Lexus - Forum

Adix, tak jak napisal carsik, niepokojaco wygladaja Twoje korekty.

Filtr i elektrozawor VVTi miaby wpyw na wszystkie cylindry. Ja bym zaczal od podmiany sond lambda przed katami. Mozliwe, ze ta na pierwszym banku dziala- ale nieprawidlowo. Mozliwe, ze miesci sie w zakresie tolerancji, ale uboga mieszanke pokazuje jeszcze jako bogata i ECU jeszcze bardziej ja zubaza. W efekcie masz korekty LTFT na -20 i bardzo ubogo. Stad moga brac sie wypadajace zaplony.

Gdyby zawory byly ciasne, to mialbys roznice kompresji na cylindrach.
Mozesz tez sprobowac odlaczyc sonde na 1 banku. Skasowac bledy i pojezdzic chwile. Powinien pojawic sie blad sondy, ale bez wypadania zaplonow. ECU przejdzie w tryb awaryjny i bedzie bralo sklad mieszanki z mapy bez korekt.
Ten trop potwierdza ten fakt, ze sondy to jedyne niezalezne elementy dla poszczegolnych bankow, a problem pojawil sie tylko na jednym z bankow.

owczar wrote:Ja bym zaczal od podmiany sond lambda przed katami.

Całkowita zgoda... Ten krok podejmę jako następny. Chcę jeszcze pojeździć po przeczyszczeniu przepustnicy bo jak na razie przejechałem około 100km. i odpukać ani nie trzęsie samochodem jak zimny ani zapłony nie wypadają... Ale zweryfikuje to jak zrobię przynajmniej z 1000km. i nie będzie objawów.
Tak czy inaczej, jeśli coś wykwitnie to następnym krokiem będą sondy.

Pozdr.

Podepnę się pod temat z moim problemem, a mianowicie, mam bład : Wypadanie zapłonów na 4 cyl. A co za tym idzie Bank 2 system too lean. Gdy silnik jest zimny np. Po nocy lub długim postoju ok 3g minimum to jest wszystko ok, ale gdy jade dłuzszy odcinek , tak że zdąży sie dogrzać porządnie i go zgasze na to min. To odpala na 5 cyl. I wyskakują wyżej wymienione błędy.
Cewki ok,
Świece ok,
Możliwe jest to że wtryskiwacz uległ uszkodzeniu wjaki kolwiek sposób? Sugeruje się wskazaniem drugiej sondy że mieszanka jest uboga.

Na początek sprawdzenie kompresji.

Dodam tylko że dzieje się tak tylko gdy zgasze i odpale ponownie zabim zdąży sie ostudzić. Jadąc ciagle mogę zrobić po 100 - 200 km i nie ma żadnych objawów a tym bardziej błędów.

rleon wrote:Hej walczyłem i w sumie jeszcze nie skończyłem ale diagnoza póki co jest tez mam albo losowe wypadanie zaplonow albo wypada na 1 lub 2 cylindrze. Świece wymienione, cewki pozamieniane sprawdzone itp.
Carsik stawia na konieczność ustawienia luzów zaworowych wiec muszę sie to wkrótce zabrać, bo od tego podobno należy sprawdzić ale że szklanek teoretycznie moze być potrzeba wymiany 24 to finansowo przy 105 pln za sztukę trochę mnie przeraża. Sprawdź moze luzy na początek

W lexusie na Jagielońskiej szklanki kosztują po 60zł szt + kompletna uszczelka pod dekiel z 6 krążkami wychodzi około 180zł ,oczywiście nie mają tego na miejscu i trzeba czekać ,jakiś czas temu ktoś tam sprawdzał stąd wiem .

Adix rozwiązałeś problem bo ja mam to samo ale na 4,5,6 cylindrze. Jeśli tak to napisz

Hej,

Wymiana wszystkich (nie tylko z pierwszego banku) cewek załatwiła sprawę...
U Ciebie wygląda na drugi bank więc może spróbuj tylko z drugim.

Aha, no i mocno sugeruje cewki Denso... Jak wymieniłem na jakieś chińskie zamienniki to pojeździły z pół roku i zaczęły padać jedna po drugiej.
(Definitywnie nie odporne były na wyższe temperatury - potrafiła mi "stanąć" samochód w trasie i dać się uruchomić ponownie dopiero po ostudzeniu.)

Pozdr.
A.

Nie będę zakładał nowego wątku. Wypadają zapłony 4,5,6 cylinder jak obserwowałem na Live Data najbardziej na biegu jałowym. Świece nowe cewki przekładane, wtryski sprawdzone. W serwisówce piszą żeby sprawdzić map sensor, oczywiście ciśnienie nie na cylindrach i luzy zaworowe. Tylko dziwne że cyl 1,2,3 sa ok a 3 pozostałe wypadają, odpinałem drugą sondę ale nie odczułem zmiany ale dziwne bo nie wywalało błędu. Może mnie ktoś oświeci.

Wydaje mi się że oprócz wypadania zapłonu jest za wysoki MAP, ja na postoju mam około 34 kPa Ty 51 kPa poszukałbym nieszczelności w dolocie. Ale poczekałbym na zweryfikowanie mojej tezy przez innych forumowiczów.