[IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Pozostałe problemy występujące w naszych Lexusach
Post Reply
User avatar
Z Piekła Rodem
Lex user
Posts: 61
Joined: 20 Oct 2014, o 23:24
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Nowogard,Bremen
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by Z Piekła Rodem »

Ja w czoraj zalozylem tarcze firmy Rotinger nawiercane i nacinane i zobaczymy co sa warte . Przed kupnem po latalem troche po internecie i na innych forach je chwalom nawet niektorzy mowia ze sa lepsze niz ATE wiec zobaczymy ile w tym prawdy bo ceny sa super do tego jeszcze na dniach maja dojsc wezyki w oplocie metalowym
Jade gdzie chce , kiedy chce i jak szybko chce
brakeparts
Nowy lex user
Posts: 2
Joined: 23 Feb 2015, o 20:14
Model Lexusa: Alfa Romeo 159
Skąd:: Kraków
Contact:

Re: Re:

Post by brakeparts »

piotro1227 wrote:
dommell wrote:Ktos kiedys na tym forum wysnul teorie ze w IS mkI jak zrobisz np przod hamulce a tyl cos szwankuje to po pewnym czasie i przod sie zepsuje....ze musi wszystko ladnie wspolgrac. Nie wiem. Dziwna teoria ale moze cos w tym jest?
A co do toczenia jesli przetoczysz tarcze poza samochodem a masz krzywizne w piascie to problem wroci szybko. Jezeli przetoczysz na samochodzie to toczenie uwzglednia krzywizne na piascie.
Inna sprawa ze teraz jakosc tarcz kupowanych w sklepach tez potrafi byc watpliwa. Sytuacje gdzie tarcza sie krzywi gdy np po trasie wjedziesz w zimna kaluze albo wjedziesz w gleboki snieg czy pryszniesz strumień wody na myjce sa wbrew pozorom czeste....sam tak mialem kiedys i byly to prawie nowe tarcze trw. Dla mnie paranoja...

Teoria ze jak zrobisz hamulce z przodu a tył pominięto i ze przez to z przodu znowu się popsuje jest bardzo dziwna. Ja u siebie wymieniłem tarcze i klocki z przodu zrobiłem jakieś 15 tys km i jakoś nic się z hamulcami nie dzieje. Co do jakości tarcz jakie są dostępne trzeba faktycznie uważać. Jakiś czas temu ojciec wymieniał tarcze przejeździł raptem 3 dni i tarcze na reklamacje i od tego czasu markę TRW omija szerokim łukiem. Reklamacje oczywiście uwzględniono ale przyczyny nie podali dlaczego tak się stało.

To nie dziwna teoria. Cały układ hamulcowy jest całością - jeżeli nie domaga on na tylnej osi wtedy przednia musi wykonać większą pracę co w konsekwencji prowadzi do jej przegrzewania i efektem jest bicie kierownicy.

Częstą przyczyną pojawienia się bicia kierownicy jest także krzywa piasta. Nie jest tak, że jeżeli jest ona krzywa i przetoczymy tarcze na samochodzie to już wszystko będzie ok. Po pierwsze jest to tylko tuszowanie problemu i jeżeli uda się, że tarcze po takim zabiegu nie będą już się krzywić to przy kolejnej wymianie tarcz będzie znowu problem... Dodatkowo tarcza na krzywej piaście krzywi się po ok 3000km. Wynika to z faktu, że naprężenie zadane tarczy przy przymocowaniu jej do krzywej piast jest sprężyste - dopiero po tym jak tarcza otrzyma naprężenie sprężyste, temperaturę i czas zaczyna płynąć (odkształcać się plastycznie) co prowadzi do bicia. Proces plynięcia jest długotrwały i przy toczeniu tarcz na samochodzie może się okazać, że jeszcze się nie zakończył i po kolejnych 3000km znowu pojawia się bicie kierownicy. Dlatego najpewniejszym rozwiązaniem problemu krzywej piasty (i nie ma tutaj żadnego "wydaje mi się, że jest krzywa", bo można to zmierzyć - max bicie piasty to 0,02mm) jest jej wymiana na nową lub jej przetoczenie.

Kolejną, często występującą przyczyną krzywienia się tarcz jest stosowanie zbyt słabych klocków hamulcowych do stylu jazdy. Klocki standardowe (Ate, Textar, TRW, Zimmermann, Ferodo Premier itd) są to klocki do standardowych zastosowań - czyli w miarę spokojnej jazy z prędkościami raczej zbliżonymi do przepisowych. Jeżeli ktoś jeździ szybko, agresywnie to niestety, ale standardowe klocki będą się przegrzewać (dla przykładu hamowanie z 200km/h-90km/h wydziela taką samą ilość ciepła co hamowanie ze 170km/h-0) co prowadzi w bardzo szybkim czasie do zwichrowania tarcz, lub nierównomiernego wytarcia. Przy takich problemach należy stosować klocki o szerszym zakresie temperatury pracy 0-500/600stC (standardowe klocki pracują w zakresie 0-300stC). Przy klockach o szerszym zakresie pracy nie trzeba stosować specjalnych tarcz, wystarczą porządne seryjne takie jak Zimmermann, Ate, Brembo, EBC itd.

Poniżej odnośnik do opisu tego problemu w samochodzie, w którym bardzo często się on pojawia razem ze zdjęciami i opiniami osób które zastosowały lepsze klocki
http://insignia-club.pl/wymiana-tarcz-i ... -t557.html
lucas33
Nowy lex user
Posts: 1
Joined: 8 Jan 2016, o 16:58
Model Lexusa: is
Skąd:: kraków
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by lucas33 »

Sytuacja wygląda tak. Latem miałem wyjazd do Niemiec. Na autostradzie kilka razy gwałtownie  zahamowałem - wróciłem  do Polski z biciem kierownicy i niebieskimi tarczami hamulcowymi. Przyjechałem do warsztatu, mechanik mówił, że do takiego stylu jazdy należy brać jakieś sportowe, wzmocnione tarcze. Znalazłem w Internecie opinie o amerykańskiej marce Power  Friction. Chciałem wziąć perforację (nawiercane tarcze), lecz mechanik odradził. Mówi, mogą popękać od przegrzania. Zamówiłem serię S – tarcze hamulcowe z nacięciami. Niedawno sprawdzałem na autostradzie i tarcze przeszły test  “na celujący". Jeśli wszystko będzie dobrze -latem sprawdzę  na  oponach niskoprofilowych.
User avatar
fabisz93
Lex user
Posts: 38
Joined: 26 Oct 2015, o 03:56
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Kalisz
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by fabisz93 »

Witajcie
Na wiosne szykuje budzet na remont hamulcow i zastanawiam sie nad
tarczami z ,,dziurami,, jak wy to piszecie i jesli juz bym sie na nie zdecydowal to przod i tyl wraz z klockami bym kupowal i chcialbym sie poradzic waszej opinii na temat tego zestawiku:


http://allegro.pl/tarcze-sport-gt-klock ... 09867.html -na przod

http://allegro.pl/tarcze-sport-lexus-is ... 87672.html -na tyl + klocuszki TRW

TRW slyszalem ze pyla ale zle klocki nie sa a tarcze?
Lexus IS200 Sportcross 2003r.
Joyrider
Lex user
Posts: 69
Joined: 4 Sep 2014, o 14:03
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Wasilków
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by Joyrider »

Mam lite tarcze brembo + ferodo Premier i naprawdę nic się nie dzieje, jest cicho i skutecznie. Auto nie używane wyczynowo, ale jeżdżę dość szybko i na tyle wystarczają heble. Nie oszukujmy się, w normalnym użytkowaniu hamowanie 200-0 zdarza się raz, a nie kilka razy z rzędu. IS MK1 ma na tle konkurencji całkiem udane hamulce. Ich nie trzeba do dynamicznej jazdy poprawiać, Trzeba tylko o nie dbać. Dobra lita tarcza, dobry klocek + wymiana płynu co 2 lata + naprawa zacisków + kontrola i ewentualna wymiana przewodów hamulcowych - naprawdę więcej nie trzeba. Koniec końców ważniejsze od tego, czy kupisz litą tarczę za 300 PLN, czy nawiercaną za 500 jest to, jakie opony masz w aucie :)
User avatar
Dawid0ss
Lex Master
Posts: 1797
Joined: 14 Jan 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by Dawid0ss »

A korzystając z tematu, jest sens zapodawać klocki ceramiczne do normalnych tarcz ? Podobno są cichsze i tak nie pylą na felgi. Pzdr
User avatar
dzida
Lex Driver
Posts: 506
Joined: 18 Apr 2015, o 14:13
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Biłgoraj
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by dzida »

Joyrider wrote:Trzeba tylko o nie dbać. Dobra lita tarcza, dobry klocek + wymiana płynu co 2 lata + naprawa zacisków + kontrola i ewentualna wymiana przewodów hamulcowych - naprawdę więcej nie trzeba.
Trzeba - często puszcza serwo. Ja tylko już to obstawiam, bo osobiście jeździłem autami z lepszymi hamulcami, a każdy opisuje te w ISie jako świetne ;) Służbowa Skoda i ojca Hyundai znacznie lepiej hamują.
User avatar
Dawid0ss
Lex Master
Posts: 1797
Joined: 14 Jan 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by Dawid0ss »

dzida wrote:
Joyrider wrote:Trzeba tylko o nie dbać. Dobra lita tarcza, dobry klocek + wymiana płynu co 2 lata + naprawa zacisków + kontrola i ewentualna wymiana przewodów hamulcowych - naprawdę więcej nie trzeba.
Trzeba - często puszcza serwo. Ja tylko już to obstawiam, bo osobiście jeździłem autami z lepszymi hamulcami, a każdy opisuje te w ISie jako świetne ;) Służbowa Skoda i ojca Hyundai znacznie lepiej hamują.
Ty no, mój stary 126p też lepiej hamował, bo blokował na cztery łapy i stawiał bokiem ;-)
Joyrider
Lex user
Posts: 69
Joined: 4 Sep 2014, o 14:03
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Wasilków
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by Joyrider »

Rok wprowadzenia ISa do produkcji to 1999 i porównuję do aut z tamtych czasów. IS miał około 36m ze 100 do zera, konkurencja więcej.

IS jak dla mnie ma bardzo fajne czucie hamulca, dużo lepsze niż w wielu nowych autach. Skuteczność hamowania nie oznacza bowiem, że jak dotknie się pedału hamulca lekko, to auto staje jak wryte. "Ostro" biorący hamulec to kiepski hamulec - przynajmniej dla mnie. Słabo to działa np. w momencie gdy np wyprzedzasz i musisz dohamować wjeżdżając w wolne miejsce w sznurze aut na twoim pasie. Dla mnie IS wygrywa tu z nowymi autami. Raz, że ma to fajne dozowanie hamulców, a dwa to fizyka, bo ma lepszy rozkład mas do takiego hamowania niż dowolne FWD :)

O padających serwach nie słyszałem, ale mam tylko jednego ISa, w którym akurat nie padło - mam nadzieję, że tak zostanie :)
User avatar
GOLDI
Lex user
Posts: 207
Joined: 9 Apr 2012, o 03:44
Model Lexusa: IS200 SportCross / mr2 sw21
Skąd:: KRK
Contact:

Re: [IS 200] jakie tarcze hamulcowe?

Post by GOLDI »

Dawid0ss wrote:A korzystając z tematu, jest sens zapodawać klocki ceramiczne do normalnych tarcz ? Podobno są cichsze i tak nie pylą na felgi. Pzdr
zawsze dobiera sie tak by tarcza byla lepsza od klocka... jak dasz za dobry klocek ktory pracujac tworzy temp jak wiekszosc dostepnych pseudoceramicznych zamiennikow to szybko wykonczysz tarcze i sie zwirchruje...

haluce w is sa ok, nie sa rewleacyjnie nie sa tez zle... tarcza duza ale cienko nalesnikowa strasznie :) wiec i jej pojemnosc cieplna jest mala...
Post Reply

Return to “Pozostałe”

Who is online

Users browsing this forum: Amazon [Bot] and 1 guest