Lexus - Forum

Zdania są podzielone, ale jeśli można, a tutaj można, to daje się maksymalnie krótsze. Wiadomo, że silnik będzie pracował, ale ECU silnika wyzwala impulsy na wtryskach benzynowych w określonym momencie po to by trafiły do cylindra tuż przed lub w trakcie otwierania zaworów. Jeśli droga do pokonania będzie zbyt długa, to LPG może nie dotrzeć do cylindra przed zamknięciem zaworu. Fakt, faktem, że pozostałość zaczeka w kolektorze na kolejne otwarcie zaworu i trafi tam z kolejną częścią dawki gazu, ale nie jest to rozwiązanie optymalne.

Witam wszystkich forumowiczów.. Jestem tu nowy lecz swojego is-a mam już latek kilka... Ostatnio zamontowałem w nim instalację lpg i chciałbym prosić o wasze opinie na temat tego co mi tam wsadzili Czy jest to dobre rozwiązanie podzespoły itp...

Dane techniczne instalacji LPG;
1. parownik - Zavoli Zeta
2. zawór odcinający - OMB B2
3. zbiornik - Stako 225 - 53 litry toroidalny w miejscu koła zapasowego, wielozawór itp firmy Tomassetto. Wlew paliwa pod klapką
4. Sterownik APP STUDIO AGIS I8
5. wtryskiwacze gazu - Barracuda BR 124P

Wszystko wyniosło mnie 3100 zł.
Czekam na jakieś opinie...

Zeta N czy Zeta S?

Od samych gratów ważniejszy jest sposób montażu, więc zdjęcia by się przydały.

Szczerze nie wiem czy Zeta N czy S wiem że dla silników do 250 km... fotki wstawie jutro, dzisiaj nie dam rady zrobić... Montaż wydaje się byś solidny i ogarnięty... Wstawili do tego jeszcze lubryfikację... Narazie sprawuje się to całkiem elegancko

Koksu_200 pisze:Szczerze nie wiem czy Zeta N czy S wiem że dla silników do 250 km... fotki wstawie jutro, dzisiaj nie dam rady zrobić... Montaż wydaje się byś solidny i ogarnięty... Wstawili do tego jeszcze lubryfikację... Narazie sprawuje się to całkiem elegancko

No to jak już "lubre" dali to muszą być poukładani marketingowo .
To tylko szkody robi, a nikt nie udowodnił, że w czymś pomaga, no chyba że w nabijaniu kasy sprzedającym to samarowidło

Dlaczego niby twierdzisz ze to robi szkody ?
Jak byłem u jednego gaziarza to mówił o silnikach Hondy I-Vtec i jeśli tam się nie zamontuje lubryfikatora to zawory się wypalą(bo tak też się działo)
po zamontowaniu nie ma najmniejszych problemów. Do dam że warsztat ma bardzo dobrą opinie w powiecie jak nie dalej
Co więcej ja prawdopodobnie mam gaz oryginalny gdyż instalacje Vsi Prins montowała toyota fabrycznie i też mam lubryfikator (tylko nie wiem czy był org z gazem)

Z ta "lubra" jak wyzej nabijanie kasy w hondzie mialem lpg i bez tego nic sie nie dzialo a glowe sciagalem...




Ps. i-VTEC nie ma czegos takiego jak Vtec, vTEC, vtec, v-tec vtech xD

TmK18 pisze:Dlaczego niby twierdzisz ze to robi szkody ?
Jak byłem u jednego gaziarza to mówił o silnikach Hondy I-Vtec i jeśli tam się nie zamontuje lubryfikatora to zawory się wypalą(bo tak też się działo)
po zamontowaniu nie ma najmniejszych problemów. Do dam że warsztat ma bardzo dobrą opinie w powiecie jak nie dalej
Co więcej ja prawdopodobnie mam gaz oryginalny gdyż instalacje Vsi Prins montowała toyota fabrycznie i też mam lubryfikator (tylko nie wiem czy był org z gazem)

To są umowy i wspólne interesy.
Ktoś sobie wymyślił, że jak źle dobierze i wystroi instalacje LPG tu "lubra" będzie lekarstwem na cale zło, ale niestety bardzo się pomylił.
Wciskanie kitu to podstawa, wtedy każdy jest zadowolony - klient, że ma takiego fachowca a fachowiec, że ma klienta na smarowidło .
Prins w "niemcowni" też ma "lubre" z tych samych powodów - przecież to jest ogromny biznes i nic poza tym.
O zawalonych dolotach syfem podczas stosowania tego "cuda" już nikt nie mówi, bo po co

Nie wiem czemu tutaj tyle ambarasu o tą lubryfikację... Gazownik który zakładał mi instalację w moim lexsie zrobił mi to całkiem za darmo.. Po odebraniu samochodu wieczorem przyglądając się dokładnie całej instalacji znajomy zapytał mnie dlaczego nie mam założonej lubryfikacji, a ja z tym samym pytaniem udałem się do gazownika następnego dnia... Została dołożona do zestawu lubryfikacja i grosza za to nie zapłaciłem... a czy to faktycznie pomaga czy nie to może stwierdzić osoba która ma zrobiona jakieś 100 000 km na LPG jeżdżąc swoim autem w górnej partii obrotów silnika..

Lubryfikacja na źle wystrojoną instalację nie pomoże. Nic nie zastąpi porządnie wystrojonej instalacji w open loop. Zamiast tej lubryfikacjj lepsze będzie strojenie po AFR.