Strona 6 z 9

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 14 lip 2017, o 16:54
autor: owczar
To są tak małe różnice, że nie powinien. Jeszcze jedna kwestia - odrobina praktyki. Regulowałeś już kiedyś luz? Z jaką tolerancją jest wykonany szczelinomierz, który użyłeś? Jaka jest jego podziałka? Z racji sporego błędu pomiaru należy odjąć minimalną wartość od maksymalnej wartości i tak ustawić. Jak masz np luz 0,35 to dajesz np 0.30. Szczelinomierze nie mają podanej z reguły dokładności wykonania, ale ja bym szacował dokładność metody na jakieś 0,05. Bo może się okazać, że będziesz miał luz 0,4 ustawiając 0,35. Jak ktoś ma wprawę i doświadczenie to błąd pomiaru będzie mniejszy.

Jeśli luz jest w połowie tolerancji lub trochę większy to ja bym nic nie ruszał.

Przyczyną hałasu może być większy luz niż tolerancja, choć może być coś więcej. Na Twoim miejscu odstawiłbym auto do mechanika, który ma doświadczenie i sprawdzi Ci luzy.

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 14 lip 2017, o 18:49
autor: LinkPL
No a co Ci tam może hałasować jak jest za duży ... krzywki nie chodzą gładko po filmie olejowym tylko uderzają bo jest za duży luz między krzywką a wkładką szklanki ... Czy objaw istnieje od samego początku ?? Co ma olej mineralny na szklankach ?? dawno się wymieszał z silnikowym ... Ostatnio jest tyle napisane na ten temat, od tego jest przedział, że jak jest w przedziale, to ma być dobrze, jak za bardzo zeszlifowałeś wkładki, no to będzie tłukło i tyle ... Chyba, że popełniłeś jakąś inną głupotę i zostało Ci coś pod deklem klawiatury ... I luz zawsze ustawia się na zimnym silniku, chciałbym zauważyć ...

Oczywiście luz na zaworach ssących i wydechowych jest inny ...
http://workshop-manuals.com/lexus/sc_43 ... page_1696/

Zaczytaj całą instrukcję ... :)

Pozdro
Link

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 15 lip 2017, o 16:23
autor: kubaty3
szczelinomierz jest dość dokładny bo ma listki 0,02/0,03mm.mam trochę praktyki.no i jeszcze czuje wejście albo nie blaszki 0,3 i 0,32mm. objaw się pojawił po wymianie rozrządu i blaszek regulacyjnych luzy teraz jest na wydechowych 0,33 a dolotowych 0,23 -0,24.najwyżej wróce do poprzednich podkładek. oczywiscie wiem że się luzy mierzy na zimnym.oczywiscie jeszcze raz sprawdze te luzy chociaż już sprawdzałem. może się cos pozmieniało ale wątpie .potem wstawie te srube serwisową w wałek po zdjęciu paska i ustawieniu na znaki do zdjęcia paska.MA TEGO MANUALA CO DAŁEŚ ale w nim niema nic o blokowaniu tych kół wyciszających luz,chyba że jestem ślepy DLATEGO nie wstawiałem tej śruby bo używałem starego manuala a tam nic niema o zdejmowaniu wałków i blokowaniu, a w nowym ten sam silnik a zdjemowanie rozrządu się różni jakby znaki na silniku były inne dziwne..w tym drógim jest ale jest tam mały błąd bo blokują nie to koło zębate co trzeba.u mnie w 3uzfe blokuje się koło zębate wałka wydechowego.

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 23 lip 2019, o 20:33
autor: Jazikowski
Witam Panowie, odgrzewam kotlecika i ponawiam pytanie, wiecie gdzie dobrze i w miarę tanio wyreguluja mi luzy zaoworowe, Siedlce i okolice Wwa, wiem już, że u mnie w Siedlcach serwis powiedział dwa tysiące, za samą robotę, nie licząc szklanek czy tam płytek które mogą być do wymiany, z tego co się orientuję idzie zrobic to taniej, pacjent to GS430 mk3 2005 rok z instalacją gazową, generalnie problem jest z piątym cylinderem potrafi gubić zapłon, do tego po dzisiejszej wizycie w aso i diagnostyce na zimnym silniku stwierdzili wypadnie zapłonu na wszystkich cylindrach, o dziwo jak jest rozgrzany podczas jazdy problem jest tylko z jednym piątym cylinderem (sprawdzone przez diagnoste podczas jazdy z laptopem), nowe świece, cewki tez w porządku, wypadanie zapłonu na benzynie i na gazie bez znaczenia, czyli wtryski też w porządku, obawiam się przepalonego zaworu i tego nie dopytalem, czy po ściągnięciu pokrywy i przy ustawianiu luzow, bedzie mozna zdiagnozować czy zawor lub zawory nie są przypadkiem powypalane?

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 23 lip 2019, o 22:23
autor: gmiter
Wypalone gniazda czy zawory ciężko sprawdzić. Najprościej to skasować luz albo ogarnąć do tego stopnia żeby zawory nie były podparte i sprawdzać kompresję. Jeżeli przy zamkniętych zaworach nie ma kompresji to masz odpowiedź. Bo w zużycie pierścieni nie wierzę :)

Co do kwoty to kosmos. Dzień roboty z rozbieraniem i pomiarem plus zamiana i szlif lub wymiana potrzebnych.
Płytki dostaniesz po 15zl nawet w zamienniku i wiele warsztatów takie wrzuca ale przeważnie szlif. Nie ma co się bać, po szlifie z 2.85 na 2.40 spokojnie trzymają twardość :) Testowałem nawet na 1.8 chociaż to jest, duuużo poniżej limitu ale twardość dalej ta sama.

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 23 lip 2019, o 22:28
autor: piotrek_camry
Na początku trzeba zmierzyć jaki jest luz i wtedy będzie wiadomo ile trzeba regulować.
Mogę pomierzyć jak Cię to interesuje.

A czy cena z taką robotę jest wygórowana, sprawa raczej dyskusyjna. Jednak wałki do ewentualnej regulacji trzeba ściągać.

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 24 lip 2019, o 06:12
autor: Jazikowski
piotrek_camry pisze:Na początku trzeba zmierzyć jaki jest luz i wtedy będzie wiadomo ile trzeba regulować.
Mogę pomierzyć jak Cię to interesuje.

A czy cena z taką robotę jest wygórowana, sprawa raczej dyskusyjna. Jednak wałki do ewentualnej regulacji trzeba ściągać.
Nie wiem kolego czy samo mierzenie ma sens, wolałbym to ogarnąć raz a dobrze, czyli ewentalny szlif lub wymiana płytek i jeżeli nie będzie wyjścia, bede musiał skorzystać z ASO A może w między czasie znajdzie się ktoś kto by to ogarnął bo ten koszt jednak daje wiele do życzenia ale w końcu luksus ;)

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 24 lip 2019, o 07:18
autor: gmiter
piotrek_camry pisze:Na początku trzeba zmierzyć jaki jest luz i wtedy będzie wiadomo ile trzeba regulować.
Mogę pomierzyć jak Cię to interesuje.

A czy cena z taką robotę jest wygórowana, sprawa raczej dyskusyjna. Jednak wałki do ewentualnej regulacji trzeba ściągać.
W 3UZ-FE regulacja jest płytkami tak jak w 2JZ więc wałków się nie ściąga. Wystarczy demontaż samej pokrywy zaworów...

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 24 lip 2019, o 08:21
autor: piotrek_camry
gmiter pisze:
piotrek_camry pisze:Na początku trzeba zmierzyć jaki jest luz i wtedy będzie wiadomo ile trzeba regulować.
Mogę pomierzyć jak Cię to interesuje.

A czy cena z taką robotę jest wygórowana, sprawa raczej dyskusyjna. Jednak wałki do ewentualnej regulacji trzeba ściągać.
W 3UZ-FE regulacja jest płytkami tak jak w 2JZ więc wałków się nie ściąga. Wystarczy demontaż samej pokrywy zaworów...
Plytkami, ale plytka siedzi pod szklanka.

Re: [3UZ-FE] Luz zaworowy

: 24 lip 2019, o 09:01
autor: gmiter
Szit czyli w 1UZ płytka na górze a tutaj pastylki na dole jak w silnikach motocyklowych..
Wtedy w pełni rozumiem duży/nie do końća duży koszt :)