasiarczył. Ja miałem GPS zamontowane. Na postoju żarło nawet 200mAh w szczycie, a średnio koło 150mAh. 3,6Ah na dobę. Po tygodniu ponad 25Ah.
Zimą pojemność aku spada, więc te 25Ah mogą stanowić nawet połowę. Potem odpalam auto i aku ładuje się dużym prądem, opada masa czynna i tak w kółko...

Kupiłem boscha s4, stary zabrałem - oddam do miejsca zakupu, w końcu gwarancja to gwarancja, jest do września.
Oprócz videorejestratora nie mam żadnych dodatkowych urządzeń, które mogły by pobierač prąd, miernik pokazuje poniżej 50 mAb poboru, samochód nie stoi dłużej niż 1 dzień, codziennie latam 50km+ Poprzedni varta wytrzymał ponad 4 lata.

A jaki miałeś ostatnio?

Mi na początku czerwca stary akumulator też zaliczył padakę. Oryginał Toyota, podobno robiony przez Vartę z 2014r. Kupiłem nowy firmy Topla ,podobno nienajgorszy 75ah/740a. Zobaczymy ile wytrzyma ten słoweński

Marcin nie zgłębiałem tematu przy ostatnim zakupie, gość w sklepie polecił mi jakiś five stars z trzydziestoma miesiącami gwarancji. Podobno jakościowo miało być podobnie, cenowo niżej B) Parametry to 75Ah, 720 A. Jak teraz czytam był za duży

Arkadyx
Jak czytam teraz, że dedykowany ma 55Ah myślę, że max co można wrzucić to 70Ah. Ja codziennie do pracy śmigam 52km w dwie strony, w weekendy śmigam dłuższe trasy, auto nigdy nie stoi dłużej niż jeden dzień i jakoś tak szybko ten aku dokonał żywota

Ja mam taki jak OEM 62Ah yuasa.