Markuss777 wrote:Dzięki Kolego raz jeszcze za pomoc.
Pozdrawiam
Marek
Nie ma za co
Jakbyś potrzebował numerów OEM to przejżyj schematy na ToyoDIY
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 24 Jan 2014, o 16:56
by Markuss777
Jasne, na pewno się przyda.
Dla zainteresowanych...znalazłem same tuleje. Po 90 za szt. Póki co obejdzie się bez kupna całego wahacza. Zobaczymy jak z żywotnością owych tulei. Może ekonomiczniej wymienić same gumy częściej, skoro wahacz jest oki.
Mała aktualizacja. Po trasie 50 km szarpania skrzyni brak, mam nadzieję że dalej taki będzie i że sprawcą całego zamieszania był walnięty termostat. Temat do zamknięcia.
Pozdrawiam
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 25 Jan 2014, o 22:14
by tomekb
Tedgum wytrzyma ci max 15000km ja bym się zastanowił
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 26 Jan 2014, o 15:07
by Picakus
tomekb wrote:Tedgum wytrzyma ci max 15000km ja bym się zastanowił
Dokładnie lepiej już Febesta założyć trochę dłużej wytrzyma.
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 26 Jan 2014, o 19:28
by tomekb
20000km
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 26 Jan 2014, o 20:35
by Picakus
tomekb wrote:20000km
Więc trochę więcej, niż tedgum
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 27 Jan 2014, o 13:25
by Markuss777
Witam.
Dzwoniłem do dystrybutora firmy Febest w Szczecinie - PB Auto. Gość mówił, że nie mają takich tulei niestety z żadnej firmy. Co wymiany całego wahacz, to jest sens to robić? Nie wiem ile wytrzymuje cały wahacz w Lexie ale skoro jeden kosztuje z 700zł a wymienić trzeba 2 to daje nam 1400zł plus robocizna. 2 x tuleja z Tedgumu to 200 zł plus robocizna więc jest taniej. Pytanie co będzie bardziej ekonomiczne z perspektywy przebiegu?
Pozdrawiam
Marek
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 27 Jan 2014, o 13:39
by klexus
pomysl o regeneracji, na forum jest nawet temat i sprawdza sie to badzo dobrze, zresztą
Re: GS 300 MKII 2000r. skrzynia biegów - szarpie
Posted: 27 Jan 2014, o 15:09
by Picakus
Markuss777 wrote:Witam.
Dzwoniłem do dystrybutora firmy Febest w Szczecinie - PB Auto. Gość mówił, że nie mają takich tulei niestety z żadnej firmy. Co wymiany całego wahacz, to jest sens to robić? Nie wiem ile wytrzymuje cały wahacz w Lexie ale skoro jeden kosztuje z 700zł a wymienić trzeba 2 to daje nam 1400zł plus robocizna. 2 x tuleja z Tedgumu to 200 zł plus robocizna więc jest taniej. Pytanie co będzie bardziej ekonomiczne z perspektywy przebiegu?
Pozdrawiam
Marek
Tak ale Tedgum przejedzie Ci max 15000km, a nowy wachacz może odsłużyć nawet 100kkm, więc koszt podobny tylko grzebania mniej.
klexus wrote:pomysl o regeneracji, na forum jest nawet temat i sprawdza sie to badzo dobrze, zresztą
Rzeczywiście słyszałem dobre opinie o regeneracji zawieszeń, ale mimo wszystko bardziej do mnie nowy wachacz OEM przemawia