Co do aut i zuzyciu silnkow miedzy PB a LPG moge dac ci przykład :
Otoz moi rodzice maja Honde z silnikem 1,4 zagazowana od 4 lat , przebieg 280tys/km i moj mechanik rowniez ma taka sama Honde tylko ze Pb ostanio rozmwialismy ne ich temat obydwie nie biora ani grama oleju od wymiany do wymiany . Postanowilsmy sprawdzic jak z przyspieszeniem i zrobilismy mała ustawke
akutrat trafil sie wolny odcinek i powiem tak szły identycznie tak samo na kazdym biegu ,predkosc max jaka osiegnelismy była rowniez taka sama 190km/h i zarowno z jedna jak i druga nic sie nie dzieje za wyjatekiem tego ze ta z LPG wpierdziela rdza ale to juz nie wina LPG. Czesto widzialem auta z LPG z przebiegiem ok 400tys,km i nadal smigaly .
Jesli o mnie chodzi zdecydowalem sie na LPG poniewaz nie lubie diesli , ktore jak kupujemy uzywane maja z reguly najechane od cholery km dodatkow koszta naprawy diesla a tym bardziej tych nowych gen jest dosyc duzy , dla przykaladu przecietny silnik diesla w najpopularniejszej marce chyba w PL czyli w VW kosztuje min 3-6tys , dla przykładu silnik od lexusa ktory nie jest popularny i marka Lexus jest uwazana za droga wynosi od 900zl -3000tys zl tak wiec w chwili awarji koszta wymiany silnika sa duzo mniejsze. Wiec robiac troche km i majac wybór miedzy LPG a Diesel wybieram LPG . Ktos moze powiedziec , ze zawsze mozna kupic benzyniaka z mala pojemnoscia jak 1,4 i wtedy bedzie palił mniej . Zapytam ile mniej ?? 8-9l w miescie , 7l na trasie ?? Ok tak wiec 8x5zl =40zl , a przy wiekszej pojemnosci niech pali 13l LPG 13x 2,5zl = 32,5 dodaje jeszcze 2,50zl na PB (bo potrzebne na odpanie ) Roznica wychodzi w zl moze i nieduza 5zl , ale jezdze autem napewno duzo wygodniejszym , wiekszymi i bezpieczniejszym i dodatkowo zdecydowanie szybszym. Wiadomo dodatkowo trzeba wydac na instalacje LPG , ale z presektywy czasu instalacja sie zwraca , po zwrocie instalacji LPG juz zarabia na siebie . Kiedys moj dobry kolega , ktory robil bardzo duzo Km jak przeliczył , ile by go kosztowała jazda autem na PB a ile na LPG to stwierdził ze zaoszczedził przez 3 lata explatacji prawie 28tys, zł po odliczeniu instalcji LPG tak wiec jak sprzdał samochod to miał gdzies , ze nowy wlasciciel dostał LPG w prezencie do auta , jemu juz dawno instalacja sie zwróciła , i dodakowo czesciowo zarobiła na nowy samochod.
Pozdrawiam
), to w ogole zle ma w glowie, lubi przeplacac itp 
, ja pozostane poki co bez, jednak nie jestem nastawiony az tak negatywnie do kuchenek jak prosperopro, pamietajmy tez o glownym temacie, bo przeciez nie ma co sie klucic o oplacalnosc zalozenia, jezeli ktos robi kilometry to wiadomo- zakladamy, ktos ich nie robi i nie zatrzymuje auta na wieki to wiadomo ze nie, po to sa kalkulatory oplacalnosci, zeby sobie wyliczyc, co do prawd i mitow to chyba sa tylko 2 glowne pytania( przynajmniej dla mnie), to czy jednostka napedowa niszczy sie przez uzywanie gazu, i czy tracimy moc uzywajac gazu, bo to, ze talibowie uzywali aut z gazowka jako bomb, to juz wiemy 
Szkoda, ze naszego guru od gazu nie ma, konik pewnie wiosne poczol i w tej swojej szkockiej kiecce po laczkach skacze 
