[IS 200] Jaka instalka LPG, co proponujecie?

[medyss]

Kurcze a mnie korci instalacja gazu 6 generacji.... Teoretycznie nie ma co się tam popsuć oprócz tej pompy... I wiem, że nawet w Płońsku, blisko mnie już to ogarniają i jest to właśnie Vialle. Tylko ta cena

[Dawid0ss]

Kurcze a mnie korci instalacja gazu 6 generacji.... Teoretycznie nie ma co się tam popsuć oprócz tej pompy... I wiem, że nawet w Płońsku, blisko mnie już to ogarniają i jest to właśnie Vialle. Tylko ta cena

To wszystko zależy od tego, ile jeździsz i jak szybko Ci się to zwróci. Pzdr

[Yarecki]

Kurcze a mnie korci instalacja gazu 6 generacji.... Teoretycznie nie ma co się tam popsuć oprócz tej pompy... I wiem, że nawet w Płońsku, blisko mnie już to ogarniają i jest to właśnie Vialle. Tylko ta cena

Możesz powiedzieć po co?
Pytanie czy to o czym mówisz to jest real 6 gen czy taki "prawie real" .
Bo w realnej to gaz ciekły wtryskiwany jest wtryskami noPB a prawie 6 to taka gdzie są wtryski dodatkowe którymi ciekły jest wtryskiwany i to jest na 99% to o czym mówisz 6 generacja.
Na pewno na obecną chwilę oba warianty będą droższe dużo w zakupie i w eksploatacji również.
Nie zyskujesz właściwie nic, psuć ma się co i nie będzie to jak w IV generacji coś za 100PL tylko za znacznie grubszą kasę - i sama obsługa serwisowa będzie znacznie ale to znacznie droższa.
Według mnie w aucie, które ma pośredni wtrysk pakowanie się w takie "cuda" nie ma żadnego rozsądnego uzasadnienia oczywiście nie musisz się z tym zgadzać.

[twiti7]

6 gen jest prosta jak budowa cepa. Psuje się głównie pompa i jest dość droga, trochę się tym interesowałem byłem skłonny założyć ale odpuściłem na rzecz komunikacji miejskiej

[Yarecki]

6 gen jest prosta jak budowa cepa. Psuje się głównie pompa i jest dość droga, trochę się tym interesowałem byłem skłonny założyć ale odpuściłem na rzecz komunikacji miejskiej

Ale zaraz, skoro VI generacja jest taka prosta to co jest trudnego w IV generacji
Bo jestem w temacie wydaje mi się "deko" więcej niż trochę

[Damnian]

Pozwolę sobie uciąć spekulacjom nogi

Pracuję w branży LPG jako monter- robię przody, a więc mechanikę, elektrykę i oprogramowanie. Najpopularniejszą obecnie instalacją jest 4 generacja, która idzie w 99% aut, nawet do tych z bezpośrednim wtryskiem. 5 generacja to stary wynalazek, zbiornik, pompa, większa moc bo gaz jest zimny w momencie wtrysku. Pracuje u gościa w Sopocie, on działa na rynku od lat 90, A ma też pracowników, którzy montowali LPG zanim BRC miało przedstawicielstwo w Polsce. Szef wspominał że jak weszła 5 generacja to był szał i na pomorzu były 3 firmy, które się tym zajmowały i bardzo szybko zrezygnowały, dlaczego?
brak silnego przedstawicielstwa jakiejkolwiek firmy w PL- problemy z naprawami gwarancyjnymi
długi czas oczekiwania, zanim wysłany kolektor dojdzie do Holandii i wróci
i najważniejsze- jakość gazu i jego skład- nie ukrywajmy jest on dużo gorszy niż w innych krajach.

Na chwilę obecną instalacja 4 generacji, dobrze zamontowana powoduje spadek mocy do 5% czyli niezauważalne. Ja w sowim iS200 nie odczuwam. Obsługuje też wielu klientów z podrasowanymi autkami i też nie odczuwają spadku mocy. Na hamowni może ze 2 km by było mniej, ale i tak tego nie zauważycie.
Jeden typ ma Saaba 9-3, seria 210 km, teraz jest 270, na wiosnę ma być powyżej 300m i mówi że nie odczuwa żadnego spadku mocy.

CO do 6 gen coś tam kombinują i zobaczymy co z tego wyjdzie. Największym problemem jest to że są do instalacje dedykowane, może się okazać że będzie to chodziło git w większości nowych aut, czas wszystko pokaże.

Wnioski wyciągnijcie sami.

Pozdrawiam

[Yarecki]

Pozwolę sobie uciąć spekulacjom nogi

Pracuję w branży LPG jako monter- robię przody, a więc mechanikę, elektrykę i oprogramowanie. Najpopularniejszą obecnie instalacją jest 4 generacja, która idzie w 99% aut, nawet do tych z bezpośrednim wtryskiem. 5 generacja to stary wynalazek, zbiornik, pompa, większa moc bo gaz jest zimny w momencie wtrysku. Pracuje u gościa w Spocie, on działa na rynku od lat 90, A ma też pracowników, którzy montowali LPG zanim BRC miało przedstawicielstwo w Polsce. Szef wspominał że jak weszła 5 generacja to był szał i na pomorzu były 3 firmy, które się tym zajmowały i bardzo szybko zrezygnowały, dlaczego?
brak silnego przedstawicielstwa jakiejkolwiek firmy w PL- problemy z naprawami gwarancyjnymi
długi czas oczekiwania, zanim wysłany kolektor dojdzie do Holandii i wróci
i najważniejsze- jakość gazu i jego skład- nie ukrywajmy jest on dużo gorszy niż w innych krajach.

Na chwilę obecną instalacja 4 generacji, dobrze zamontowana powoduje spadek mocy do 5% czyli niezauważalne. Ja w sowim iS200 nie odczuwam. Obsługuje też wielu klientów z podrasowanymi autkami i też nie odczuwają spadku mocy. Na hamowni może ze 2 km by było mniej, ale i tak tego nie zauważycie.
Jeden typ ma Saaba 9-3, seria 210 km, teraz jest 270, na wiosnę ma być powyżej 300m i mówi że nie odczuwa żadnego spadku mocy.

CO do 6 gen coś tam kombinują i zobaczymy co z tego wyjdzie. Największym problemem jest to że są do instalacje dedykowane, może się okazać że będzie to chodziło git w większości nowych aut, czas wszystko pokaże.

Wnioski wyciągnijcie sami.

Pozdrawiam

Powiem jeszcze coś żeby nie było .
Jak ktoś myśli trochę logicznie i prześledzi ile lat jest na rynku IV generacja która nadal się jeszcze rozwija i rozwijać będzie to niech sobie teraz wyobrazi ile lat upłynie zanim te rozwiązania ( 6 Gen...) będą "oklepane" i tak powszechne jak obecnie 4.
Ile chorób wieku niemowlęcego trzeba wyleczyć itd.
Na papierze jest wszystko pięknie, poza tym znaleźć dobrego speca od 4 generacji nie jest tak łatwo mimo iż upłynęło tyle lat to proszę też odnieść to sobie do nowszych rozwiązań, które jak wszystko ma swoje wady.
Szkoda tylko, że 90% ludzi którzy usłyszą coś w TVN Turbo "wielkiej wyroczni" i klepią później powtarzając ich głupoty.
Czasem mam niezły ubaw jak prowadzący wypowiada sie o LPG nie mając o tym zielonego pojęcia.
O to tyle chyba

[firlejak]

Zamontuj lpg VI generacji to nikt potem tego auta nie kupi, bo nikt w okolicach nie będzie miał pojęcia jak to serwisować...

[konian]

Witam

Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem is200 i wszystko było OK do czau jak założyłem gaz , ale do rzeczy:
założyłem gaz i po przejechaniu 150km padła cewka na 2 cylindrze, wymieniłem cewkę i przy okazji wymieniłem także wszystkie świece.
Auto jeździło i znów 150km i padła cewka , poczytałem w necie i wygląda na to że mam źle dobraną instalację.

Proszę spójrzcie i oceńcie:
- Parownik/regulator ciśnienia - ALEX/SHARK
- zawór odcinający SHARK zespolony
- wielozawór TOMASSETO
- komputer OPTIMA 6
- wtryski BARRACUDA
- filtr FL01

dzięki ze wszelkie info

[Damnian]

sprzęt jak sprzęt, szału nie ma, tragedii też nie. Sam sterownik jest w wersji protec tak? Co do jego możliwości to średnio. Tam gdzie pracuje, nie montujemy wcale optimy, ze względu na możliwości, ale to nie ma wpływu na Twój problem. Generalnie wtryskiwacze barracuda niektóre padały, możliwe że jeden wtrysk daje inaczej - za mało, albo monter dał ciała i wkręcił mniejszą dysze. Cewka, jak i świeca padnie najprędzej od ubogiej mieszanki, także nie źle dobrana instalacja, tylko źle wyregulowana. Ponadto, może być problem ze złym nawierceniem dysz w kolektorze ssącym, i z przygniecionym wężykiem gazu na odcinku wtryskiwacz- dysza w kolektorze.
Reszta osprzętu standardowa, reduktor ogarnie zapotrzebowanie także luz.
Pozostaje Ci gonić instalatora, bo to od niego zależy i musisz od niego wymagać aby auto pracowało idealnie.
Mówię to zawsze, jako instalator klientowi kiedy oddaje auto i tak ma być.