Lexus - Forum

Kurcze może to jakaś nieszczelnośc w układzie paliwowym? Może coś powoduje zbyt niskie ciśnienie czasami? Może wtryski nie dolegają do listwy wtryskowej? Ewentualnie czujnik położenia wału/wałków?

nie wiem ale wiem że:
po zatankowaniu pb 98 nie ma różnicy.
po dłuższym przetrzymaniu kluczyka i odczekaniu aż zgasną kontrolki plus poczekanie jeszcze 3-4 sekund zanim przekręcę na rozruch jest trochę lepiej. z tym że to nie diesel żeby go grzać jak w zimę.

wydaje mi się że to coś z układem paliwowym. bo nawet na zimnym (po całej nocy) nie odpala tak idealnie, jest tak jakby lekka czkawka...

Spróbuj włączyć zapłon , oczekać kilka sekund aż zgasnie wszystko, wyłączyc zapłon, jeszcze raz włączyć, poczekać do zgaśnięcia kontrolek i odpalać. Jeżeli przy takim odpalaniu będzie palił od strzała to oznacza kłopoty z pompą paliwa. Przetesstowane na innych autach - możliwe że wystarczy podmienić przekaźnik pompy który na zbyt krótko ja załącza, ewentualnie filtr paliwa jest przytkany (wiem ze teoretycznie sie go nie wymienia, ale jednak warto sprawdzic)

Tankowanie PB98 tu nic nie da, w sumie do 2JZ-GE nie ma sensu jej wlewać bo jest odporny na spalanie stukowe i nic sie nie zmieni.

ok sprawdzę to. ewentualnie opłaca się wymieniać pompę paliwa na używkę czy szukać zamiennika? czy pasuje od is 200??

Tego nie wiem, ale bardzo możliwe że tylko filtr wstepny sie zapchał, musisz sprawdzić to kilka razy. Jak mówię - też może być wina samego przekaźnika. BTW - używkę juz masz zamontowaną u siebie

gmiter wrote: BTW - używkę juz masz zamontowaną u siebie

jak to??

W sensie że też nie masz nowej i nie wiadomo czy druga używka będzie gites Póki co to sprawdź temat i szukajmy rozwiązania.

Filtr paliwa wymieniłem i bez zmian. Gdzie jest ten czujnik temperatury oraz gdzie jest przekaźnik pompy? przelutuje styki może to coś pomoże. Jak będzie na słońcu stał to spróbuję odrazu odpalić na gazie, zobaczymy czy będzie to samo czy też nie. Postaram się nagrać filmik jak to u mnie jest ale bardzo podobnie jak na filmiku wcześniej. Z tego co również zauważyłem to troszkę pomaga podczas odpalania wciskanie pedału gazu.
Tak wgl to dotyczy tylko is300 czy ktoś ma też to samo w is200?
Najciekawsze jest to że cokolwiek zrobię w aucie by to naprawić to przez jakiś czas nie ma problemu po czym wraca. Jakieś humorki ma może lubi jak się przy nim grzebie

Moondravsky wrote: Tak wgl to dotyczy tylko is300 czy ktoś ma też to samo w is200?

Mam to samo w IS200 Raz na X odpaleń na ciepło musi pokręcić kilka sekund.. Może niekoniecznie tak na całkiem ciepło, że silnik był nagrzany do temperatury roboczej, zgaszony i po kilku minutach odpalony, ale bardziej, że po pół godziny/godzinie od zgaszenia. Na zimno zawsze padli od strzała. Też zachodzę w głowę od czego to się dzieje...

W AJC mówili mi że to jest kwestia wyparowywania paliwa z przewodów i że to może być trudne do ogarnięcia...
ogólnie to dzisiaj sprawdzę czy dwa razy przekręcenie kluczyka do kontrolek i z powrotem poprawi sytuacje jeżeli tak to jest już jasne że to paliwo: albo pompa, albo przewody.