Niestety chyba nie da się tego całkowicie zniwelować, oddałem do firmy detalingowej, która próbowała różnych środków, podgrzewania itp. Jest lepiej ale nie udało się wyeliminować całkowicie, w słoneczne dni gdy pada na to miejsce niestety widać. Dramat, że można wstawić w aucie premium taki materiał - fakt miękki przyjemny ale rysuje się od patrzenia a porysowany kokpit w samochodzie premium wygląda słabo.
Niestety to chyba taki trend, że wszystko będzie niedługo z butelek PET. Tak jak pisałem wcześniej będąc w BMW oglądałem X5/X6, BMW 5 i nowe X3. Po materiałach można ocenić kolejność powstawania. W X5/X6 wszechobecna skóra, super materiały itp, w BMW 5 już gorzej, a w X3 tragedia. Może trzeba przesiąść się na auta nie premium - tam chyba jeszcze eko w takim stopniu nie dotarło
