Lexus - Forum

MoodY wrote:Niestety będziemy stać między Calibrami, bo niektórzy koledzy się wyłamali i nie wjedziemy jako "KLUB" - ot taka kur..a organizacja
Rozumiem, że nie każdemu pasuje, ale żeby nie dało się uzbierać 10 aut spośród 2119 użytkowników tego wspaniałego forum, to świadczy tylko o jego poziomie...
Chyba zostanę ALFAHOLIKIEM....

U alfaholików jest troche inna sytuacja, oni mają łatwiej się organizować bo rano mogą w warsztacie pogadać

Niestety ja już się przekonałem że nasze forum jest specyficzne jak próbowałem ludzi na Extremizera znaleźć i 10 samochodów się nie udało ogarnąc :/

Na summecarsparty bym pojechał ale niestety biznes nie pozwala i myślę że w większości przypadków wśród ludzi na tym forum to praca i czas - a właściwie jego brak krzyżują wszystkie plany.

Ralf, tobie akurat nic nie można zarzucić, byłeś na Extremizerze, byłeś na zlocie w Borkach, byłeś na Mazurskim, jeżdzisz na drifty.... biznes Ci pozwala, ale są tacy kolesie na tym forum, że mają zawsze najwięcej do powiedzenia i to na kazdy temat, a nie byli nawet w Borkach - żenada!!!

Jest jeszcze jedno wytłumaczenie.... wszystkie śląskie Lexy w Lex-klinice???

Pozdro

ja tam i tak będę, jakbyście coś ciekawego organizowali tam na miejscu to dajcie znać, mój kom 600 250 350.

dead_beat wrote:ja tam i tak będę, jakbyście coś ciekawego organizowali tam na miejscu to dajcie znać, mój kom 600 250 350.

Odezwiemy się dzień wcześniej, o której godzinie się zbieramy i gdzie.
Pozdro

no właśnie o której? bo ja myślę żeby wyjechać o 9 tak żeby być na 11 u was

Myślę, że trzeba wcześniej, bo jak byłem rok temu, to trza było stać w dwugodzinnej kolejce. To się jeszcze dogada.
Pozdro

dobra jest tydzień. Mam jeszcze tylko taki pomysł. Może założymy na szybko jakiś fikcyjny klubik, zbierzemy 10 aut niekoniecznie lexusy i powinno być cacy

Zbieraj. My się piszemy, tylko zobacz do kiedy trza zgłosić.

Ilu by się pisało? Wiem że ja Ty masz dwa auta i chyba krzywy to już jest 4 teraz jeszcze 6. klex dead marchol ja kto jeszcze chcial jechac?

Ja pracuje zamienic sie nie moge bo juzcwczesniej pracownicy mieli weekandy zaplanowane auto moge udostepnic zeby bylo wuecej lexusow. A ci do borkow to jesli to bylo do mnie to poprostu nie moglem byc. ale pokoj sies nie zmarnowal bo krzywy mial gdzie spac. Nie zawsze jest tak ze mozna swoje plany realizowac moze za rok sie uspokoi