Lexus - Forum

FeniX wrote: Dlatego ,że to najgorszy silnik w historii Toyoty. Pali w miescie więcej niż moja benzyna i auto nie ma za bardzo czym jechać. Pozatym w dieslu tylko manual ... a to juz mowi samo za siebie... Ja szczerze odradzam ,ale zrobisz jak uważasz. Nie bedę dłużej odradzał - wiem tylko jak kupisz to napewno z nim 10 lat nie wytrzymasz Przed kupnem proszę przejedz się jakimkolwiek IS250 w automacie i is220 . Porównaj... myslę ,że możesz stwierdzić ,że is220 to nie Lexus tylko Toyotya.

To po ci Ci faktura? pisałeś ,że nie możesz kupic prywatnie bo jej potrzebujesz.

Mam tą świadomość, że niestety ten diesel to nie benzyna V6 w IS250 z automatem ... Dzięki za opinię, doceniam to i w pełni się z tym zgadzam, tylko ciężko coś znaleźć za te 55k, ale może będę szukał też za granicą a w późniejszym czasie zapłacę akcyzę (wcześniej nie brałem tego pod uwagę, ale dużo rozmawiałem wczoraj z osobą co siedzi w tego typu tematach i można tutaj trochę pokombinować). Oczywiście, nie ukrywam że 'marzy' mi się 250 nie 220 ...

Co do faktury - prowadzę działalność i rozliczam się na tzw. zasadach ogólnych (jestem projektantem więc oferuję tylko usługi, nie odliczam i nie rozliczam się z VAT'u), potrzebuję odpowiedniego dokumentu potwierdzającego zakup, który będzie wystarczającym do amortyzacji samochodu (z osobą prywatną jest tylko umowa, która nie jest raczej wystarczająca). Myślę że VAT-marża będzie ok (taki rachunek mam jak ostatnio kupowałem auto), jutro jestem umówiony z księgową i mamy dogadać tą sprawę i odpowiednio tą kwotę rozłożyć.

Witam ponownie,

znalazlem ciekawy model na Litwie, mam prosbe o sprawdzenie (moze actchris by mi ponownie pomogl?) nr VIN: JTHCK262065004216 jest to napewno auto powypadkowe (pytanie tylko jak bardzo - sprzedawca mowi ze nie byla to powazna kolizja) ogloszenie: http://auto.plius.lt/skelbimas/lengviej ... id-1732779

Z gory dzieki za pomoc

wygooglowalem: https://www.iaai.com/vehicles/vehiclede ... d=10053665# hm... moze jakies opinie? mi to wyglada na troche powazna kolizje ...

z powazna kolizja mamy do czynienia wtedy, kiedy patrzac na wrak nie da sie rozpoznac marki...
A tu przeciez widac ze tyl od Lexusa

Powaznie to ta kolizja tylko wyglada bo nie ma zderzaka i blotnikow a maska praktycznie nie ruszona

czyli jakie sugestie tak "na oko"? Jak dla mnie to widac, ze zderzak przod i swiatla przod do wymiany byly, maska prostowana i malowanie, to co pod maska - chlodnica (?) i kilka innych rzeczy uszkodzone (nie jestem specem od tego ale widac ze troche tam tych bebechow "wisi"), drzwi boczne przod prawa i lewa nie ruszone i chyba ogolnie symetria auta zachowana. Czy ogolnie pojeta elektronika i silnik mogly ucierpiec powaznie po takim zderzeniu i pozniejszej naprawie (w sensie ze np. z elektronika moze cos pozniej swirowac lub cos 'zlego' dziac sie z silnikiem?)

I pytanie - jak to sie moze miec do poduszek? Na stronie co wyzej podalem jest: "Poduszki powietrzne: 2", a jest ich kilkanaście, czyzby wszystie wystrzelily a zostało 2? ;|

Auto mozna powiedziec ze mam zarezerwowane - z papierami do PL wyniesienie mnie ok 52tys + akcyza. Jest to najbogatsza wersja z 4x4, kamera cofania, naglosnienie ML itp...
Jak myslicie, warto?

Rum83 wrote:Czy ogolnie pojeta elektronika i silnik mogly ucierpiec powaznie po takim zderzeniu i pozniejszej naprawie (w sensie ze np. z elektronika moze cos pozniej swirowac lub cos 'zlego' dziac sie z silnikiem?)

Mogły, dlaczegóż by nie... Silnik za kilka tysięcy używany pewnie kupisz, a z elektroniką można walczyć aż do opchnięcia auta...

Rum83 wrote: I pytanie - jak to sie moze miec do poduszek? Na stronie co wyzej podalem jest: "Poduszki powietrzne: 2", a jest ich kilkanaście, czyzby wszystie wystrzelily a zostało 2? ;|

Może dwie jeszcze są sprawne? Przecież to tylko ogłoszenie... Można wpisać co tylko ślina na język przyniesie...
By mieć kilkanaście poduszek w tym aucie, trzeba kilka dokupić w Tesco, a w ogłoszeniu masz wyżej o poduszkach...

Rum83 wrote: Auto mozna powiedziec ze mam zarezerwowane - z papierami do PL wyniesienie mnie ok 52tys + akcyza. Jest to najbogatsza wersja z 4x4, kamera cofania, naglosnienie ML itp...
Jak myslicie, warto?

Rewelacja... Tylko śnieg odgarnąć i można śmigać...Ja mam tylko jedną prośbę... Jak będziesz sprzedawał, to wklej te zdjęcia i uczciwie opisz auto, żeby ktoś się nie naciął...

Spokojnie, po prostu pytam o rade i opinie, a te 'zabawne' ironie moze zatrzymaj dla siebie i nie ma co się spinać.

Auto kupuje dla siebie, nie na sprzedaz, i chcialbym je uzytkowac jak najdluzej a juz napewno nie mam zamiaru nikogo oszukiwac przy ewentualnej pozniejszej odsprzedazy. Wiadomo ze 90% aut z USA to auta powypadkowe - mniej lub bardziej uszkodzone. W powyzszym przypadku nie jest zle, jedyne z czym moze byc problem to ze zbieznoscia prawego przedniego kola, reszta powinna byc ok - co zostanie sprawdzone (o czym nizej). Jesli jest to dobrze naprawione to napewno jest to dosc dobra alternatywa. I sprzedawca nie kreci typu 'tylko blotnik lekko malowany' itp. Auto dzisiaj sprawdze w carfaxie, powinno byc jeszcze troche informacji. A jesli nie ten egzemplarz, to rozwazam jeszcze drugi, poki co sprawdzilem w Lexusie w Wawie i wyglada wszystko ok, ale juz nie jest 4x4, jeszcze od sprawdzenia na zywo.

Potrzebuje programu do diagnostyki IS250 (lub innego modelu zakladajac ze bedzie kompatybilne z IS250) aby podlaczyc lapka i sprawdzic elektryke itp. Moze ktos wie czy mozna taki soft gdzies na necie znalezc, lub go posiada i moglby udostepnic?

Rum83 wrote:Spokojnie, po prostu pytam o rade i opinie, a te 'zabawne' ironie moze zatrzymaj dla siebie i nie ma co się spinać.

Spina się ten, kto próbuje kupić coś co przynajmniej wygląda inaczej od przystanku?

Rum83 wrote:W powyzszym przypadku nie jest zle, jedyne z czym moze byc problem to ze zbieznoscia prawego przedniego kola, reszta powinna byc ok - co zostanie sprawdzone (o czym nizej). Jesli jest to dobrze naprawione to napewno jest to dosc dobra alternatywa.

Na pewno ?

Rum83 wrote: I sprzedawca nie kreci typu 'tylko blotnik lekko malowany' itp. Auto dzisiaj sprawdze w carfaxie, powinno byc jeszcze troche informacji.

Dał oświadczenie, że nie kręci?

Rum83 wrote: A jesli nie ten egzemplarz, to rozwazam jeszcze drugi, poki co sprawdzilem w Lexusie w Wawie i wyglada wszystko ok, ale juz nie jest 4x4, jeszcze od sprawdzenia na zywo.

IMHO w Europie nie sprzedawano IS z napędem 4x4. Gdybym miał do wyboru przystanek z napędem 4x4 i jako-tako wyglądające auto,to wybrałbym raczej to drugie...

Rum83 wrote: Potrzebuje programu do diagnostyki IS250 (lub innego modelu zakladajac ze bedzie kompatybilne z IS250) aby podlaczyc lapka i sprawdzic elektryke itp. Moze ktos wie czy mozna taki soft gdzies na necie znalezc, lub go posiada i moglby udostepnic?

W Bydgoszczy chyba mógłbym pomóc (ale chyba tylko na miejscu), kolega posiada ELM-a,który powinien zadziałać z tym autem.