Lexus - Forum

myślę, że może to pomóc wielu osobom...
dla silnika benzynowego nie daje się oleju z klasyfikacją C
http://autogeorg.bx.pl/files/Normy%20wszystkie.pdf

Amsoil Signature Series 5W-30 i silnik pracuje idealnie.Nawet w cieżkie mrozy zawory nie grają zaraz po uruchomieniu. Wcześniej wlewałem Castrola,to był dramat.

Mam pytanko . Zmienialem teraz silnik , silnik ma przejechane Koło 95 tys km sprawdzone i udokomentowane . Zrobiłem jakiś 1 tys km i spalił mi tak z 200 ml oleju auto na gazie ale z racji tego że nie mam katów to mi puszcza dymka . A olej to vavoline Max Life 10w40 czy taki powinnien być ?

Katalogowo powinien być 5W30. Jeśli 10W40 ubywa 200ml na 1000km, to nie jest on chyba taki zdrowy... Nie ma gdzieś wycieków?

No właśnie nie ma a mam zalany teraz pół syntetykiem

Płukanka i dobry syntetyk.

Co do wymiany oleju warto po kupnie zrobić płukankę i zalać dobry. Najwyżej zacznie oleju ubywać i wiadomo że trzeba robić piec. Olej nie ma uszczelniać silnika a go efektywnie smarować.

LiquiMoly engine flush + 5W30 Motul X-Clean i jazda. Albo bedzie sie z niego lało i remont albo jak u mnie - 7tys km przejechane dosyć dynamicznie w trasie i ubytek niezauważalny.

Przypuszczam, że płukanka w silniku który spala tyle półsyntetyka nic dobrego już nie zrobi. Gdyby tam wcześniej był zalany Castrol, to można by obstawiać na zapieczone pierścienie i to wypłukać. Można spróbować.

Różnie jest. Ostatnio u kolegi w Polo 1.6 starym zrobilismy i wlaliśmy syntetyk (była jakaś czarna smoła i dolewał sporo - nie liczył) i przez ponad 5000km nie dolewał jeszcze oleju bo 2 czy 3 mm mu spadło na bagnecie. Płukanka może pomóc w przypadku zapieczonych pierścieni.

wlasnie zakupilem pukanke olej motula 5w30 i filtr oleju jutro powinno dojsc i zajme sie tym zobaczymy moze pomoze