Ghotti wrote:Zapisałem się na next sobota na jazdę testową jeśli chodzi o szyby powinny być oznaczenia co do dźwiękoszczelności zdaje się, jak nie zapomnę to zrobię foty oznaczeń na szybach za tydzień
jak były wcześniej sztuki pokazowe w salonach to sprawdziłem i są - podziel się wrażeniami po jeździe
też byłem na pokazie, ale nie zwróciłem uwagi na to szczególnie mam zamiar zwrócić uwagę na dźwięk od opon w nowym NX bo parę osób na to narzekało że jest głośniej niż w poprzedniku aczkolwiek samochód będzie na zimówkach i tak w lato powinno być teoretycznie trochę lepiej pod tym względem
Ja dziś bylem na krótkiej jeździe testowej i ogólnie wrażenia pozytywne. Faktycznie duże wrażenie robi jakość spasowania, dobre materiały (chociaż niektóre plastiki nie powalają - np. te na dole drzwi, przy kieszeniach). Przednie szyby dosyć grube, podwójnie klejone. Ogólnie w aucie cicho, ale jeździłem tylko po mieście i to jeszcze w sporym ruchu. Silnik, przyśpieszenie, kultura pracy robią dobre wrażenie, ale tylko tyle mogłem ocenić przez te pół godzinki. Szokująco wielki ten główny ekran multimedialny, wręcz przytłacza. Nagłośnienie średnie, ale to był zwykły Pioneer. Sprzedawca zapewniał, że auto nie powinno spalać więcej niż 6 l/100 km - nawet na autostradach. Zasięg podczas testu pokazywał okolice 830 km, a więc nieźle przy takim baku.
Zawieszenie dosyć twarde, ale nie jakoś niekomfortowo, nawet na niewielkich progach zwalniających, czy kostce.
Ten cały dziwny system klamek to trochę masakra, bo praktycznie żaden pasażer nie będzie w stanie otworzyć od wewnątrz bez tłumaczenia co ma zrobić.Mojej partnerce po kilku próbach musiał pomóc sprzedawca. Ogólnie - jeśli chodzi o ten segment - to robi fajne pierwsze wrażenie (w porównaniu do np. XC60, czy nawet Q5).
Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie spróbuję podzielić się wrażeniami.
ktosiek20 wrote:Ja dziś bylem na krótkiej jeździe testowej i ogólnie wrażenia pozytywne. Faktycznie duże wrażenie robi jakość spasowania, dobre materiały (chociaż niektóre plastiki nie powalają - np. te na dole drzwi, przy kieszeniach). Przednie szyby dosyć grube, podwójnie klejone. Ogólnie w aucie cicho, ale jeździłem tylko po mieście i to jeszcze w sporym ruchu. Silnik, przyśpieszenie, kultura pracy robią dobre wrażenie, ale tylko tyle mogłem ocenić przez te pół godzinki. Szokująco wielki ten główny ekran multimedialny, wręcz przytłacza. Nagłośnienie średnie, ale to był zwykły Pioneer. Sprzedawca zapewniał, że auto nie powinno spalać więcej niż 6 l/100 km - nawet na autostradach. Zasięg podczas testu pokazywał okolice 830 km, a więc nieźle przy takim baku.
Zawieszenie dosyć twarde, ale nie jakoś niekomfortowo, nawet na niewielkich progach zwalniających, czy kostce.
Ten cały dziwny system klamek to trochę masakra, bo praktycznie żaden pasażer nie będzie w stanie otworzyć od wewnątrz bez tłumaczenia co ma zrobić.Mojej partnerce po kilku próbach musiał pomóc sprzedawca. Ogólnie - jeśli chodzi o ten segment - to robi fajne pierwsze wrażenie (w porównaniu do np. XC60, czy nawet Q5).
Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie spróbuję podzielić się wrażeniami.
do klamek da się przyzwyczaić - osobiście mi lekko nie pasuje lokacja przycisku na drzwiach z zewnątrz - podchodząc (osobiście) otwieram drzwi używając lewej ręki .. no i jak pociągnąć za klamkę to najczęściej jedynie/głównie palcem wskazującym i środkowym - palce którymi ciągnę lądują po prawej stronie wnętrza klamki .. i nie trafiają na guzik który jest po drugiej stronie bliżej frontu samochodu - mogliby zrobić go odrobinę większego.. ale to równie dobrze może być mój indywidualny przypadek
pytanie z ciekawości - jak skomplikowana/długa jest procedura włączania trybów terenowych / zimowych / śnieg? - jeden/dwa kliknięcia czy trzeba się przebijać przez menu?
Właśnie gadałem z Brytolami na telco i zeszło na floty samochodowe w firmach. Już wiem skąd wzięły się te plug-iny. Chodzi oczywiście o podatki od emisji. Jeszcze ponoć to nie dotyczy konsumentów, ale we flocie liczy się łączna emisja. U nas są durne limity od wartości auta, a u nich od emisji. Tak właśnie myślałem, że to niemożliwe żeby rynek na takie dziwadła powstał sam z siebie. Pracuję firmie, która m. in. instaluje superchargery przy stacjach paliw, marketach itp. miejscach i wiem doskonale, że nie ma mniej ekologicznego auta jak elektryk. Rozumiem, że osiągi elektryków pod kątem przyspieszenia i „momentu obrotowego” są imponujące, ale pluginów nie mogłem rozszyfrować. Chodzi jak zwykle o zabawę w kotka i myszkę z państwem. Już myślałem, że coś nie tak robię biorąc zwykłą hybrydę .
ktosiek20 wrote:Sprzedawca zapewniał, że auto nie powinno spalać więcej niż 6 l/100 km - nawet na autostradach.
Można się z nim założyć o to spalanie ?
Przecież to wysoki suv, 2,5 benzyna ładująca elektrykę, prawie 1900KG wagi... jak przy 140 będzie miał 12/13 litrów to dobry wynik
Odchodząc od spalania, jak kwestia skrętności tego ? kamera cofania ma spryskiwacz ?
Jak moc/hybryda, nie wyje to przy dodaniu mocniej gazu z świateł ?
ps. muszę się umówić ale ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu, a najbliższy salon mam 120km ; )
Ale rav'ka jest trochę lżejsza i to pewnie wynik przy typowym tempomacie w środku nocy ?
No max6 litrów max na autostradzie jest po prostu nie możliwe chyba, że na holu ; )
Dojeżdża codziennie 50km do pracy a2 przy spokojnej jeździe pali mu 6-6,5l. Rav4 wazy 1700 kg będą miał za tydzień na 2h NX to sprawdzę spalanie na a2 bo tez będą nią jechał to zdam relacje