Klaudiusz pisze: ↑3 mar 2023, o 00:51
Ktos moze zweryfikowac czy czasem pilot sie nie usupia po 5 minutach chroniac auto przed kradzieza na walizke? Ponoc Toyota i Lexus od 2021 roku dodaje kluczyki z uspieniem. Po 5 minutach kluczyk powinien byc nieaktuwny.
Najlepiej w swoim prywatnym garazu. Zamknij samochod, poloz kluczyk na dachu lub gdzies blisko auta i po 5 minutach pociagnij za klamke.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przeprowadziłem sobie dziś taki test. Zostawiłem kluczyk na masce, sprawdziłęm że drzwi reagują na otwarcie / zamknięcie, i poszedłem ogarniać ogród. Trochę zapomniałem o nim i przyszedłem po jakichś 15-20 minutach i .. auto się NIE otworzyło - zero reakcji na próby otwarcia drzwi czy klapy bagażnika. Potrząsnąłem kluczykiem, odłożyłem go tam gdzie leżał i .. bez problemu auto się otworzyło.
Nie wiem czy w każdej wersji tak to działa ale wygląda na to że na walizkę z domu ukraść się go nie da, gdy kluczyki leżą spokojnie.
No wlasnie ktos pisal na forum Toyoty ze od MY2020 to montuja w RAV4. Wiec nie dziwie sie se w Lexie tez juz jest.
Średnio mnie te 5 min przekonuje. Łapią ci sygnał na walizkę już jak wychodzisz z auta parkując w galerii. Idziesz na sklepy a oni wchodzą do auta i to że po 5 min się usypia mało znaczy.
Ja zalozylem can-locka i nawet w serwisie lexa bez pestki can-locka nie byli w stanie uruchomić auta.
Klaudiusz pisze: ↑3 mar 2023, o 00:51
Ktos moze zweryfikowac czy czasem pilot sie nie usupia po 5 minutach chroniac auto przed kradzieza na walizke? Ponoc Toyota i Lexus od 2021 roku dodaje kluczyki z uspieniem. Po 5 minutach kluczyk powinien byc nieaktuwny.
Najlepiej w swoim prywatnym garazu. Zamknij samochod, poloz kluczyk na dachu lub gdzies blisko auta i po 5 minutach pociagnij za klamke.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przeprowadziłem sobie dziś taki test. Zostawiłem kluczyk na masce, sprawdziłęm że drzwi reagują na otwarcie / zamknięcie, i poszedłem ogarniać ogród. Trochę zapomniałem o nim i przyszedłem po jakichś 15-20 minutach i .. auto się NIE otworzyło - zero reakcji na próby otwarcia drzwi czy klapy bagażnika. Potrząsnąłem kluczykiem, odłożyłem go tam gdzie leżał i .. bez problemu auto się otworzyło.
Nie wiem czy w każdej wersji tak to działa ale wygląda na to że na walizkę z domu ukraść się go nie da, gdy kluczyki leżą spokojnie.
No wlasnie ktos pisal na forum Toyoty ze od MY2020 to montuja w RAV4. Wiec nie dziwie sie se w Lexie tez juz jest.
NEONX pisze: ↑16 mar 2023, o 21:22
Średnio mnie te 5 min przekonuje. Łapią ci sygnał na walizkę już jak wychodzisz z auta parkując w galerii. Idziesz na sklepy a oni wchodzą do auta i to że po 5 min się usypia mało znaczy.
Ja zalozylem can-locka i nawet w serwisie lexa bez pestki can-locka nie byli w stanie uruchomić auta.
Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
Jest to lepsze niż nic. Ja akurat mam etui blokujące sygnał i mam już nawyk z poprzednich aut żeby wysiadając od razu w kieszeni przełożyć klucz do tego etui, i odwrotnie gdy wracam do auta. Oczywiście można powiedzieć że nie po to jest keyless ale taki mamy świat i akurat mi ta drobna niewygoda nie przeszkadza ( i też nie zawsze jestem w miejscu tłocznym i publicznym jak galeria)..
A co do can locka ( podobnie jak vodafone ) mam niejasne przeczucie że one są montowane w standardowych miejscach i złodzieje-fachowcy doskonale wiedzą gdzie one są / mogą być i jak się ich pozbyć z instalacji/ zneutralizować - w końcu mimo alarmów te auta jednak giną. Ale oczywiście każde utrudnienie dla złodzieja jest wskazane.
Mam tylko nadzieję że ponieważ to nowe auta to gameboye sobie (jeszcze) z nimi nie radzą...
NEONX pisze: ↑16 mar 2023, o 21:22
Średnio mnie te 5 min przekonuje. Łapią ci sygnał na walizkę już jak wychodzisz z auta parkując w galerii. Idziesz na sklepy a oni wchodzą do auta i to że po 5 min się usypia mało znaczy.
Ja zalozylem can-locka i nawet w serwisie lexa bez pestki can-locka nie byli w stanie uruchomić auta.
Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
Jest to lepsze niż nic. Ja akurat mam etui blokujące sygnał i mam już nawyk z poprzednich aut żeby wysiadając od razu w kieszeni przełożyć klucz do tego etui, i odwrotnie gdy wracam do auta. Oczywiście można powiedzieć że nie po to jest keyless ale taki mamy świat i akurat mi ta drobna niewygoda nie przeszkadza ( i też nie zawsze jestem w miejscu tłocznym i publicznym jak galeria)..
A co do can locka ( podobnie jak vodafone ) mam niejasne przeczucie że one są montowane w standardowych miejscach i złodzieje-fachowcy doskonale wiedzą gdzie one są / mogą być i jak się ich pozbyć z instalacji/ zneutralizować - w końcu mimo alarmów te auta jednak giną. Ale oczywiście każde utrudnienie dla złodzieja jest wskazane.
Mam tylko nadzieję że ponieważ to nowe auta to gameboye sobie (jeszcze) z nimi nie radzą...
Zgadzam się - to cała prawda w kilku zdaniach.
Każde zabezpieczenie w choćby najmniejszym stopniu podnosi bezpieczeństwo. Zwykłe, tanie etui potrafi skutecznie chronić przed propagacją sygnału. Sławetny CAN LOCK, tak samo jak Vodafone z opcją krypto o dynamicznie zmiennym kodzie postawiony jest na CANBUS magistrali - opracowanej i standaryzowanej przez BOSCH-a. Stopień bezpieczeństwa jest podobny. Dla trybu recesywnego 2.5 V złamanie zabezpieczenia wiąże się najczęściej z fizycznym dostaniem się do szyny magistrali. Kradzież ma jednak różne oblicza. Zapomnienie włączenia zabezpieczenia, nonszalanckie parkowanie w dziwnych miejscach, nie domknięcie drzwi, wszechobecny pośpiech. Wreszcie nawet środowisko jakim otacza się właściciel nie jest bez znaczenia. No i podstawowa reguła - przestępca zawsze wybierze łatwiejszą sytuację i bezpieczniejszą drogę ewakuacji.
Klaudiusz pisze: ↑3 mar 2023, o 00:51
Ktos moze zweryfikowac czy czasem pilot sie nie usupia po 5 minutach chroniac auto przed kradzieza na walizke? Ponoc Toyota i Lexus od 2021 roku dodaje kluczyki z uspieniem. Po 5 minutach kluczyk powinien byc nieaktuwny.
Najlepiej w swoim prywatnym garazu. Zamknij samochod, poloz kluczyk na dachu lub gdzies blisko auta i po 5 minutach pociagnij za klamke.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przeprowadziłem sobie dziś taki test. Zostawiłem kluczyk na masce, sprawdziłęm że drzwi reagują na otwarcie / zamknięcie, i poszedłem ogarniać ogród. Trochę zapomniałem o nim i przyszedłem po jakichś 15-20 minutach i .. auto się NIE otworzyło - zero reakcji na próby otwarcia drzwi czy klapy bagażnika. Potrząsnąłem kluczykiem, odłożyłem go tam gdzie leżał i .. bez problemu auto się otworzyło.
Nie wiem czy w każdej wersji tak to działa ale wygląda na to że na walizkę z domu ukraść się go nie da, gdy kluczyki leżą spokojnie.
No wlasnie ktos pisal na forum Toyoty ze od MY2020 to montuja w RAV4. Wiec nie dziwie sie se w Lexie tez juz jest.
Dzieki za test.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Test wykazał usypianie kluczyka w chwili gdy leży on bez ruchu, ale w pobliżu samochodu. Nie jestem pewien czy dezaktywacja kluczyka nastąpiła na skutek braku ruchu czy też na skutek ciągłej bliskiej komunikacji z samochodem (w zasięgu działania kluczyka) dla oszczędności baterii i dla bezpieczeństwa, jak w przypadku karty Vodafone i innych podobnych rozwiązań. Jeśli tak to niestety nawet unieruchomiony kluczyk, ale leżący gdzieś w domu z dala od samochodu może być ciągle aktywny i pozwolić na odebranie i wysłanie sygnału przez wzmocnienie (tzw. walizkę).
Koledze w Warszawie ukradli nową Toyotę w ubiegłym roku . W nocy długo jeździli za nim i prawdopodobnie w trakcie jazdy skopiowali kluczyk. Następnie kumpel wrócił do domu (mieszka w bloku) i rano auta już nie było ;
Z tego co wiem auto nie posiadało Vodafona tylko zwykły immobilizer , wiec nie miało dodatkowych zabezpieczeń . Teraz ma na stałe wyłączony bezkluczykowy dostęp a auto odpala przykładając kluczyć do START .
Takie są realia
Wiec pytanie czy te nowe rozwiązania np Vodafone i jakaś dodatkowa elektronika zabezpieczeniowa kluczyka w w NXY2024 coś poprawia ?
