Lexus - Forum

Witam, dziś podczas jazdy rozszczelniła mi się chłodnica wody w samochodzie. Cały płyn wyciekł była lekka panika ale nie o tym.
Pytanie do Was- widzę na zdj w Internecie, że chłodnica ma dwa dodatkowe krućce do podłączenia chłodzenia oleju skrzyni biegów, czy zmieniając chłodnice samodzielnie jak odkręce te wężyki muszę na coś uważać? Nie chce zapowietrzyć, ani pozbyć się oleju ze skrzyni

Witam.
Jak będziesz demontował wężyki od skrzyni to je zaślep np. palcem z gumowej rękawicy + opaska zaciskowa. Z chłodnicy trochę oleju zleci, ale łatwo jest go uzupełnić (lub wymienić). Reszta to standard, jest spore prawdopodobieństwo, że dolne śruby mocujące wentylatory będą zardzewiałe, więc pewnie będziesz potrzebował 2 lub 3 nowych.
A swoją drogą to jesteś pewny, że uszczelka pod głowicą jest cała ?? Temat odpowietrzenia układu chłodzenia jest omówiony na forum.
Pozdrawiam

UPG nie sprawdzałem, sytuacja miała miejsce dziś na drodze, podczas miejskich korków na szczęście była brama posesji a właściciel zgodził się przenocować auto. Jutro będę próbował wymienić chłodnicę na nową, wtedy będzie więcej wiadomo. Mam nadzieję, że "legendarne" 2JZ nie zdechnie i nie wypluło uszczelki bo dopiero co wymieniłem kilka kosztownych rzeczy... Z chłodnicy leje się jak z sitka, jutro będę coś więcej wiedział.. Oby tylko to.

Ja ostatnio wymieniałem chłodnice cieczy chłodzącej. Zazwyczaj śruby i nakrętki masz w zestawie. O jednym nikt nie mówi....... między chłodnicami masz podklejoną gąbkę do chłodnicy cieczy. Uszczelnia ona co by powietrze całe leciało przez chłodnicę a nie uciekało bokiem zmniejszając efektywność chłodzenia.
Układu tak naprawdę nie odpowietrzasz, zrobi to sam. Dolewasz płynu, oleju do skrzyni przez bagnet, przestawiasz na kolejne pozycje wajchą, kontrolujesz stan i po robocie.

Pawcio1979 pisze:Ja ostatnio wymieniałem chłodnice cieczy chłodzącej. Zazwyczaj śruby i nakrętki masz w zestawie. O jednym nikt nie mówi....... między chłodnicami masz podklejoną gąbkę do chłodnicy cieczy. Uszczelnia ona co by powietrze całe leciało przez chłodnicę a nie uciekało bokiem zmniejszając efektywność chłodzenia.
Układu tak naprawdę nie odpowietrzasz, zrobi to sam. Dolewasz płynu, oleju do skrzyni przez bagnet, przestawiasz na kolejne pozycje wajchą, kontrolujesz stan i po robocie.

Tak tak pisałeś, śruby i nowe końcówki do wężyków skrzyni były w zestawie, wymiana przebiegła bez większych problemów. Co do gąbki to moja rozleciała się ze starości, założyłem bez bo nie miałem nic pod ręką. Muszę jeszcze wykonać tylko test UPG i mam nadzieję, że bedzie OK

Odgrzeję kotleta z chłodnicą.
Orientujecie się jaką grubość ma OEM chłodnica w GS300? Wszystkie dostępne w necie mają 16mm, a gdzieś wyczytałem że lepiej jak będzie 26mm co ma niby wpływ na lepszą wydajność.
Mi polecano chłodnicę Nissens 64762. Możecie coś o niej powiedzieć? Pasuje plug&play czy trzeba jakiś przeróbek jak w GS430? Z góry dziękuję za pomoc.

Układ chłodzenia składa się z wielu elementów. Każdy z nich może się zepsuć i doprowadzić do przegrzania silnika. Tymczasem całość ma dość prostą budowę – o dobre chłodzenie motoru można zadbać samodzielnie.
__________
chłodnica samochodowa

marcin001984 pisze:Odgrzeję kotleta z chłodnicą.
Orientujecie się jaką grubość ma OEM chłodnica w GS300? Wszystkie dostępne w necie mają 16mm, a gdzieś wyczytałem że lepiej jak będzie 26mm co ma niby wpływ na lepszą wydajność.
Mi polecano chłodnicę Nissens 64762. Możecie coś o niej powiedzieć? Pasuje plug&play czy trzeba jakiś przeróbek jak w GS430? Z góry dziękuję za pomoc.

Śmiało możesz brać tego Nissensa. Bardzo dobra jakość. W GS300 nic nie musisz przerabiać.

Dzięki. Na facebooku natrafiłem na info, że Nissens ostatnimi czasy to taki maxgear albo febi i że lepiej brać NRF...

marcin001984 pisze:Dzięki. Na facebooku natrafiłem na info, że Nissens ostatnimi czasy to taki maxgear albo febi i że lepiej brać NRF...

Nissens zawsze trzymał jakość, ale jeśli to prawda -to się okazuje, że teraz nic nie trzyma jakości...