Zagadkowe rysy

Problemy dotyczące innych modeli niż wymienione
ODPOWIEDZ
za2ra
Nowy lex user
Posty: 3
Rejestracja: 8 wrz 2016, o 09:09
Model Lexusa: NX 300h
Skąd:: Szamocin
Kontakt:

Zagadkowe rysy

Post autor: za2ra »

Od kilku dni głowię się nad zagadkowymi, głębokimi rysami, które pojawiły się na przednich błotnikach mojego NXa. Na początku uznałem, że to jakiś złośliwiec przeciągnął kluczem, ale rysy występują symetrycznie po dwóch stronach pojazdu - na tej samej wysokości i w tej samej odległości od początku pojazdu. Następnym podejrzanym była myjnia automatyczna na Orlenie, na którą poszła moja żona, ale rysy są głębokie i krótkie. Macie może pomysły, co lub kto mogło/mógł spowodować takie uszkodzenia?
Załączniki
DSC01081.JPG
DSC01081.JPG (72.33 KiB) Przejrzano 8065 razy
DSC01079.JPG
DSC01079.JPG (67.42 KiB) Przejrzano 8065 razy
DSC01077.JPG
DSC01077.JPG (53.54 KiB) Przejrzano 8065 razy
Kafecz
Lex user
Posty: 258
Rejestracja: 3 kwie 2016, o 01:26
Model Lexusa: GS450h
Skąd:: UK/Mazury
Kontakt:

Re: Zagadkowe rysy

Post autor: Kafecz »

Poerwsze zdjecie tak jakby kocie pazury.
kuskus83
Lex user
Posty: 176
Rejestracja: 1 maja 2015, o 08:33
Model Lexusa: GS300
Skąd:: Warm - Maz
Kontakt:

Re: Zagadkowe rysy

Post autor: kuskus83 »

Stawiam na myjnie
Sorry ale kto myje takie auto na myjni automatycznej
Najgorszy sposob z mozliwych :down:
za2ra
Nowy lex user
Posty: 3
Rejestracja: 8 wrz 2016, o 09:09
Model Lexusa: NX 300h
Skąd:: Szamocin
Kontakt:

Re: Zagadkowe rysy

Post autor: za2ra »

Dzięki za wszystkie pomysły. Kolejnym, który usłyszałem, jest zamek od spodni kogoś, kto majstrował coś przy aucie. Ostatnio byłem w serwisie Boscha i Lexusa, ale nie sądzę, żeby w nich zatrudniali gamoni.
Pozostaje więc myjnia, ale lokalny lakiernik u którego byłem nie wydawał się jakoś przekonany do tej koncepcji...
Miłosz
Lex Master
Posty: 1425
Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
Model Lexusa: Civic 2.2
Skąd:: Trójmiasto
Kontakt:

Re: Zagadkowe rysy

Post autor: Miłosz »

Sory, ale zadawać takie pytanie to powinno się chyba tylko dla wróżbity macieja przecież to jest milion sposobów na zarysowanie tego przez człowieka , kota , psa , kosmitę , zazdrosnego sąsiada itd. Czasu nie cofniesz jak chcesz naprawić to albo jak rysa jest płytka to maszyna polerska + pasty i jazda , albo lakierujesz metodą spot czyli zamykasz się z malowaniem tylko w obrębie rysy + cieniowanie.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2933
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: Zagadkowe rysy

Post autor: dS »

IMO na myjnie i na kota zadrapania są zbyt szerokie, więc te możliwości bym odrzucił. Najbardziej pasuje opcja z rozporkiem nierozgarniętego mechanika albo ktoś się opierał tyłkiem i przeszorował nitami które wzmacniają kieszenie np w jeansach.
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
za2ra
Nowy lex user
Posty: 3
Rejestracja: 8 wrz 2016, o 09:09
Model Lexusa: NX 300h
Skąd:: Szamocin
Kontakt:

Re: Zagadkowe rysy

Post autor: za2ra »

Miłosz, pytam, bo potęga internetu jest niezmierzona i a nuż ktoś krzyknie: "to ani chyba myjnia, a winne jest źle skalibrowane coś tam!". I wtedy uzbrojony w wiedzę mogę porozmawiać na stacji, a tak to mnie pewnie wyślą na drzewo. I odwrotnie - jeśli ktoś mi napisze, że żadna myjnia na świecie takich rys nie zrobi, to też dla mnie jest cenna rada.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości