Lexus - Forum

Jak namierzylas wogole miejsce dostawania sie wody. ? Po glebszym rozebraniu okolicy wyzej wspomnianej puszki z bezpiecznikami jest tylko lekko wilkotny dywanik w najnizszym punkcie.

Rozebrałem słupek prawy przy szybie czołowej, potem da się delikatnie podsufitkę odchylić.

Nic nie nalazłem wilgoci. W skrzynce o której mowa wypinałem po kolei wtyczki i wypięcie zaznaczonej w załączniku powoduje że przekaźnik przestaje klikać.
Wymieniłem też kostkę stacyjki - bez efektu.

Zmieniłem kostkę stacyjki, sterownik komfortu (MPX Body) i dalej nic....
Dziś na deszczu to nawet zaczęły wariować wskazania od obrotomierza i chwilowego spalania i w tym czasie zaświeciła się kontrolka Check engine i oświetlenia .... A wilgoci nie widać nigdzie w bezpiecznikach .....

Może gdzieś wiązka ciachnięta i jak mokra to zwarcia się robią.
Zważywszy, że :

Damian7546 wrote:Zmieniłem kostkę stacyjki, sterownik komfortu (MPX Body) i dalej nic....

nie wiem czy taniej nie będzie poszukać ogarniętego elektronika. W starszych autach chętniej grzebią niż w nowych.

Problemem okazał się prawdopodobnie rozrusznik. Pewnego ranka w deszczowy dzień po prostu nie obrócił (wcześniej nie dawał objawów uszkodzenia.) Po regeneracji wszystko wróciło do normy. PS Sory że odpisuje dopiero po 2 latach

U mnie lex cały czas śmiga a tu nagle nie odpala a kontrolka security bez znaków życia bezpieczniki sprawdzone wilgoci brak