Lexus - Forum

Co prawda nie sprawdzam naładowania baterii za każdym razem, ale nie pamiętam żeby kiedykolwiek pojemność spadła poniżej połowy (min. 3 czy 4 niebieskie kreski)

lukke wrote: ↑22 Feb 2023, o 17:27 Co prawda nie sprawdzam naładowania baterii za każdym razem, ale nie pamiętam żeby kiedykolwiek pojemność spadła poniżej połowy (min. 3 czy 4 niebieskie kreski)

 

i tak ma być

Trasa 2x54km droga krajowa.
W jedną stronę tempomat, z powrotem bez.
Wyniki 5,7 i 5,8 czyli różnice pomijalne.
Tym razem sys. pokazał wszystkie fotoradary (inna trasa). Fajne jest to, że przy ikonce fotoradaru jest również pokazany limit
 

lukke wrote: ↑23 Feb 2023, o 15:55Trasa 2x54km droga krajowa.
W jedną stronę tempomat, z powrotem bez.
Wyniki 5,7 i 5,8 czyli różnice pomijalne.

 

No ok, ale brak tu wzmianki o podstawowym parametrze - wietrze. Zapewne w jedną stronę bylo bardziej z wiatrem niż w drugą albo na odwrót 
 
 

Wiatr to jedno a kolejny chyba jeszcze bardziej istotny parametr to na jakiej wysokosci nad poziomem morza zaczynacie podroz i na jakiej konczycie. Czyli czy trasa % wznosi sie czy opada. Najlepiej sprawdzac spalanie konczac w tym samym miejscu co zaczeliscie.
Jak ktos ma do pracy z gorki to bedzie 6 a spowrotem 13.

Esdipio wrote: ↑23 Feb 2023, o 20:22

To prawda ale tyczy sie on tylko obszarow o pofaldowanym terenie. U mnie na Mazowszu ta kwestia jest raczej mało istotna 
 

Wielkopolska, płasko jak stół.
Chyba nie zrozumiałem tej opinii z wiatrem - wydaje mi się że jazda "pod" i "z" to nie jest norma na każdej trasie.
Było raczej bezwietrznie.
Jedyna różnica - w jedną stronę w miarę luźno, z powrotem jazda w kolumnie.
Bez szaleństw, 2 może 3 wyprzedzenia.
Dzisiaj pobiłem rekord na krótkiej (ok. 1 km) trasie - 19,5 
 
Nie jechałem przesadnie szybko, czy dynamicznie. Miasto bez świateł po drodze.
Całkowita łączna średnia drgnęła i jest 7,9

  

Po przejechanych 4,5 tys km też mam średnią 7.9l, głównie trasy S więc jestem zadowolony.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

lukke wrote: ↑24 Feb 2023, o 21:04Chyba nie zrozumiałem tej opinii z wiatrem - wydaje mi się że jazda "pod" i "z" to nie jest norma na każdej trasie.
 

Jeżdżąc w sezonach poza zimą rowerem zwykle to odczuwam - fragmenty z wiatrem, nawet nie jakimś dużym, to co innego jak pod wiatr. A trasy robię tak 50-100 km więc raczej doświadczenie mam wystarczajace 
 

W spalaniu jak wiemy dużo zależy od sposobu jazdy. Kilka dni temu byłem wprost zdziwiony. Na trasie 220 km spokojnego przemieszczania się (gdyż prowadziłem rozmowy telefoniczne w czasie jazdy) po drogach lokalnych, przy prędkościach 70-110 km/h spalanie wyniosło 5.4 l/100