Problem z usługą dane lokalizacji

[mateo_007]

Witam,

Piszę tutaj ponieważ może ktoś ma albo jeszcze lepiej miał i rozwiązał problem. 
Wszystko rozpoczęło się w listopadzie od aktualizacji modułu DCM w ramach akcji serwisowej. W trakcie aktualizacji moduł został uszkodzony co podobno czasem się zdarza więc zamówiono nowy i po kilku dniach mi go wymieniono. Od tego czasu rozpoczęły się problemy tzn po każdym uruchomieniu samochodu pojawiał się komunikat że usługi lokalizacji zostały wyłączone, następnie po potwierdzeniu przekierowywany byłem do ustawień aby włączyć usługi, po włączeniu potwierdzenie, że zostały włączone i na chwilę spokój. Po chwili znowu rozłączone i zabawa od nowa. Czasem udawało się, że nie rozłączyło ale maksymalnie do wyłączenia samochodu bo po włączeniu zawsze wszystko od nowa. Przy okazji gubienie ustawień, restarty systemu czy jego zerowania się. Doprowadziło to do usunięcia konta, założenia nowego, ustawienia wszystkiego od zera i na szczęście zerowania i restarty docelowo zdążają się już bardzo rzadko natomiast wyłączanie usługi lokalizacji nadal bez zmian. Ostatnią odnotowaną trasą w związku z tym była podróż feralnego dnia do serwisu lexusa. Od tej pory nie są odnotowywane żadne trasy. Przestały także działać usługi zdalne typu włączenie ogrzewania, zamknięcie samochodu itp. Nie wiem ile razy byłem już w serwisie. Z usługami zdalnymi się uporano ale nadal nie ma tras a po włączeniu samochodu komunikat o rozłączeniu usług. Po drodze zdarzyła się kolejna wymiana modułu DCM z nadzieją, że to coś da - niestety nic nie dało. Ciągnie się to już więc 4 miesiąc. Zgłoszenia do Lexus Polska kończą się przekierowaniem do lokalnego serwisu, a serwis już rozkłada ręce (doceniam ich zaangażowanie bo widzę, że chcą pomóc ale nie mają już pomysłów ani możliwości).
Konkretnie komunikat w momencie rozłączania brzmi tak:
Zmieniono ustawienie "Korzystanie z danych lokalizacji"
Ustawienie mogło zostać zmienione przez sieć poza pojazdem.
Należy sprawdzić aktualne ustawienie.
[Ustawienia] > [Informacje i bezpieczeństwo] > [Prywatność]
Czy ktoś coś takiego ma/miał? Jakieś pomysły? 

[twido]

Witam,

Piszę tutaj ponieważ może ktoś ma albo jeszcze lepiej miał i rozwiązał problem. 
Wszystko rozpoczęło się w listopadzie od aktualizacji modułu DCM w ramach akcji serwisowej. W trakcie aktualizacji moduł został uszkodzony co podobno czasem się zdarza więc zamówiono nowy i po kilku dniach mi go wymieniono. Od tego czasu rozpoczęły się problemy tzn po każdym uruchomieniu samochodu pojawiał się komunikat że usługi lokalizacji zostały wyłączone, następnie po potwierdzeniu przekierowywany byłem do ustawień aby włączyć usługi, po włączeniu potwierdzenie, że zostały włączone i na chwilę spokój. Po chwili znowu rozłączone i zabawa od nowa. Czasem udawało się, że nie rozłączyło ale maksymalnie do wyłączenia samochodu bo po włączeniu zawsze wszystko od nowa. Przy okazji gubienie ustawień, restarty systemu czy jego zerowania się. Doprowadziło to do usunięcia konta, założenia nowego, ustawienia wszystkiego od zera i na szczęście zerowania i restarty docelowo zdążają się już bardzo rzadko natomiast wyłączanie usługi lokalizacji nadal bez zmian. Ostatnią odnotowaną trasą w związku z tym była podróż feralnego dnia do serwisu lexusa. Od tej pory nie są odnotowywane żadne trasy. Przestały także działać usługi zdalne typu włączenie ogrzewania, zamknięcie samochodu itp. Nie wiem ile razy byłem już w serwisie. Z usługami zdalnymi się uporano ale nadal nie ma tras a po włączeniu samochodu komunikat o rozłączeniu usług. Po drodze zdarzyła się kolejna wymiana modułu DCM z nadzieją, że to coś da - niestety nic nie dało. Ciągnie się to już więc 4 miesiąc. Zgłoszenia do Lexus Polska kończą się przekierowaniem do lokalnego serwisu, a serwis już rozkłada ręce (doceniam ich zaangażowanie bo widzę, że chcą pomóc ale nie mają już pomysłów ani możliwości).
Konkretnie komunikat w momencie rozłączania brzmi tak:
Zmieniono ustawienie "Korzystanie z danych lokalizacji"
Ustawienie mogło zostać zmienione przez sieć poza pojazdem.
Należy sprawdzić aktualne ustawienie.
[Ustawienia] > [Informacje i bezpieczeństwo] > [Prywatność]
Czy ktoś coś takiego ma/miał? Jakieś pomysły? 

 

Witam miałem podobny przypadek zrywania połączenia androida auto połączonego bezprzewodowo  przez Carlinkit, pomogła zmiana kanału w urządzeniu.

[koloramat]

Witam,

Piszę tutaj ponieważ może ktoś ma albo jeszcze lepiej miał i rozwiązał problem. 
Wszystko rozpoczęło się w listopadzie od aktualizacji modułu DCM w ramach akcji serwisowej. W trakcie aktualizacji moduł został uszkodzony co podobno czasem się zdarza więc zamówiono nowy i po kilku dniach mi go wymieniono. Od tego czasu rozpoczęły się problemy tzn po każdym uruchomieniu samochodu pojawiał się komunikat że usługi lokalizacji zostały wyłączone, następnie po potwierdzeniu przekierowywany byłem do ustawień aby włączyć usługi, po włączeniu potwierdzenie, że zostały włączone i na chwilę spokój. Po chwili znowu rozłączone i zabawa od nowa. Czasem udawało się, że nie rozłączyło ale maksymalnie do wyłączenia samochodu bo po włączeniu zawsze wszystko od nowa. Przy okazji gubienie ustawień, restarty systemu czy jego zerowania się. Doprowadziło to do usunięcia konta, założenia nowego, ustawienia wszystkiego od zera i na szczęście zerowania i restarty docelowo zdążają się już bardzo rzadko natomiast wyłączanie usługi lokalizacji nadal bez zmian. Ostatnią odnotowaną trasą w związku z tym była podróż feralnego dnia do serwisu lexusa. Od tej pory nie są odnotowywane żadne trasy. Przestały także działać usługi zdalne typu włączenie ogrzewania, zamknięcie samochodu itp. Nie wiem ile razy byłem już w serwisie. Z usługami zdalnymi się uporano ale nadal nie ma tras a po włączeniu samochodu komunikat o rozłączeniu usług. Po drodze zdarzyła się kolejna wymiana modułu DCM z nadzieją, że to coś da - niestety nic nie dało. Ciągnie się to już więc 4 miesiąc. Zgłoszenia do Lexus Polska kończą się przekierowaniem do lokalnego serwisu, a serwis już rozkłada ręce (doceniam ich zaangażowanie bo widzę, że chcą pomóc ale nie mają już pomysłów ani możliwości).
Konkretnie komunikat w momencie rozłączania brzmi tak:
Zmieniono ustawienie "Korzystanie z danych lokalizacji"
Ustawienie mogło zostać zmienione przez sieć poza pojazdem.
Należy sprawdzić aktualne ustawienie.
[Ustawienia] > [Informacje i bezpieczeństwo] > [Prywatność]
Czy ktoś coś takiego ma/miał? Jakieś pomysły? 


 

Witam miałem podobny przypadek zrywania połączenia androida auto połączonego bezprzewodowo  przez Carlinkit, pomogła zmiana kanału w urządzeniu.

 

Do mateo_007.
Czytając o kolejnych problemach po prostu ręce opadają. Szkoda już negatywnych opinii o wielu komponentach tego samochodu, bo trafiają one czasami ze zrozumieniem, ale czasami obijają się rykoszetem od fanów tego samochodu. Chciałbym Ci pomóc. Oficjalnie Centrala nie ukrywa już, że oprogramowanie tego samochodu jest niedopracowane i nie przeszło odpowiednich testów. Producent tworzy nowe moduły oprogramowania, które będą implementowane w nowych samochodach. Nie szybko to się jednak zmieni ponieważ producent obecnie priorytetowo i systemowo skupia się na produkcji i dostarczaniu do serwisów na całym świecie klamek do wymiany (zamarzanie) i mechanizmów klapek wlewu paliwa (zacinanie) i na innych niedoróbkach mechanicznych. Rozważane są także opcje zwiększenia pojemności akumulatorów w nowo produkowanych samochodach.
Nie wnikając w szczegóły oprogramowania i wadliwej komunikacji z klastrami tego układowego systemu w samochodzie, a także z aplikacją Lexus LINK+ spróbuj wykonać:
- usuń w aplikacji w telefonie powiązany z tą aplikacją Twój samochód 
- usuń kompletnie aplikację LL w telefonie 
- załóż w systemie Lexus (przez stronę internetową) całkowicie nowe konto z nowym (innym niż poprzednio) adresem e-mail
- zainstaluj na nowo aplikację LL w telefonie 
- wykonaj reset systemu w samochodzie
- wykonaj powiązanie aplikacji w telefonie z samochodem (z nowo założonym kontem)

Może uda się system pozytywnie oszukać . Powodzenia ...
          

[mateo_007]

Dzięki koloromat. Niestety to także już było robione. Już miałem 3 konta w lexusie, niezliczoną liczbę restartów, odpinań, przypinań, parowania po kodzie, po vinie, z aplikacji, przez stronę. Przepinania do nowego konta jakbym był nowym właścicielem. Najlepsze jest to że przez rok samochód nie dał powodu do narzekania. Na początku denerwowała skrzynia bo wcześniej jeździłem z klasycznymi automatami ale i do tego się przyzwyczaiłem i może też zmieniłem styl jazdy. Nic absolutnie nic się nie działo. Wszystko wysypało się podczas nieszczęsnej akcji serwisowej, pierwsze podczas aktualizacji uszkodzenie modułu, potem jego wymiana no i efektem jest że ostatnią zanotowaną trasą pozostała trasa do salonu oraz potem z salonu do hali serwisowej. Teraz nawet jej już nie mam bo jak wspomniałem jest już 3 konto więc nie odnotowało trasy. Zastanawiający jest komunikat że ustawienia można zmienić z zewnątrz - w serwisie twierdzą, że tak jakby ich serwery rozłączały samochód z systemem. Masakra. Swoją drogą po akcji serwisowej zaczęły zamarzać klamki (a przecież poprzednią zimę nic się nie działo). Zostały też już wymienione. Z klapką na szczęście nie miałem do tej pory problemu. Nie ukrywam, że jestem bardzo zawiedziony bo jeździłem do tej pory głównie niemieckimi premium i nigdy nie było problemu natomiast nowych modeli z tabletami się wystraszyłem więc postanowiłem iść do lexusa tym bardziej że samochód mi się podoba. Ale już od zamówienia była jazda. Miał być na czerwiec, potem na sierpień a w końcu odebrałem go w listopadzie po 13 miesiącach oczekiwania. Już wtedy był chaos czy samochód się w końcu produkuje czy nie itd. W historii swoich samochodów tylko wieki temu podobnie jeździłem do serwisu z citroenem, każde inne auto nie przysparzało tylu wizyt w serwisie. Wiem ktoś powie, że pierdoła ale denerwująca pierdoła. Załamka i to w samochodzie w praktycznie najwyższej wersji bo 450h+ f-sport z wszystkimi możliwymi pakietami. To nie jest tania rzecz a w serwisie jestem już na cześć - tak jak kiedyś śmiali się z alfy romeo tylko że ona teraz podobno w przeciwieństwie do lexusa jest bezawaryjna (takie są opinie i potwierdzają je znajomi którzy mają obecne modele). Masakra. Piszę tutaj bo serwis rozkłada ręce, podobno centrala w Belgii rozkłada ręce szukam więc kogoś kto może tak miał i jakimś cudem znalazł rozwiązanie.

[koloramat]

Dzięki koloromat. Niestety to także już było robione. Już miałem 3 konta w lexusie, niezliczoną liczbę restartów, odpinań, przypinań, parowania po kodzie, po vinie, z aplikacji, przez stronę. Przepinania do nowego konta jakbym był nowym właścicielem. Najlepsze jest to że przez rok samochód nie dał powodu do narzekania. Na początku denerwowała skrzynia bo wcześniej jeździłem z klasycznymi automatami ale i do tego się przyzwyczaiłem i może też zmieniłem styl jazdy. Nic absolutnie nic się nie działo. Wszystko wysypało się podczas nieszczęsnej akcji serwisowej, pierwsze podczas aktualizacji uszkodzenie modułu, potem jego wymiana no i efektem jest że ostatnią zanotowaną trasą pozostała trasa do salonu oraz potem z salonu do hali serwisowej. Teraz nawet jej już nie mam bo jak wspomniałem jest już 3 konto więc nie odnotowało trasy. Zastanawiający jest komunikat że ustawienia można zmienić z zewnątrz - w serwisie twierdzą, że tak jakby ich serwery rozłączały samochód z systemem. Masakra. Swoją drogą po akcji serwisowej zaczęły zamarzać klamki (a przecież poprzednią zimę nic się nie działo). Zostały też już wymienione. Z klapką na szczęście nie miałem do tej pory problemu. Nie ukrywam, że jestem bardzo zawiedziony bo jeździłem do tej pory głównie niemieckimi premium i nigdy nie było problemu natomiast nowych modeli z tabletami się wystraszyłem więc postanowiłem iść do lexusa tym bardziej że samochód mi się podoba. Ale już od zamówienia była jazda. Miał być na czerwiec, potem na sierpień a w końcu odebrałem go w listopadzie po 13 miesiącach oczekiwania. Już wtedy był chaos czy samochód się w końcu produkuje czy nie itd. W historii swoich samochodów tylko wieki temu podobnie jeździłem do serwisu z citroenem, każde inne auto nie przysparzało tylu wizyt w serwisie. Wiem ktoś powie, że pierdoła ale denerwująca pierdoła. Załamka i to w samochodzie w praktycznie najwyższej wersji bo 450h+ f-sport z wszystkimi możliwymi pakietami. To nie jest tania rzecz a w serwisie jestem już na cześć - tak jak kiedyś śmiali się z alfy romeo tylko że ona teraz podobno w przeciwieństwie do lexusa jest bezawaryjna (takie są opinie i potwierdzają je znajomi którzy mają obecne modele). Masakra. Piszę tutaj bo serwis rozkłada ręce, podobno centrala w Belgii rozkłada ręce szukam więc kogoś kto może tak miał i jakimś cudem znalazł rozwiązanie.

 

To prawda co piszesz. Także przechodziłem przez nieterminową procedurę oczekiwania na samochód i wszystkie inne problemy z tym samochodem, ostatnio także opisywany przeze mnie problem po aktualizacji oprogramowania układowego. Nie jestem młodym zwariowanym fanem motoryzacji. Wszystkie samochody, a było ich sporo służyły mi do pracy i wypoczynku - traktowałem je jako przedmioty użytkowe, a nie obiekty westchnień. Staram się więc mieć wyważoną opinię o tym aucie, ale uważam, że trzeba o tych problemach pisać otwarcie. Między innymi do tego właśnie służy to forum. Aby zaglądający tu potencjalni klienci z ewentualnym zamiarem kupna tego samochodu, posiadali cenną wiedzę od bezpośrednich użytkowników, a nie tylko od stronniczych dziennikarzy, youtuberów, publicystów czy też specjalistów do spraw sprzedaży w salonach. 
Ogromna od wielu lat konkurencja na rynku motoryzacyjnym spowodowała, że do seryjnej produkcji został dopuszczony produkt nie do końca przetestowany i wyleczony z chorób niemowlęcych. Eksploatuje teraz dwa samochody, NX-a i Macana. O tym drugim w samych superlatywach pisałem krótko jakiś czas temu na forum. Nie ma co porównywać, to przepaść i osobny temat. Podobnie jak Ty, nigdy z żadnym samochodem nie miałem tyle denerwujących i uniemożliwiających pełną eksploatację mniejszych lub większych problemów.
Najbardziej poraża ta bezradność - klienta i serwisu.        
         

[mateo_007]

Porsche to inna liga chociaż użytkujesz macana a to już nie najnowszy model po liftingach więc już dopracowany, z najnowszymi modelami słyszałem, że już jest różnie. Ja użytkuję także porsche ale Cayman ale to totalnie inny samochód, pierwotny, mechaniczny, patrząc na to co dzieje się z NX doceniam że elektroniki tam nie ma za wiele, a już na pewno nie jest wszystko od niej zależne. I fakt nie jestem fanem żadnej marki, bardziej nawet mam zasadę, że za każdym razem coś innego bo wszystkiego trzeba spróbować. Niestety lexus to do tej pory chyba największe rozczarowanie - ok jeździ, mechanicznie można powiedzieć, że nie ma do czego się przyczepić (jeśli ktoś przyzwyczai się i zaakceptuje e-cvt), ale elektroniką niestety dorównali chyba grupie vw (i nie jest to pochwała). Dodam jeszcze, że tak chwalone przez dziennikarzy materiały ok wyglądają dobrze, są miękkie ale rysują się od patrzenia. W moim poprzednim mercedesie przy sprzedaży wnętrze wyglądało jak nowe, tutaj już tak nie jest a należę do używających samochodu ale jednocześnie dbających o samochód. No cóż ale odbiegamy od tematu. Nadal czekam, że może ktoś coś w temacie wie a jak zna rozwiązanie to już w ogóle świetnie.

[mateo_007]

Problem rozwiązany. Pierwszy system wywalił komunikat o aktualizacji ustawień i sam połączył się z usługą Connect i tak już pozostał.Tydzień później zaczęły pojawiać się trasy i na szczęście tak pozostało. Obstawiam i serwis też, że to wreszcie dobre działanie centrali lexusa w Belgii. Temat więc chyba zamknięty i to na szczęście z sukcesem.