Lexus - Forum

To zależy czy chcesz kupic obiekt muzealny, czy samochód.
Jak dla mnie cena jak za dwie sztuki tego modelu.

pkkacper wrote:Chodzi mi o to , czy jeżeli auto po sprawdzeniu okaże się być faktycznie w super stanie , to czy warte jest takiej kasy?

Tu chodzi o to czy kochasz to auto i tyle... bo jak chodzi Ci ogólnie o LS ucf10 to nie jest warte tej tak dużej kasy bo nie jest to na tyle rzadki egzemplarz żeby przepłacać za niego i to x2.
Co ciekawe popatrzyłem na inne auta z tej strony i tak np. jest e30 m3 evo II które wystawili w cenie normalnej europejskiej a ten LS to jakaś abstrakcja. To tak jak by chcieli sprzedać to e30 za 1mln.zł.

Troszku sprowadzam takie "inne" auta i ogólnie trzeba wiedzieć co się kupuje żeby normalnie sprzedać... i osobiście sprzedaży nie ubieram w robienie z kogoś idioty. Bo nie każdy się zna na samochodach i przydałoby się żeby coś co jest wyjątkowym klasykiem naprawdę nim pozostało a to co po prostu jest w wyjątkowym stanie odpowiednio więcej wycenić ale bez robienia sobie z kogoś jaj.

A przebiegi koło 100k.km. dla LSów nie są czymś super nadzwyczajnym... pewnie jak bym był odważniejszy a nasi kupujący normalniejsi to mógłbym takich sprowadzić i to sporo no ale wiadomo że u nas syt.wygląda inaczej (nie będę używał przekleństw).

Dziękuję.
Faktycznie masz rację , odpuszczam.
69 tyś za stare auto , nawet LS to kosmos.

pkkacper wrote:Dziękuję.
Faktycznie masz rację , odpuszczam.
69 tyś za stare auto , nawet LS to kosmos.

Tu nie chodzi o to że jest stare tylko o realną wartość na co się składa wiele czynników... jednym z nich jest podaż... tak więc może za 10 lat ucf10 będzie warte x2 w stosunku do tego co jest teraz ale jest to gdybanie.

A do tego żeby orientować się w autach co będzie zyskiwać, co będzie stabilne a co będzie tanieć to trzeba dużo obserwować i śledzić rynki bo można srogo się przejechać.

michalllw wrote:https://www.mobile.de/pl/Samochod/Lexus ... 73886.html

48 tys przebiegu ! Gdzie to się uchowało ?! Niemiec jeździł tylko w do kościoła ?

Dawid0ss wrote:

michalllw wrote:https://www.mobile.de/pl/Samochod/Lexus ... 73886.html

48 tys przebiegu ! Gdzie to się uchowało ?! Niemiec jeździł tylko w do kościoła ?

Nie Niemiec tylko Włoch, może był cały czas naje..ny dlatego ma tak mało przejechane
https://pl-pl.facebook.com/pg/MMniceCAR ... e_internal
Zobacz na tego, mój tato jak zobaczył go na żywo to powiedział że bierze, nawet nie chciał jeździć nim a że jest na emeryturze, robi mało kilometrów to przebieg powoli rośnie, zdarzają się mikro przebiegi, sam u siebie mam 2010r i 70tyś kilometrów

Dawid0ss wrote:

michalllw wrote:https://www.mobile.de/pl/Samochod/Lexus ... 73886.html

48 tys przebiegu ! Gdzie to się uchowało ?!

Dawid0ss takich aut jest bardzo dużo tylko w PL ani nie możesz uczciwie ich sprzedać ani uczciwie kupić...
Mogłem Cię zaprosić do uczestniczenia w sprzedaży is300 z przebiegiem 120k.km. za 22k. Drogo??? Widzisz i jak bym ułożył farmazon, narobił zdjęć i cenę wywalił 32k ... o to wtedy pełen szacun... oczywiście poszedł do kolegi a nie na forum chociaż forumowicz oglądał ba nawet 3godziny oglądał i stracił na dojazdy pewnie z 5g.
Teraz sprzedałem aurisa (K2!!!) 2010r z przebiegiem 80k.km., mam do wzięcia gs300 00r.z przebiegiem 95k.km.... mogę ci sprzedać toyotę c. z 97r. 3sge z przebiegiem 135k.km. z podłogą wyglądającą jak po wyjeździe z fabryki .... więc ogólnie auta są tylko ich nie bierzemy bo ... hmmm trzeba podziękować naszym kupującym .

Ja mam taką dygresję: auto stare; 25 - 30 letnie, to jednak auto stare. Może mieć przebieg 50 tys., 150 tys.; nieważne - po prostu i tak to czy owo może się popsuć, sparcieć, zatrzeć; także w LSie. Osobiście posiadam starą Toyotę Camry, jeden z mniej zawodnych modeli tego producenta. Zadbany, piękny stan, super. I obecnie jestem na etapie wydawania ponad 5 tys. PLN, ponieważ kilka rzeczy po prostu wyszło, ot, starość. Rok temu było na przeglądzie przedzakupowym w ASO i nic, a jednak trzeba trochę wsadzić, żeby cieszyć się dalej.
Nie żalę się - wiem, że stare auto kosztuje bardzo dużo (pomijam graty na dojechanie), po prostu uważam, że 30-letni LS za 50 i więcej tys. to kiepski pomysł. Chyba, że ktoś kocha ten model i nie widzi przeszkód w przepłacaniu. Ja bym tyle rozważył (ciągle choruję na LSa i może w końcu go kupię), ale wiem, że to byłaby kompletnie nieuzasadniona z punktu widzenia ekonomicznego, decyzja.
Opisywany wyżej ze Szwajcarii, w moim odczuciu, nie jest absolutnie tyle warty obiektywnie, ale sam kupiłbym go; gdybym się jednak miał decydować na LSa. I zapewne w ciągu roku - dwóch, trzeba by do niego było doliczyć 10 tys. za różne rzeczy, albo i sporo więcej...

Witam serdecznie szanowne grono forumowiczów, jestem w ostatnim czasie zainteresowany zakupem LS i tak wpadło mi w oko to ogłoszenie Lexus LS
https://www.olx.pl/oferta/lexus-ls-CID5-IDDQxWq.html
Cz może przypadkiem nie jest komóś znany dany egzeplaż, i czy wogule jest sens się interesować w tym przedziale cenowym tymi autami?
Z gury dzięki za odpowiedz.