Lexus - Forum

no i pojawil sie pierwszy problem w sumie malo istotny ale problem.
dzisiaj musialem mocno deptac na pedal hamulca, wiele razy musialem to robic ale nie az tak mocno widocznie jak dzisiaj.
Podczas tego zaswiecila sie - no moze mocno powiedziane - mrugnela czerwona lampka oleju.
Myslalem ze sie przewidzialem ale powtorzylem sytuacje na wolnej drodze i znowu jak wcisne do oporu hamulec na chwile znowu sie pojawia.
Sprawdzilem płyn hamulcowy i jest w normie.
Ma ktoś jakiś pomysł bądź mógłby sprawdzić u siebie ?

Kolego,

Płyn hamulcowy płynem hamulcowym, ale skoro mrugnęła Ci lampka oleju, to nie pomyślałeś żeby sprawdzić poziom oleju?
Nawet jeśli poziom oleju jest w normie, to być może jeśli hamowanie było rzeczywiści ostre, to może po prostu olej siłą bezwładności przelał się tak, że "odsłonił" czujnik, stąd to mrugnięcie kontrolki.
Podobna sytuacja jest np. jak jest mało płynu do spryskiwaczy, wtedy kontrolka od płynu mruga sobie przy ostrzejszym hamowaniu/przyspieszaniu.

Pozdrawiam,
Maniek

Potwierdzam - sprawdź poziom oleju w silniku. Jeśli będzie OK, to dla spokoju obejrzyj kostkę od czujnika a jeśli też OK to zapomnij o problemie. Przy ostrym deptaniu olej wyprzedza czujnik, który wykrywa za niskie ciśnienie i świeci (też mi się zdarzyło kilka razy w LS400).

troche spokojniejszy jestem, chociaz myslalem ze cos z pompa jest nie tak lub zacyzna cos sie dziac, przy rozrzadzie zmienialem płyny wiec około 30 tys. km jest najechane. Olej w silniku jest tak jak był zalany ale od tego swieci sie zółta kontrolka oleju z podkreslenie jak malo jest.
W kazdym badz razie dzieki za rad. sprobuje dolac płynów na maksa i potestowac ewentualnie sprawdze jeszcze czysnienie w obiegu chociaz jak by bylo kiepskie to by na postoju sie cokolwiek swiecilo.