Lexus - Forum

Dawid0ss wrote:

wojtek8830 wrote:Weście pod uwagę sentyment do auta...

Sentyment do auta ? A co to jest, Mustang z 64 ?

Ale chyba nie zrozumieliśmy się ... myślę o tym że mając gs300 kupujesz słupek gte i dłubiesz a nie całe aristo
Więc auto z sentymentem zostaje tylko serce się zmienia

Ledziu, który silnik jest według Ciebie bardziej rozwojowy, 2JZ-GTE czy 4G63?

owczar wrote:Ledziu, który silnik jest według Ciebie bardziej rozwojowy, 2JZ-GTE czy 4G63?

Dwa różne silniki każdy jest mistrzem w swojej klasie jak na swoje lata... co do 4g63 myślę o ostatnim wypuście czyli z evo9
4g63 mivec program to 400/550Nm dostępne od 3,4rpm po wałkach ugrasz troszku pałera ... do tego możesz polecieć z turbinami pewnie na seryjny kolektor będzie 10 konfiguracji w zależności od potrzeb. W opcji 500km/560Nm bez kucia na samych wałkach i dużym turbo brat jeździł około 2lat mocno wyczynowo.
Jak Ci mało dajesz stroka i ładujesz już pod 750Nm paczkę w/g RL robisz w około 3..s ale możesz zrobić kuku napędom. Tak na luzie zapodajesz 650Nm w fajnej charakterystyce czyli przy 3,4k.rpm.

Oba te silniki są kultowe. Może kiedyś w końcu zrobię sobie jakąś wydumkę...

Ta aristo wydaje się fajną opcją - bo za sam silnik 2jZ-GTE w dobrym stanie trzeba zapłacić majątek. A tutaj mamy fajną bazę do modów - w dodatku bez żadnej rzeźby, z niskim przebiegiem. Byłby fajny sleeper.


Może kiedyś... Najpierw muszę bazę warsztatową sobie zrobić

Zarówno 2JZ GTE jak i 4G63 to legendy same w sobie który mają potencjał na 1000+ ale moje zdanie jest takie że 2JZ GTE jest bardziej legendarny/ kultowy ponieważ to L6 a 6 cylindrowych rzędówek już nie robią. Więc co by nie mówić o 4G63, z całym należnym mu szacunkiem ale to "tylko" L4 które jest bardzo powszechnym rozwiązaniem, zaczynajac od Yarisa kończąc na np. Camry czy innych popularnych every day autach.
Pozdrawiam

owczar wrote:Oba te silniki są kultowe. Może kiedyś w końcu zrobię sobie jakąś wydumkę...

Ta aristo wydaje się fajną opcją - bo za sam silnik 2jZ-GTE w dobrym stanie trzeba zapłacić majątek. A tutaj mamy fajną bazę do modów - w dodatku bez żadnej rzeźby, z niskim przebiegiem. Byłby fajny sleeper.


Może kiedyś... Najpierw muszę bazę warsztatową sobie zrobić

To nie jest też tak
W PL kilku fantastów próbuje podbić ceny gte ale realne jest 12-14k. Oczywiście za 10lat może będzie drożej no ale wtedy trzeba będzie sobie radzić samemu

Co do aristo to uwierz mi rozkminiałem temat na wszystkie sposoby i zakup całej sztuki opłaca się jedynie gdy będzie używana w OEM konfiguracji bo jak zaczniesz ją przekładać to finał będzie taki że po Aristo zostanie tylko słupek silnika. Generalnie jak chcesz cos modzić to i tak skrzynka jest do odstrzału, turbiny też, potrzebujesz SA, nowe heble, LSD itd.
Więc kupując takie auto za 30k musiałbyś się modlić żeby się zmieścić w 100k... co i tak nie daje gwarancji na fajną jazdę.

Chcesz sobie coś pomyśleć i powoli składać to kup najpierw silnik nawet zwykłego ge obrób go, ubierz w skrzynie, turbo a potem myśl nad autem...

lexusfanjapan wrote:4G63, z całym należnym mu szacunkiem ale to "tylko" L4 które jest bardzo powszechnym rozwiązaniem

Zgodzę się z Tobą jeżeli patrzymy na ilość cylindrów są tylko 4szt. Ale na szczęście jak podzielimy na klasy to jest ok.

Może się myle ale osobiście wydaje mi się że bezpośrednim rywalem 4G63 jest 3SGTE.
Pozdrawiam

lexusfanjapan wrote:Może się myle ale osobiście wydaje mi się że bezpośrednim rywalem 4G63 jest 3SGTE.
Pozdrawiam

3sgte troszku inny temat a 4g63 mivec to inne lata bytności.

ok to moze ja cos wniose w temat
opcja jak najbardziej realna z tym ze tak musialbys miec najlepiej cala wiazke z 3uz, zaczynajac od tego ze 2jz ma gaz na linke a 3uz juz na potencjometrze, generalnie mialem taki pomysl bo wiazki mialem z uk 3uz i caly silnik z dyfrem itp
oczywiscie maja drugie cale auto z 3uz jest znacznie latwiej bo jak masz troche zaciecia i umiejetnosci to jestes w stanie to ogarnac,
ale jak koledzy zauwazyli jest to mniej oplacale zakladajac ze silnik kupisz w granicach 4-5 k kpl to dokupywanie dupereli wyjdzie ci drozej wiec zakup auta z 8 k no i Twoja robota bezcenna, jesli chcesz podniesc moc to nawet bym sie polasil o jakis soft turbo bo przynajmniej masz papierowo w porzadku bo nie zmieniasz pojemnosci itd.
a jesli chodzi o przekladanie lexusa to tez nie jest to ani tania ani latwa robota a czy oplacalna ... wszystko zalezy od tego co kto lubi
generalnie jesli chodzi o czesci to w wiekszosci nie sa zamieienne uk vsl europa
to tyle chyba w temacie
lexus jest juz troche bardziej zaawanasowany niz inne auta z lat 90-2000 gdzie sie np wkladalo silnik do hondy czy golfa bez najmniejszych problemow

Podepnę się pod temat.

Mam nieco inną sytuację, bo mój 2jz nadaje się do remontu, stąd od razu myśl o swapie, jednak już wcześniej planowałem jakoś podnieść moc, dlatego chcę coś innego niż 2jz-ge
Standardowa moc v8ki raczej by mi wystarczyła, inne opcje to remont i uturbienie mojego, najfajniejszy by był swap na 2jz-gte, ale aktualnie to niestety za droga operacja albo coś takiego jak tańszy 1jz-gte.
Wracając do tematu.

A więc przekładka nawet kompletnego silnika 3UZ nie jest takim prostym plug&play? Jak to jest np. ze skrzynią, bo nigdzie nie znalazłem takiej informacji. Mam gs300 z 97' czyli przed liftem, i nie ma w niej trybu manualnej zmiany biegów przyciskami. Co jest odpowiedzialne za to / co trzeba by było przełożyć, aby manetki w kierownicy działały? Bo chyba nie trzeba zmieniać całej skrzyni na tą z poliftów, czy jednak?