RX mkII - Koszt utrzymania oraz zakupu modelu

[Rici]

Proszę o konkretne odpowiedzi na pytania i opinie które mam nadzieje wyklarują koszt zakupu oraz utrzymania lexusa

1- Ile kosztował twój Lexus oraz jaka wersja?
2- Co wymagało naprawy po zakupie w twoim Lexusie oraz czy był po kolizji?
3- Koszt wymiany części które są obowiązkowe po kupnie (paski, płyny itp)?
4- Jakie jest spalanie w twoim lexusie ?
5- Jakie poniosłeś koszta w związku z naprawami w ostatnim roku użytkowania oraz jakie usterki wystąpiły?
6- Orientacyjny koszt AC

Nie komentujemy wypowiedzi każda wypowiedz niezwiązana z tematem zostanie usunięta!

[sardzent]

1. RX 400H model 2006 Prestige, bezwypadkowy, 191k km (65k PLN)
2. duzy przeglad ASO po 180k km (4.5k PLN) <oryginalne amortyzatory osi przedniej, lozyska osi przedniej, czujnik poziomowania przy tylnym wahaczu, komplet tarcz i klockow hamucowych + okladziny w tarczobebnach, linka recznego suma okolo 5k PLN>
3. po 90k km jest duzy przeglad (wymiana swiec, oleju a ATF i mostach, regulacja luzow itp) okolo 4.5k PLN
4. od 9 w gore tempomat na trasie 90km\h -> 7L, 110 km\h -> 9L, 130 km\h -> 10L
5 3.2k PLN naprawa 2 szkod parkingowych + 6k PLN likwidacja szkody z OC sprawcy (wymiana drzwi kierowcy plus listwy i lakierowanie)
6. okolo 3k PLN ze znizkami dla stolicy

generalnie niezawodny i wygodny

[lotsy]

Hej
1. RX400h, 2008r., bezwypadkowy, 170k km (65k PLN)
2. nic, podobno nie był po kolizji
3. jeszcze nic (wg wskazań komputera jestem w połowie dystansu do wymiany płynów, filtrów itd), przy 150k km miał duży przegląd (VII.2013r, koszt ok 6k pln)
4. kłopotliwe pytanie (jeszcze mało zrobiłem i jest zima - soory taki mamy klimat), wg komputera średnio (trasa + miasto; raczej nie lubę wolnej jazdy) jakieś 13l, wg komórki jakieś 10,5l (aplikacja MojeAuto) - ale wyniki nie są miarodajne bo dopiero się poznajemy
5. żadne i oby tak dalej (300zł czyszczenie kabiny)
6. 3,7k - prowincja (miałem 2 szkody w jakimś tam czasie )

szkoda, że nie ma jasnej tapicerki, reszta jest super

[Radek]

Witam

1- RX400h, 2006 (1 rej.2007), USA - sprowadzony do kraju nowy, 98,5tys.mil, 58k PLN, FV 23%
2- nie było potrzeby cokolwiek naprawiać,... poprzedni właściciel w 2012r. - wymiana tylnego błotnika - ASO
3- olej, filtry: olejowy, powietrza, kabinowy węglowy, płyn chłodniczy, kompletny rozrząd z pompą wody, jeszcze jakieś żaróweczki i pomniejsze duperele - ASO - ok.4k PLN, opony letnie z wymianą - ok.2,5k PLN
4- przejechane ledwie ok.1200mil, także dopiero uczę się nim jeździć,... trasa/miasto (50/50) - 22-24 mpg - ok.10l
5- na razie usterek brak... i niech tak zostanie, inne koszty - patrz pkt.3
6- pełne zniżki - ok.3k PLN

na razie wszystko

[sardzent]

update:

chlodnica silnika OEM ~700 PLN
ASO ~ 1700 PLN
wymiana chlodnicy w ASO 700 PLN
filtr kabinowy Denso - 35-50 PLN (1 rok / 15k km)
ASO - 112 PLN
zderzak przedni ASO - 1700 PLN
zaślepka spryskiwacza ASO - 180 PLN
spryskiwacz reflektora ASO - 1000 PLN
drzwi przod lewe ASO - 3600 PLN
tasma plus listwa drzwi ASO - 900 PLN
tarcze hamulcowe tyl ATE - 320 PLN
klocki hamulcowe tyl ATE - 150 PLN
tarcze hamulcowe przod ASO - 780 PLN
klocki hamulcowe przod ASO - 515 PLN
amortyzator przod sztuka ASO - 740 PLN
lozysko piasty przedniej (para) ASO - 880 PLN

[LEXluthor]

Cześć Wszystkim!

Może mnie nie wyśmiejecie Na forum jestem relatywnie krótko i trafiłem tu z chęci zakupienia swojego pierwszego Lexa. Bezpośrednim powodem był LS 430, w którym się zakochałem. Niestety podaż tych aut jest u nas taka jaka jest, a ponieważ interesują mnie egzemplarza poliftowe z pewnego źródła i bez gazu to w praktyce jeszcze bardziej okroiłem sobie potencjalny rynek. Zacząłem więc przeglądać inne opcje. GS300 MK2 jest super, ale mam wrażenie że jest to jeszczę większy biały kruk LS 430, a tym bardziej nieupalony przez fanów Szybkich i Wściekłych. Aktualnie więc chodzi mi po głowie RX400h. Ogólnie autko bardzo mi się spodobało, w kwestii ogólnej idei oraz fajnych, praktycznych rozwiązań. Nawet ta dyskusyjna stylistyka już zaczęła mi się podobać Przeraziły mnie natomiast potencjalne koszty utrzymania, bo np. ten artykuł:

https://motoryzacja.interia.pl/samochod ... Id,1425939

i kwota 9500 zł za zwykły przegląd okresowy to jakiś kosmos. W związku z tym chciałbym poradzić się użytkowników RX400h w temacie realnych kosztów utrzymania tego auta. Nie chodzi mi stricte o paliwo, bo wiadomo że V6 i 270 koni musi łyknąć te 12 litrów. Bardziej pytam o kwestie typowo serwisowe, dostęp do części eksploatacyjnych itp. Wiadomo jak jest z częściami do Lexów u nas i niezależnymi serwisami. Jestem przyzwyczajony do drogiego serwisu, bo jeżdżę Mazdą w której wymiana rozrządu to ponad 2000 zł. Ale dwa tysie, a dziesięć tysi "drobna" różnica, więc nie chciałbym skończyć z autem, którego użytkowanie przerośnie moje możliwości

To, co? Pomożecie?

[ledziu]

A możesz nam wyjaśnić co Cię przeraziło ?
No i co ma z tym wspólnego rozrząd Mazdy ?

[Nemo 77]

Pomyśl jeszcze o RX350.Siostra zrobiła coś koło 70-80 tyś i regenerowała tylko alternator.Z kosztownych rzeczy to amortyzatory no i ewentualnie regeneracja baterii.Artykuły prasowe odstaw na bok bo zapomniesz o Lexusie

[LEXluthor]

A możesz nam wyjaśnić co Cię przeraziło ?
No i co ma z tym wspólnego rozrząd Mazdy ?

Przeraził mnie rząd wielkości Co prawda kwota 9,5 tys. z przytoczonego artykułu obejmuje bardzo wiele działań serwisowych, ale pytanie czy to one są źródłem kosztów czy po prostu 30% tej kwoty to "podatek premium" czyli opłata za sam znaczek Lexusa? Odnosząc się do przykładu rozrządu Mazdy miałem na myśli to, że jestem przyzwyczajony do wysokich kosztów serwisu. Wiem, że części do Japończyków kosztują, ale odwzajemniają się żywotnością i niską awaryjnością. Nie spodziewam się więc, że serwis Lexa będzie kosztował tyle, co przysłowiowego Golfa czy Focusa, ale chcę mierzyć siły na zamiary. Stąd prośba do Was, użytkowników tych aut, o weryfikację, jak to jest na prawdę z tymi mitycznymi kosztami? Czy to obiegowa opinia, a publikacje tego typu, co przytoczona to pokłosie mitów i bicie piany, czy prawda?

Pozdro!

[LEXluthor]

Pomyśl jeszcze o RX350.Siostra zrobiła coś koło 70-80 tyś i regenerowała tylko alternator.Z kosztownych rzeczy to amortyzatory no i ewentualnie regeneracja baterii.Artykuły prasowe odstaw na bok bo zapomniesz o Lexusie

Dzięki wielkie, za głos rozsądku. Zbadam temat 350, bo nie wiedzieć czemu w przypadku RX myślałem tylko o hybrydzie. Właśnie na takie konkretne przykłady, jak twojej siostry liczyłem włączając się do tego wątku. Bo to jest rzeczywistość, a nie opinie z prasy branżowej

Pozdrawiam!