Lexus - Forum

Dzisiaj okazało się, ze w moim przypadku powodem drgań był nie odbijający jeden tłoczek w prawym przednim kole.

O jak pieknie z tymi hamulcami w is to ciezko dojsc do ladu. Trzeba je pilnowac na kazdym kroku

U mnie tez jeden tłoczek nie odbijał... I tez mialem takie same objawy, ale tylko jak sie tarcza nagrzała... Poki co to kilka razy go rozruszalem, w sensie zablokowalwm jeden tłoczek, a ten nie odbijajacy wciskalem do końca zacisku, a pozniej pompowalem z 5 razy hamulcem zeby wyszedl... Czynnosc powtorzylem okolo 10 razy az tloczek lekko wchodzil. Pozniej odblokowalem drugi tłoczek i sprawidzilem czy sie rowno wysuwaja. Poki co przejechalem ponad 1000km i wszystko jest dobrze, tarcza sie nie nagrzewa. Ale mimo wszystko mam zamowiony zestaw naprawczy, bo wiem ze napewno wkrotce znowu zacznie sie blokowac...

Też miałem zablokowany jeden tłoczek, zrobiłem jak Solik88 napisał + polerowanie tłoczków pastą + wymiana gumek i starczyło na 3 miechy (~2000km). Musiałem wymienić tłoczki, bo znowu zaczęły się jajca.

Próbuje opanować te nieszczęsne hamulce i is'ie. Mam problem z osłonami, które są za tarczami. Niby siedzą sztywno, ale Np uderzając w oponę pięścią te osłony zaczynają dzwonić. jaką wogole pełnią one funkcję? ktoś mial podobny problem? Moze poprostu musze je wymienić

Jeśli dzwonią, znaczy że o coś uderzają, trzeba poszukać gdzie i o co i odgiąć lekko. Ogólnie osłony są po to, aby np wjeżdżając z rozgrzanymi tarczami po długim hamowaniu w kałużę, zimna woda nie chlapnęła bezpośrednio w tarczę (co może doprowadzić np do jej wygięcia).

One sa elastyczne. Lekko je poodginaj w kierunku od kola. Wystarczy niewiele.

Dokładnie. U mnie też coś się skrzywiła przy wymianie łącznika, ale wystarczyło odgiąć kilka mm.

Problem powraca jak bumerang.. już trzeci komplet tarcz szanowny IS postanowił pokrzywić, tym razem TRW. Kupione 15.12.2015 a w połowie stycznia kierownica już miała Dual Shocka.
Przed montażem mechanik wyczyścił piastę "na lustro", sprawdził tłoczki... z resztą, nie mógł trzy razy zepsuć montażu kiedy szczególnie uczulałem go za każdym razem.
W związku z czym podejrzenie padło na samą piastę w związku z czym zakupiłem 2x łożysko SKF + 2 Piasty z allegro NTY(?).
Tutaj moje pytanie czy ktoś z forum wcześniej robił podobną wymianę? Z jakim skutkiem? I co to do cholery jest to NTY ;p

A nie prościej zmierzyć bicie piast?

Szczerze mówiąc rzadko się zdarza by się pogiely.