Lexus - Forum

Cześć!

Spotkała mnie wczoraj nieprzyjemna sytuacja - wjechałem prawym przednim kołem w dziurę i rozwaliłem zawieszenie. Zdjęcie w załączniku.

Możecie mi podpowiedzieć co rozwaliłem i z jakim kosztem naprawy powinienem się liczyć?

Model to Lexus IS200 z 1999 roku, a jeżeli chodzi o stawki robocizny to jestem z Poznania. Kompletnie nie orientuję się w temacie.

Z góry dziękuję!

Sworzeń wahacza. Robota tania choć niemiła, czasami ciężko zdemontować.

Dzięki za informację.

Jesteś w stanie z własnego doświadczenia oszacować koszt części + robocizny?

Koszt części sprawdź w Internecie. Zależy jaką markę kupisz. Niestety ze sworzniami lipa, bo albo NTY za grosze i przy okazji nie warty ani grosza. Potem marka 555 którą ciężko dostać ale byłoby okey. Potem ultra drogi oryginał. Ewentualnie regeneracja- znajdź zakład co regeneruje sworznie i będzie dobrze (nie bardzo dobrze) a tanio.

Co do wymiany - nie wiem jakie są ceny, ale za mniej niż 100 nie chciałoby mi się tego robić.

arczar wrote:Potem ultra drogi oryginał.

Co to znaczy ultra drogi?

ledziu wrote:

arczar wrote:Potem ultra drogi oryginał.

Co to znaczy ultra drogi?

Czyli z ASO Lexusa

margolll wrote:

ledziu wrote:

arczar wrote:Potem ultra drogi oryginał.

Co to znaczy ultra drogi?

Czyli z ASO Lexusa

Ciekawa jednostka miary

Zlikwiduj szkodę w ASO z autocasco.

and123 wrote:Zlikwiduj szkodę w ASO z autocasco.

Dokładnie taki jest plan, ale chciałem najpierw zorientować się w cenie naprawy aby ocenić czy warto rozliczać się gotówkowo czy bezgotówkowo.

Dzięki wszystkim za pomoc!

Chyba lepiej w tej sytuacji bezgotówkowo. Może się okazać w trakcie naprawy, że jednak szkody są większe i np. nie można ustawić zbieżności. Wtedy już niech martwi się naprawiający jak wyegzekwować kasę od ubezpieczyciela.