Lexus - Forum

radzioor wrote:

Narf wrote:w ogole ktos podjal sie zmiany wydechu i dolotu w 2.0? jestem ciekaw jakie to daje efekty

Ja zrobiłem sobie samodzielnie dolot z grzybkiem hks, jmp z lasu wywaliło katy. Efekty: dzwięk, ciut lepiej się wkręca, niżej położony moment obrotowy. Lex teraz ma odpowiednią ilość powietrza, problemem jest jednak sąsiedztwo dolotu i kolektora wydechowego, dlatego okocowałem kolektor "bazaltem" - zobaczymy jak będzie bo oprócz tego jeszcze parę innych pierdół robię i nie sprawdzałem efektów na drodze.
Tak jak pisze ledziu, uzysk mocy niewielki, ale przynajmniej frajda z własnoręcznego pomodzenia. Poza tym koszta....dolot (złączki, filtr itp) + wywalenie katów, bandaż, śróbki uszczelki wydechu - wszystko wyszło jakieś 650 pln.

kole.JPG

Możesz wstawić jeszcze fotkę z nowym dolotem bo jestem bardzo ciekawy jak masz to wszystko poukładane. Sam chciałem tym się zająć ale zniechęciła mnie rura dolotu nad kolektorem wydechowym. No i co z czujnikiem powietrza?
Aaa i jaka ma być średnica o rurowania?

tomekb wrote:ale doł ci sie poprawił z tym dolotem i wydechem w przyszłym miesiacu bede zmienial kolektor który lezy w garazu juz pol roku brak czasu

Tomek, tak jak napisałeś dół się lekko poprawił, chociaż to i tak mało. Po pierwszych przejażdżkach is nie poszedł z dymem, więc bandaż bazaltowy spełnił swoją funkcję, poza tym pod machą trochę jakby mniej gorąco. "mody" mechaniczne na dzień dzisiejszy skończone, to trochę jak malowanie trawy na zielono przy tym silniku. PS: wydech uwolniony, jest głośno ale basowo
Aha, może to moja subiektywna ocena, ale rozpędzanie się od np 80 do 130 na 5 biegu trwa znacznie krócej niż wcześniej (może dlatego że dostaje więcej zimnego powietrza).
Reasumując, kombinowanie z późnowstającym turbo przy 1g-fe to koszt prawie taki sam jak swap na 1uz lub 2jz +turbo, a efekt mało przewidywalny.
Travis: wrzucę fotę jak tylko znajdę chwilę coby mache targnąć do góry.
średnice: grzybek -80 mm, rury 80 mm, kolanko silikonowe 90stopni na przepustnicy 63mm na drugim końcu 80mm no i kolanko 45 stopni 80 mm. Koszta: oba kolanka 130 pln, filtr 110, rura ok 70-80 cm jakieś 40 pln, czas pracy wliczając w to podłączenie czujnika powietrze zasysanego i wspawanie odpowietrzenia silnika, nie więcej niż 2 godziny

Napewno lepiej się wkręca. Ja mam u siebie wydech japspeeda i widze wyraźną poprawe elastyczności. A tak wogóle gdzieś wyczytałem chyba na Angielskim forum, że na hamowni z tym wydechem i z wkładką KN Lex osiągnął 230 NM a moc się nie zmieniła.

lexus155 wrote:Napewno lepiej się wkręca. Ja mam u siebie wydech japspeeda i widze wyraźną poprawe elastyczności. A tak wogóle gdzieś wyczytałem chyba na Angielskim forum, że na hamowni z tym wydechem i z wkładką KN Lex osiągnął 230 NM a moc się nie zmieniła.

Moja rada jest taka trochę nie związana z tematem czyli wyniki z hamowni trzeba traktować czysto poglądowo.
Najważniejszy powód to że pomiary bardzo często są błędne a jeżeli nawet są ok to i tak nie oznacza że auto dobrze jedzie.

radzioor wrote:

tomekb wrote:ale doł ci sie poprawił z tym dolotem i wydechem w przyszłym miesiacu bede zmienial kolektor który lezy w garazu juz pol roku brak czasu

Tomek, tak jak napisałeś dół się lekko poprawił, chociaż to i tak mało. Po pierwszych przejażdżkach is nie poszedł z dymem, więc bandaż bazaltowy spełnił swoją funkcję, poza tym pod machą trochę jakby mniej gorąco. "mody" mechaniczne na dzień dzisiejszy skończone, to trochę jak malowanie trawy na zielono przy tym silniku. PS: wydech uwolniony, jest głośno ale basowo
Aha, może to moja subiektywna ocena, ale rozpędzanie się od np 80 do 130 na 5 biegu trwa znacznie krócej niż wcześniej (może dlatego że dostaje więcej zimnego powietrza).
Reasumując, kombinowanie z późnowstającym turbo przy 1g-fe to koszt prawie taki sam jak swap na 1uz lub 2jz +turbo, a efekt mało przewidywalny.
Travis: wrzucę fotę jak tylko znajdę chwilę coby mache targnąć do góry.
średnice: grzybek -80 mm, rury 80 mm, kolanko silikonowe 90stopni na przepustnicy 63mm na drugim końcu 80mm no i kolanko 45 stopni 80 mm. Koszta: oba kolanka 130 pln, filtr 110, rura ok 70-80 cm jakieś 40 pln, czas pracy wliczając w to podłączenie czujnika powietrze zasysanego i wspawanie odpowietrzenia silnika, nie więcej niż 2 godziny

ok czekam na foty

Zgodnie z obietnicą - fota:-)

Czy aby tym dolotem sobie nie pogorszyłeś? Moim zdaniem seryjny dolot jest spoko bo powietrze ssie sprzed auta, pęd powietrza jest wręcz wtłaczany w dolot. Wydaje mi się że wkładka K&N + obniżenie temperatury pod maska (tak jak Ty to zrobiłeś) da więcej niż ten dolot. Chyba że zrobisz z niego CAI to wtedy będzie to miało sens...

Ten dolot to w zasadzie jedyna modyfikacja jaka miała sens, teraz silnik ma dużo więcej powietrza. Idealnym rozwiązaniem byłoby gdyby znajdował się po drugiej stronie, ale niestety miejsca brak. Coby rozwiać wątpliwości, w seryjnym dolocie światło otworów jest dużo mniejsze, puszka jest duża tylko dlatego żeby było bardzo cicho pod maską, sam filtr powietrza...wbrew pozorom jest bardzo mały. Wolę osiągi i dzwięk na tym dolocie który zrobiłem, ale każdy ma prawo do własnej opini:-) Może pomierze czasy przyśpieszeń (poglądowo przez torque'a), wtedy będzie czarno na białym.

Ciekaw jest czy będą jakieś różnice. Dźwięk silnika się coś zmienił?

radzioor wrote:Ten dolot to w zasadzie jedyna modyfikacja jaka miała sens, teraz silnik ma dużo więcej powietrza. Idealnym rozwiązaniem byłoby gdyby znajdował się po drugiej stronie, ale niestety miejsca brak. Coby rozwiać wątpliwości, w seryjnym dolocie światło otworów jest dużo mniejsze, puszka jest duża tylko dlatego żeby było bardzo cicho pod maską, sam filtr powietrza...wbrew pozorom jest bardzo mały. Wolę osiągi i dzwięk na tym dolocie który zrobiłem, ale każdy ma prawo do własnej opini:-) Może pomierze czasy przyśpieszeń (poglądowo przez torque'a), wtedy będzie czarno na białym.

Nie jestem pewny czy aby silnik dostaje więcej powietrza,a na pewno dostaje mniej tlenu.Długość dolotu i jego kształt to kompromis dla osiągów w całym zakresie obrotów.Zjawiska falowe wymuszają takie a nie inne obudowy dolotu i długośći oraz przekroje wydechu.Mozliwe że coś sie poprawiło,mozliwe że też zepsuło dlatego tutaj wszystkie wątpliwości może rozwiać tylko hamownia.