Lexus RX 500h opinie

[nethobbit]

Pewnie tak bo ten syf o nazwie premium jest w 3l bańkach

[Szybki2]

Mam rx500 i zrobione 6000. Ogolenie samochodem się jeździ dobrze. Ale jest kilka funkcji i wykończeń w samochodzie które mnie irytują. Nie spotkałem się wcześniej z czymś takim że jakaś funkcja raz działa lub nie.
Mam pytanie czy ktoś poprawił to w serwisie:
- jakiś element siedziska kierowcy z prawej strony wbija się w udo ok 15 cm od oparcia
- zamykanie i blokowanie drzwi przyciskiem z klapy raz działa raz nie działa. Więcej nie działa.
- podczas zamknięcia samochodu z przycisku w klamce sygnał dźwiękowy 8x ( w samochodzie nic nie zostało). Raz piszszy raz nie
- wycieraczka od kierowcy zostawia smugę środkiem
- oczywiście zasięg 0 km a zatankuje 48 litrow
- raz za czas samochód paruje w środku mimo że na auto wentylacja ( sam w samochodzie) w czterech podczas deszczu nie ma szans na auto

Czy ktoś to poprawił w serwisie?

[prusin]

Co do płynu do spryskiwacza (nie chce niczego reklamować) ale od 3 lat leję i zimowy i letni płyn z Orlenu Tam jakiś nano Nie śmierdzi i ma nawet przyjemny zapach Koszt ok 40 pln za 4 L.

Ja wczoraj kupiłem bo nie miałem innego wyjścia ten wspaniały płyn do spryskiwaczy z rzekoma nanotechnologią za absurdalnie wysoka cene 38 zł za 3 l i cuchnie to jak denaturat. Nigdy mając wybór nie kupie płynu do spryskiwaczy na Orlenie

Mam wrażenie że mówimy o dwóch różnych płynach. Który ja kupuje jest w bańkach 4 litrowych.
I nie śmierdzi denaturatem.

Też go kupuje, ale trzeba przyznać, że rzeczywiście śmierdzi ten nano.

[prusin]

Mam rx500 i zrobione 6000. Ogolenie samochodem się jeździ dobrze. Ale jest kilka funkcji i wykończeń w samochodzie które mnie irytują. Nie spotkałem się wcześniej z czymś takim że jakaś funkcja raz działa lub nie.
Mam pytanie czy ktoś poprawił to w serwisie:
- jakiś element siedziska kierowcy z prawej strony wbija się w udo ok 15 cm od oparcia
- zamykanie i blokowanie drzwi przyciskiem z klapy raz działa raz nie działa. Więcej nie działa.
- podczas zamknięcia samochodu z przycisku w klamce sygnał dźwiękowy 8x ( w samochodzie nic nie zostało). Raz piszszy raz nie
- wycieraczka od kierowcy zostawia smugę środkiem
- oczywiście zasięg 0 km a zatankuje 48 litrow
- raz za czas samochód paruje w środku mimo że na auto wentylacja ( sam w samochodzie) w czterech podczas deszczu nie ma szans na auto

Czy ktoś to poprawił w serwisie?

Większość tematów jest też i u mnie. Aktualnie toczę batalię o bak paliwa, parowania da się ogarnąć ustawieniami klimatyzacji (trochę niższa temperatura i opcja Fast). Z wycieraczką zastanawiam się co zrobić. Fotel mnie na szczęście nie gniecie.

[Bonczek8]

Wycieraczki to w ogóle jakaś lipa w tym aucie. U mnie od nowości mazały. W serwisie już dwa razy chcieli wymieniać.Jak na gwarancji to ok. Zdziwili się Przecieram raz na jakiś czas mikrofibrą z mydłem i ciepłą wodą. Pomaga na jakiś czas.

[Szybki2]

Wycieraczki to w ogóle jakaś lipa w tym aucie. U mnie od nowości mazały. W serwisie już dwa razy chcieli wymieniać.Jak na gwarancji to ok. Zdziwili się Przecieram raz na jakiś czas mikrofibrą z mydłem i ciepłą wodą. Pomaga na jakiś czas.

Ale był gdzieś post o Rx450 gdzie wgrano nowe oprogramowanie wskaźnika baku. To w 500 nie można?

[aldam]

U mnie tylko problem z bakiem. W sumie to dzisiaj nie wiem ile ma pojemności
Inne wymienione przez ciebie kwestie w moim egzemplarzu się nie pojawiły.
Ps w trybie eco klima się wyłącza i rzeczywiście może pojawić się mgiełka na szybie jak zaczyna być wilgotno na zewnątrz. Ale w takiej sytuacji wystarczy, że włączę klimę i wszystko wraca do normy.


Ps czy ktoś przerabiał temat założenia felg 22”?

[Szybki2]

U mnie tylko problem z bakiem. W sumie to dzisiaj nie wiem ile ma pojemności
Inne wymienione przez ciebie kwestie w moim egzemplarzu się nie pojawiły.
Ps w trybie eco klima się wyłącza i rzeczywiście może pojawić się mgiełka na szybie jak zaczyna być wilgotno na zewnątrz. Ale w takiej sytuacji wystarczy, że włączę klimę i wszystko wraca do normy.


Ps czy ktoś przerabiał temat założenia felg 22”?

Opisze problem klimy:
Jeżdżę na ustawieniach normalnych (nigdy eco). Zawsze we wszystkich moich samochodach używam ustawień klimatyzacji auto która moim zdaniem powinna kontrolować wilgotność i sprawdzać temp, oraz odpowiednio reagować abym sam nie musiał ingerować w ustawienia. Tak miałem w innych markach (nawet w Alfie). Tutaj mamy sytuacje że jadę sam dzień pochmurny bez deszczu i po ok 20 km w samochodzie zaczynają parować szyby. Najpierw przednia później boczne. Ale to w takim tempie że po ok 2 minutach nic nie widać. Nie dzieje sie tak zawsze. Czasami podczas deszczu nic sie nie dzieje( jadąc samemu).
Jeśli mam Auto- klima, to klima powinna sama się uruchomić jeśli zachodzi taka potrzeba.

[aldam]

To takiej sytuacji nie miałem. Nawet jadąc w kilka osób w trybie eco w wilgotny dzień to może trochę gdzieś zaparowały szyby i wtedy włączenie AC załatwia szybko temat. Muszę przestawić klimę w ciągły tryb AC bo chyba lepiej dla sprężarki aby nie było przestoju.

[nethobbit]

Ja wczoraj kupiłem bo nie miałem innego wyjścia ten wspaniały płyn do spryskiwaczy z rzekoma nanotechnologią za absurdalnie wysoka cene 38 zł za 3 l i cuchnie to jak denaturat. Nigdy mając wybór nie kupie płynu do spryskiwaczy na Orlenie

Mam wrażenie że mówimy o dwóch różnych płynach. Który ja kupuje jest w bańkach 4 litrowych.
I nie śmierdzi denaturatem.

Też go kupuje, ale trzeba przyznać, że rzeczywiście śmierdzi ten nano.

Ja go nie kupuję i nie kupiłbym wtedy gdybym nie musiał bo mi sie skończył na trasie. Nie obraź sie ale moim zdaniem kupowanie płynu do spryskiwaczy nawet gdyby miał super zapach w takiej cenie w sytuacji w ktorej nie jesteś do tego zmuszony to frajerzenie się. Napisałem do Orlenu ale niewiele to dało. Jakaś nierozgarnieta kobieta probowala najpierw mi wmowić że aklohol ma specyficzny zapach jak jej napisałem że każdy Polak wie jak pachnie wódka i że miałem na studiach rok laboratorium z chemii w zwiazku z tym wiem jak smierdzi pirydyna to zbastowała. Generalni dobrze jest zgłaszać takie rzeczy dla zasady bo godzenie sie na produkt niskiej jakości tylko dodaje pewności takim koncernom. Warto im napisać że nigdy tego syfu się nie kupi i będzie to odradzać innym. Wiem, może to naiwne ale lepsze to niz cicha akceptacja