Strona 5 z 6

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 14 gru 2014, o 00:16
autor: bocian174
Od dnia kiedy zadymił minęło już 6 dni, może się przepalał? Tak czy siak to parskanie płynem ze zbiorniczka mnie zastanawia. A dziś przeciągnąłem go kilka razy na niższych biegach,i nic dymka nie puścił. Może jedynie tak, jak powinien. Ale nie tak jak to było wcześniej.

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 21 sty 2015, o 16:12
autor: wlaziu
U mnie też pojawił się biały dym wraz z nadejściem chłodniejszych dni (Lexa kupiłem w tym roku - rocznik 2009, 90kkm)).
Dym ma charakterystyczny lekko drażniący zapach.
W lecie tego nie obserwowałem.
Zazwyczaj dymek (a właściwie to kłęby dymu :blush:) pojawiają się podczas jazdy miejskiej podczas rozgrzewania się silnika, gdy wskazówka temp. silnika jest gdzieś w pół drogi między zimnym a norm temp. Zwłaszcza podczas dodawania gazu to widać. Jak się silnik już dobrze rozgrzeje to przestaje dymić.
Po przeglądnięciu różnych forów i rozeznaniu tematu u zaprzyjaźnionego mechanika wyszło, że jeśli płynu chłodniczego nie ubywa (jakieś tam drobne ubytki są ok) to tak ma być i to jest efekt uboczny pracy 5-ty wtryskiwacza.

O dziwo problem rozwiązał mi się niejako przypadkiem.
Ostatnio pokusiłem się za namową kolegi zatankować Diesla arktycznego na Statoilu. Coś tam -32 stopnie, bez BIO i kosztuje z 50gr więcej itp. itd. Osobiście zawsze uważałem że diesel to diesel i tankować go należy gdzie taniej (pomijając szemrane stacje). Różnicy między zwykłym, a Vervą nie widziałem.
Ale co mi tam w końcu diesel po 4.20 zł to zaszaleję 8-). No iiiiii.... nie dość że pali mi po mieście o litr mniej (zimą na mieście ok.8.8 l na zwykłym i ok 7.7 na tym arktycznym) to też ten biały dym przestał się pojawiać, a jak już się pojawia to jest to co najwyżej "dymek" i tylko na chwilę.

Tym samym jak na razie zostałem przy tym arktycznym i po drugim tankowaniu objawów zasadniczo już nie dostrzegam.

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 21 lut 2015, o 04:22
autor: wlaziu
Wygląda na to, że Toyocie znany jest ten problem.
Jego rozwiązanie polega na aktualizacji oprogramowania siedzącego w ECU silnika.
W załączniku wrzuciłem potrzebne pliki.
Do aktualizacji potrzebny jest odpowiedni interfejs (Musi mieć dostępną linię "L").
Większość chińczyków (klony Xhorse "Mini VCI" z firmware 1.4.1) się do tego nie nadadzą.
Najtańszy który się nada (chyba) to chińczyk klon Xhorse "Mini VCI" ale z firmware 2.0.4.
Osobiście aktualizacji ECU nie polecam robić samemu, ani też u pierwszego lepszego mechanika. Zwłaszcza na tanim sprzęcie, lewym tech-streamie i bez wpięcia do serwisu online Toyoty... ryzyko ubicia ECU jest zbyt duże moim skromnym zdaniem.
Jeśli chcecie robić ten update to mocno zalecam przejażdżkę do ASO Lexusa (lub mechanika z oryginalnym Techstreamem i kontem online) z konkretnym TSB w ręku + rozmowa z kimś w miarę kumatym...

P.S. Nim ktoś coś sobie ubije!!! Jak można wyczytać pliki .cuw są do konkretnego modelu ECU. Instalacja na siłę złego pliku może przynieść opłakane skutki. Instalacja na własne ryzyko.

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 21 lut 2015, o 09:51
autor: pdrobny
Mi też przydymia w momencie jak silni zaczyna się nagrzewać, wskazówka temp dochodzi do połowy skali. Dymi tylko jak wcisnę mocno gaz i silnik wskoczy na wyższe obroty - czy u nas powyżej 3 tyś :). Jett to piąty wtrysk w naszym filtrze DPF. I ten lekko drażniący zapach to ropa niedopalona. Po doś krótkiej aczkolwiek intensywnej przejażdżce DPF się dopali i dymienia nie ma. To jest skutek jazdy po mieście. U mnie z uwagi na odległości od pracy silnik zimą się nawet nie dogrzeje. Myslę że nie ma panikować jak zbiornik płynu nie wysycha (uwaga w toyocie D4D nigdy nie utrzyma się na max - zawsze wypluje nadmiar i ustabilizuje się bliżej minimum) i nie jest w nim olej, jak nie czuć słodkiego dymku z rury, jak olej jest czarny jak smoła i jego stan się zmienia, to tak ma być.

To jest błędne koło:
- kupujemy diesla, który powinien mało palić - w mieście łyknie z 10 l/1kkm,
- jeździmy jak emeryci aby zejśc poniżej tych 10l/1kkm,
- zatykamy DFP i potem odtykamy-wypalamy na trasie cisnąć pedał i obroty dość mocno,
- i spalanie nam rośnie pod próg bólu oka 10-12 l/1kmm.
Więc nie ma co narzekać, że silnik się sam ratuje aby spełnić wyssane z tłustych palców unijnych decydentów nakładających na Nas coraz bardziej restrykcyjne wymagania dot. ochrony środowiska - nie długo w gacie naw wsadzą DPF-y, a wystarczy, że jeden wulkan puści puści dyma, lub rozszczelni się kolejny rurociąg z ropą i całe nasze samochodowe ekologiczne pierdy idą na marne. Od tak dygresyja...

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 5 mar 2015, o 13:48
autor: pluciorx
Witam
u mnie taki dym pojawia się kilka razy w tygodniu, istna chmura gorzej niż z starego jelcza,
Czy aktualizacja SW pomaga ?
Czy tylko wycięcie DPF ?
Jest ktoś z wawy z podobnym problemem ?

Pozdrawiam

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 23 mar 2015, o 00:57
autor: wlaziu
Jakby ktoś potrzebował to dorzuciłem jeszcze aktualizacje ECU do starszych IS-ów 220d + całą procedurę (co prawda po ang.) jak się to diagnozuje i naprawia.
Ja u siebie zrobiłem Update ECU. Zainwestowałem w IT2 z Aliexpress, bo ASO Wrocław to tylko całe elementy i plastiki na tablicach zmieniać umie...ech. W każdym razie białej chmury od tego czasu NIET. Czasami lekko przydymi na postoju, ale to tak z 10 góra 20 sekund. Na pewno jest znacznie lepiej niż przed.

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 3 mar 2016, o 22:10
autor: si-bol
Czy ktoś może wytłumaczyć co tak naprawdę zmienia ten update ECU?

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 3 mar 2016, o 23:35
autor: wlaziu
Pytaj w ASO. Kilka różnych biuletynów odsyła do aktualizacji softu. Na pewno biały dym przy dopalaniu dpf-a. Na pewno bardzo wysokie spalanie w pierwszych modelach. Na pewno też i inne rzeczy, bo było kilka rewizji. Z własnej autopsji to chyba problemy "ciężkiego" rozruchu w chłodne dni też poprawia. Zauważyłem, że w chłodne dni dłużej czeka nim zastartuje.

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 3 mar 2016, o 23:48
autor: Miłosz
Z tego co znajomi mówili ze spedycji (firma x , przewóz paliw lotos ) to przeźroczyste "białe" paliwo jest bez biododatków , zaś te żółte z bio dodatkami. Ja odkąd mam tego diesla to leje białe bez eko syfu. Również mam doświadczenia, że po zmianie softu silnika czy skrzyni auto mniej paliło i miało lepszą charakterystykę pracy.

Re: Biały, śmierdzący dym z wydechu

: 4 mar 2016, o 00:01
autor: wlaziu
Jeśli masz listę stacji bez BIO to chętnie poproszę. Najlepiej dolnośląskie :)
Wiem, że diesel arktyczny na Statoil jest bez BIO, ale nie na każdym STATOIL-u jest on dostępny i tylko zimą.
W Rzeszowie wiem że na prywatnych stacjach "Źródełko" jest oferowany Diesel B0 (Diesel Premium) i jest w bardzo dobrej cenie.