[RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
- lynx
- Lex user
- Posty: 40
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 09:44
- Model Lexusa: RX300
- Skąd:: Gdańsk
- Kontakt:
[RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Cześć,
Jak wiadomo (chyba, że komuś nie wiadomo:)) w silnikach 1MZ-FE mogą wystąpić problemy z tzw. "sludge", czyli osadami powstającymi w układzie smarowania silnika, mogącymi doprowadzić do zatarcia jednostki (więcej: https://www.clublexus.com/forums/es-1st ... oblem.html).
Toyota oficjalnie przyznała się do błędu konstrukcyjnego: https://www.consumeraffairs.com/news04/ ... ement.html.
Opisany problem może wystąpić w sytuacji stosowania nieodpowiedniego oleju + krótkie dystanse + zbyt rzadkie wymiany.
Bardzo ważne jest aby stosować olej tzw. lekkobieżny o normie GF-5 (oczywiście syntetyczny) a wymian dokonywać co maksymalnie 10 000 km lub pół roku, przy każdej wymianie zaleca się również stosować płukanie silnika.
O tym że warto poniżej.
Bohaterowie dzisiejszego odcinka.
Na poniższym zdjęciu widać kolor oleju jaki znajduję się w silniku.
Jeszcze całkiem "zdrowy".
Teraz, odkręcamy korek wlewu oleju i wlewamy do silnika płukankę, zakręcamy, odpalamy silnik i pozwalamy mu pracować 15 minut (w przypadku płukanki STP). Uwaga, nie zwiększamy obrotów ani tym bardziej nie jeździmy samochodem.
Przez te 15 minut płukanka, jak sama nazwa wskazuje wypłukuję z układu smarowania różniaste olejowe "gluty".
Po upłynięciu wskazanego czasu, gasimy silnik i możemy spuszczać olej.
Nie radzę jednak od razu (olej jest bardzo gorący), odczekajmy chwilę i po sprawdzeniu temperatury miski (ma być ciepła ale nie parzyć) spuszczamy olej wraz z płukanką.
Stojąc od przodu samochodu, miska olejowa znajduję się po prawej stronie, a jej korek spustowy w jej tylniej części. Odkręca się go zwykłym kluczem 14mm.
Spuszczamy olej i po zmianie podkładki zakręcamy.
Teraz możemy sprawdzić, co płukanka wypłukała z silnika.
Po prawej stronie olej spuszczony po płukaniu układu, po lewej, ten z bagnetu. Widać wyraźnie jak dużo zanieczyszczeń usunęliśmy za pomocą płukania.
Teraz filtr:(
W RXie pierwszej generacji prosta wymiana oleju urasta do dosyć skomplikowanego zadania ze względu na umiejscowienie filtra oleju, znajduję się on pod kolektorem wydechowym. Z tego powodu musicie poczekać aż silnik całkowicie wystygnie.
(widać kawałek białego filtra)
Na forach radzą zdjąć dolną osłonę i próbować się do niego dostać od spodu, mi to nie pomogło i po 30 minutach wróciłem na górę, po odkręceniu małej skrzynki z przekaźnikami udało mi się wygospodarować trochę miejsca na rękę.
Po czym... zerwały się dwa narzędzia do odkręcania filtrów jakimi dysponowałem.
Szybka wycieczka do sklepu i kupiłem trzecie, filtr odkręciłem, ale klucz pękł.
Dobrze że ja po prostu lubię grzebać przy samochodzie, bo inaczej bym wyszedł z siebie.
Przy przykręcaniu filtra posmarujcie uszczelkę olejem i dokręcajcie tylko ręką (jeżeli musicie użyć narzędzia, bo dostęp jest fatalny i boicie się że za słabo to od ręcznego dokręcenia zróbcie maks ćwierć obrotu).
Mój poprzednik, który wymieniał filtr chyba tego nie wiedział...
No ale luz, nowy filtr przykręcony, ręka jest cała (tylko posiniaczona i podrapana, ale działa), więc sukces.
Teraz to już tylko zostało zalać nowy olej (wg instrukcji 4,7l), wlewamy mniej, odpalamy, pozwalamy pochodzić chwilkę silnikowi na wolnych obrotach, gasimy, czekamy aż olej spłynie do miski, sprawdzamy poziom i ewentualnie dopełniamy.
Jak wiadomo (chyba, że komuś nie wiadomo:)) w silnikach 1MZ-FE mogą wystąpić problemy z tzw. "sludge", czyli osadami powstającymi w układzie smarowania silnika, mogącymi doprowadzić do zatarcia jednostki (więcej: https://www.clublexus.com/forums/es-1st ... oblem.html).
Toyota oficjalnie przyznała się do błędu konstrukcyjnego: https://www.consumeraffairs.com/news04/ ... ement.html.
Opisany problem może wystąpić w sytuacji stosowania nieodpowiedniego oleju + krótkie dystanse + zbyt rzadkie wymiany.
Bardzo ważne jest aby stosować olej tzw. lekkobieżny o normie GF-5 (oczywiście syntetyczny) a wymian dokonywać co maksymalnie 10 000 km lub pół roku, przy każdej wymianie zaleca się również stosować płukanie silnika.
O tym że warto poniżej.
Bohaterowie dzisiejszego odcinka.
Na poniższym zdjęciu widać kolor oleju jaki znajduję się w silniku.
Jeszcze całkiem "zdrowy".
Teraz, odkręcamy korek wlewu oleju i wlewamy do silnika płukankę, zakręcamy, odpalamy silnik i pozwalamy mu pracować 15 minut (w przypadku płukanki STP). Uwaga, nie zwiększamy obrotów ani tym bardziej nie jeździmy samochodem.
Przez te 15 minut płukanka, jak sama nazwa wskazuje wypłukuję z układu smarowania różniaste olejowe "gluty".
Po upłynięciu wskazanego czasu, gasimy silnik i możemy spuszczać olej.
Nie radzę jednak od razu (olej jest bardzo gorący), odczekajmy chwilę i po sprawdzeniu temperatury miski (ma być ciepła ale nie parzyć) spuszczamy olej wraz z płukanką.
Stojąc od przodu samochodu, miska olejowa znajduję się po prawej stronie, a jej korek spustowy w jej tylniej części. Odkręca się go zwykłym kluczem 14mm.
Spuszczamy olej i po zmianie podkładki zakręcamy.
Teraz możemy sprawdzić, co płukanka wypłukała z silnika.
Po prawej stronie olej spuszczony po płukaniu układu, po lewej, ten z bagnetu. Widać wyraźnie jak dużo zanieczyszczeń usunęliśmy za pomocą płukania.
Teraz filtr:(
W RXie pierwszej generacji prosta wymiana oleju urasta do dosyć skomplikowanego zadania ze względu na umiejscowienie filtra oleju, znajduję się on pod kolektorem wydechowym. Z tego powodu musicie poczekać aż silnik całkowicie wystygnie.
(widać kawałek białego filtra)
Na forach radzą zdjąć dolną osłonę i próbować się do niego dostać od spodu, mi to nie pomogło i po 30 minutach wróciłem na górę, po odkręceniu małej skrzynki z przekaźnikami udało mi się wygospodarować trochę miejsca na rękę.
Po czym... zerwały się dwa narzędzia do odkręcania filtrów jakimi dysponowałem.
Szybka wycieczka do sklepu i kupiłem trzecie, filtr odkręciłem, ale klucz pękł.
Dobrze że ja po prostu lubię grzebać przy samochodzie, bo inaczej bym wyszedł z siebie.
Przy przykręcaniu filtra posmarujcie uszczelkę olejem i dokręcajcie tylko ręką (jeżeli musicie użyć narzędzia, bo dostęp jest fatalny i boicie się że za słabo to od ręcznego dokręcenia zróbcie maks ćwierć obrotu).
Mój poprzednik, który wymieniał filtr chyba tego nie wiedział...
No ale luz, nowy filtr przykręcony, ręka jest cała (tylko posiniaczona i podrapana, ale działa), więc sukces.
Teraz to już tylko zostało zalać nowy olej (wg instrukcji 4,7l), wlewamy mniej, odpalamy, pozwalamy pochodzić chwilkę silnikowi na wolnych obrotach, gasimy, czekamy aż olej spłynie do miski, sprawdzamy poziom i ewentualnie dopełniamy.
Ostatnio zmieniony 23 cze 2018, o 09:54 przez lynx, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lex Master
- Posty: 1425
- Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
- Model Lexusa: Civic 2.2
- Skąd:: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Ciekawe dłubanie, na co dzień też się tym zajmujesz ? Słyszałeś o oleju płuczącym od millersa - it flushing ? Ponoć bardzo dobry i ludzie sobie chwalą. Co do produktów STP to bym je traktował z przymrużeniem oka , one są coś jak multipla w świecie motoryzacji
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
- lynx
- Lex user
- Posty: 40
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 09:44
- Model Lexusa: RX300
- Skąd:: Gdańsk
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Nie, na co dzień jestem bardzo daleko od takich klimatów, może dlatego je lubię.
Millers - jasne, jeśli chodzi o oleje to też pierwsza liga, ale skład każdej płukanki to w 90% nafta, więc zdecydowałem nie przepłacać (i jak widać zadziałało).
Millers - jasne, jeśli chodzi o oleje to też pierwsza liga, ale skład każdej płukanki to w 90% nafta, więc zdecydowałem nie przepłacać (i jak widać zadziałało).
-
- Lex Master
- Posty: 1425
- Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
- Model Lexusa: Civic 2.2
- Skąd:: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Dokładnie co do składu to masz rację Baza nafta, ale to dodatki które są w tych pozostałych 10% robią robotę. Siedzę ciut w chemii i mam naoczne efekty stosowania dodatków w produktach.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
-
- Lex user
- Posty: 52
- Rejestracja: 25 paź 2016, o 16:09
- Model Lexusa: RX300
- Skąd:: Warm_Maz
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
tylko może lepiej płukać powoli, bo po 300tkm mogło się twgo syfu nazbierać.
- lynx
- Lex user
- Posty: 40
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 09:44
- Model Lexusa: RX300
- Skąd:: Gdańsk
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Miłosz, dzięki za radę, następnym razem poleci w takim razie Millers.
Janczur - układ był wcześniej płukany a samochód ma obecnie 213k.
Janczur - układ był wcześniej płukany a samochód ma obecnie 213k.
-
- Lex Master
- Posty: 1425
- Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
- Model Lexusa: Civic 2.2
- Skąd:: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Lynx nie koniecznie millers, ale ja bym unikał tych marketowych, gdzie idą na ilość a nie na jakość.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
- lynx
- Lex user
- Posty: 40
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 09:44
- Model Lexusa: RX300
- Skąd:: Gdańsk
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Czyli coś z Liqui Moly/Motul/Amsoil ?
-
- Lex Master
- Posty: 1425
- Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
- Model Lexusa: Civic 2.2
- Skąd:: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
No np któreś z tych co podałeś.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
-
- Lex user
- Posty: 56
- Rejestracja: 19 lut 2017, o 17:18
- Model Lexusa: Ls400
- Skąd:: Zduńska Wola
- Kontakt:
Re: [RX300] Wymiana oleju + płukanka + opis SLUDGE problem
Jak się Lexus spisuje na tym tanim oleju firmy Fanfaro ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość