Lexus - Forum

na 0 to ja bym nie ustawiał bo z tego co wiem to jakis drobny minus w lexie musi byc oczywiscie wszystko jest w książce diagnostycznej od zbierznosci

Producent podaje wartości od -0,5 do +1,5. Więc nie uważam że ustawienie na 0 jest błędne.

Ja się na geometrii kompletnie nie znam mój mechanik - geometria kół warszawa - wiem że nie ustawiał na 0 tylko minimalnie na +.

Ustawialem 4 razy!!! Wkoncu sie wkurzylem i pojechałem do aso w Łodzi. Ustawili lepiej nie pokazywać wydruku bo wstyd.... Mechanik który wymieniał mi sworznie i inne rzeczy w zawieszeniu kasował po 140zl i ciagle było coś nie tak. Okazało sie ze troche nie miał pojęcia jak na jednym kole było -9 a na drugim +12.aso zrobiło ok i jest ok do dzisiaj zrobiłem 5 tys km.

Ktoś z Was wie, jakie powinny być kąty wyprzedzenia sworznia w IS200?

Z tego co się orientuje co piszą ludzie na forum Uk że nawet ustawienia fabryczne nie gwarantuja dobrego prowadzenia auta, trzeba mieć dobrego specjalisce co sie na tym zna i dobry sprzęt poprawnie zkalibrowany. W Uk jest firma co ponoc' poprawia fabryke' i auto sie swietnie prowadzi. Takie są bynajmiej opinie. Ja miałem geometrie 3 razy i zawsze coś było nie tak. Więc wychodzi na to że w Lexach nie jest prosta sprawa z ustawieniem albo mechanicy co nie kumaci.

nie ma czegoś takiego jak ustawienia fabryczne. Rozpiętość każdego parametru podana przez fabryke jest bardzo duża. To gość od ustawiania geometrii i czasem właściciel może zdecydować jak zmienić prowadzenie samochodu utrzymując się w fabrycznych widełkach.

baniaq wrote:Ktoś z Was wie, jakie powinny być kąty wyprzedzenia sworznia w IS200?

wahacza czy zwrotnicy?

KWSZ czyli zwrotnicy (to czesciej stosowany parametr) z tego co pamietam to 4.5 stopnia jest nominałem na środku z tolerancja 0.5 (czyli 4-5 stopni).

Tak na prawde to nie jest to jakis niezwykle wazny parametr w codzinnej jezdzie. Raczej dąży sie do tego, zeby ustawic pochylenie oraz zbieznosc na wartosci nominalne a KWSZ wychodzi w praniu i wazne jest tylko zeby z obu stron byl zblizony do siebie.

PS: a'propos wczesniejszych dywagacji n/t zbieznosci i jej ewentualnego zera to zasada jest taka, ze oś napędowa musi być zbiezna lekko, os pasywna roznie - zaleznie od konstrukcji zawieszenia, tzn od tego jak sie zachowuje podczas pracy.

Odswiezam temat:) wymienilem w aucie amortyzatory i sprezyny, profilaktycznie zrobilem zbierznosc, mimo ze wszystko po wymianie bylo dobrze nie sciagalo mnie na zadna strone... Mechanik cos pogrzebal i sie zaczela lipa straszna, samochod sciaga w lewo przy normalnej jezdzie a przy hamowaniu w prawo W srode oddaje go na poprawke i mam pytanie, czy kiedys probowaliscie podczas ustawiania zbierznosci dociazyc fotel kierowcy? Polozyc np 75kg i wtedy ustawic zbierznosc? Tak mi znajomy doradził, bo podobno niektore samochody dociaza sie przy geometri... Z gory dziekuje za pomoc

Solik88 wrote:Odswiezam temat:) wymienilem w aucie amortyzatory i sprezyny, profilaktycznie zrobilem zbierznosc, mimo ze wszystko po wymianie bylo dobrze nie sciagalo mnie na zadna strone... Mechanik cos pogrzebal i sie zaczela lipa straszna, samochod sciaga w lewo przy normalnej jezdzie a przy hamowaniu w prawo W srode oddaje go na poprawke i mam pytanie, czy kiedys probowaliscie podczas ustawiania zbierznosci dociazyc fotel kierowcy? Polozyc np 75kg i wtedy ustawic zbierznosc? Tak mi znajomy doradził, bo podobno niektore samochody dociaza sie przy geometri... Z gory dziekuje za pomoc

Teoretycznie powinno to pomóc, ale z drugiej strony musiałbyś zadać sobie pytanie co w wypadku jak jedziesz z pasażerem/pasażerami (wtedy masz inne dociążenia) ?. Osobiście twierdze, że te dociążenie nie powinno mieć wpływu przy ustawianiu zbieżności, albo wręcz nie odczuwalny...