Lexus - Forum

Cześć,

Podczas jazdy autostradą/ekspresówką raz na jakiś czas obserwuję, jak kierownica przy skrętach na dłuższych zakrętach lekko potrafi przeskoczyć.
Nie jest to płynny ruch, który pozwala pokonać mi zakręt jednostajnie a na milimetr, skręcana kierownica jakby nagle przyspiesza - tak, jakby zgłupiało wspomaganie, czy coś takiego?

Chyba nie umiem tego lepiej opisać, ale może ktoś się z tył problemem spotkał?
Może maglownica?

Pozdrawiam,
Artur

czesc problem podobny jazda po mieście skręcanie większe ruchy kierownicą nie ma problemu ale jeżeli kierownicą kręcę delikatnie na boki jadać na wprost to mam coś takiego jak by ktoś mi trzymał kierownice jak by wspomaganie ze mną walczyło i trochę więcej siły użyje a kierownica przeskoczy delikatnie
. przy prędkościach 180 i więcej jest to dość niebezpieczne . tez jak jadę w Niemczech po zwężkach trzeba stale walczyć z okładem . żadnych błędów nie mam komp nic nie pokazuje . a problem bardzo nieprzyjemny . zawieszenie sprawdzone . maglownica cicha krzyzak przy maglu wyjmowany i super chodzi nie zacina . ja juz nie mam na to pomyslu

Sprawdz alternator moze nie domagać.

daniel1978 pisze:Sprawdz alternator moze nie domagać.

Hmmm ok przy najbliższej wymianie oliwy tak zrobie.
Niemniej dobrze, że ktoś wskazał u siebie temat - nie jestem sam

I jak tam udało się rozwiązać problem ? Bo ja mam podobne objawy

Cześć,

Niestety nie udało się. Dowiedziałem się przy okazji, że tak jest jeszcze w kilku toyotach ale diagnozy nie ma. W maju auto pójdzie na nieco dłużej do warsztatu to poproszę ich o weryfikacje.