Posiadam czujnik poziomowania świateł IS200 2004r przód, który spełnia swoją funkcję, ale....pieron jeden wydaje taki dźwięk gdy auto się buja na nierównościach, że wytrzymać już nie idzie. Jak jakis zepsuty sworzeń albo co.
Może nie jest mega głośne i pewnie wiele osób by to olalo. Mnie jednak wkurza na maks

Jedyne co mogę zrobić to smaruje mechanizm od zewnatrz na tyle ile mogę smarem. Pomaga na jakieś powiedzmy 300km i znowu zaczyna swój koncert...i tak w kółko.
Elektryk, mechanik, mówią mi żeby tego nie rozbierac ( bo taki miałem plan aby to od środka wyczyścić i wysmarowac) bo jest to hermetyczne i jak to zrobię to po bardzo krótkim czasie czujnik poleci do kosza....
Macie może na takie coś patent?
Jak się nie uda to chyba rozejrzę się za kupnem. Tylko znaleźć taki to trochę graniczy z cudem...