Lexus - Forum

Tak. Już się umówiłem. Wspominał też o ewentualnej niesprawności tylnych hamulców, które mogłoby obciążać przód auta podczas hamowania.

djslavoll wrote:Tak. Już się umówiłem. Wspominał też o ewentualnej niesprawności tylnych hamulców, które mogłoby obciążać przód auta podczas hamowania.

Chciałem tylko dodać że jeździłem na tarczach o których pisałeś i nigdy takich syt. nie miałem... do tego teraz np: mam textary + klocki brembo w upalaczu rewelacyjnie nie jest ale tarcze są proste.

Rozumiem.

Muszę poczekać do czasu diagnozy.

Może faktycznie to piasty są przegrzane i krzywe - auto pochodzi ze Szwajcarii, więc trochę się nahamowało w górzystym terenie...

Gdyby piasty miały za duże bicie nowe tarcze biły by od początku a nie po miesiącu. Płyn hamulcowy wymieniony, blachy kierujące powietrze na tarcze ok?

Płyn nowy, ale reszty nie wiem...

Pawcio1979 wrote:Gdyby piasty miały za duże bicie nowe tarcze biły by od początku a nie po miesiącu. Płyn hamulcowy wymieniony, blachy kierujące powietrze na tarcze ok?

I tu nie masz racji Miałem taką sytuacje i za każdym razem tarcze krzywiły się po ok 2 tys km.

Bardzo ważne jest żeby piasty były bardzo dokładnie wyczyszczone z całego syfu szczotką drucianą najlepiej na wiertarce. Raz że nie równo przylegają do piast tarcze a dwa sprawa odprowadzania ciepła. Lepiej przylega - lepiej odprowadza ciepło. Aaaa i żadnego smarowania piast czy tarcz!!! To nie pomaga a wręcz zaszkodzi.

Dzięki bardzo za wszelkie rady.

Czy myślicie, że tarcze OEM z ASO będą lepsze od tych z rynku wtórnego?
Wiem, że Textar robi na pierwsze wyposażenie, ale ten sam Textar kupiony poza ASO daje rezultat, o którym tu piszemy.
Pytanie czy czasem producent nie oszczędza na rynku wtórnym, bo inne normy, więc tarcze są mniej "twarde".
Sam pracuję w fabryce i wiem, że takie materiały są gorszej jakości, niż te dla fabryk samochodów.
Kiedyś mówiło się, że to ten sam towar, tylko bez loga. Dziś to może być wielka różnica.
Myślę poważnie o zakupie w ASO z klockami. Cena po rabacie to 820zł, a rynkowa to niemal 700zł.
Różnica żadna, a w razie pogięcia będą na gwarancji. Tych ze sklepu nie chcą reklamować, twierdząc że to wina użytkownika.

A, ja aktualnie w gs mam z przodu tarcze brembo zwykłe pełne i klocki zielone aso lexus - hamulec kosa i żadnych objawów bicia - polecam.
ps. tak jak już kiedyś pisałem - warto jeszcze kupić zestaw boscha - idzie na pierwszy montaż do toyoty.