Lexus - Forum

owczar wrote:Panowie, mam zamiar sprawdzić luz u siebie samodzielnie. Teraz pytanie, gdzie mogę dostać płytki? Czy są to płytki tylko do tego silnika czy np są takie same w innych silnikach toyoty i dostanę od ręki w jakimś lepszym sklepie?

Przy okazji wymiany rozrządu chcę zwalić kolektor dolotowy, porobić nawierty pod wtryskiwacze LPG no i sprawdzić profilaktycznie te luzy zaworowe.

Z płytkami często jest tak, że dobry mechanik (dbający o kieszeń klienta) tak dopasowuje płytki między każdym z zaworów, żeby nie dokupować lub robić to w śladowych ilościach.
Co do zrzucania kolektora - uzbrój się w uszczelki metalowe pod kolektor, przepustnicę i grzybki od listwy paliwowej - tylko z aso. Mam dwa kolektory do LS430 na sprzedaż więc jeśli nie chcesz eksperymentować na swoim pisz PW. Zrzucałem kolektor już 2-3 razy więc jeśli potrzebujesz jakichś step-by-step - dzwoń.

Dzięki za podpowiedzi. Myślałem, że może w ASO mają od ręki. W końcu sami świadczą usługę regulacji luzu zaworowego. Zerknąłem dzisiaj do manuala i rozważam inne rozwiązanie.

Luz zaworowy raczej się zmniejsza niż powiększa, więc grubszych płytek raczej nie będę potrzebował. Czy ktoś z Was stosował planowanie tych płytek? Rozwiązanie nieskomplikowane i powinno przynieść pożądany rezultat. Czy ktoś kojarzy jaki luz z dopuszczalnego zakresu ustawia serwis? Czy to jest maksymalny zakładany luz, czy raczej środek tolerancji. Z racji, że auto będzie jeździło na LPG mam zamiar ustawiać bliżej górnej granicy tolerancji.
Zakładam, że zimny silnik to temp w okolicach 20 stopni?

Czy te uszczelki pod kolektorem i przepustnicą są jednorazowe? W galancie mam podobne rozwiązanie, ale te 2-3 demontaże z powodzeniem znoszą. Zresztą w moim zdejmowałem kolektor z 5 razy (wtryskiwacze LPG pod kolektorem) i nie było żadnych problemów. Po wszystkich poprawkach w instalacji wymieniłem na koniec na nowy OEM, ale nie zauważyłem żadnej zmiany.

uszczelki jak ni zdemolujesz to można zakłądać bez problemu. Ze szlifowaniem płytek to słaby pomysł.

A jakie są główne przesłanki by ich nie szlifować? Obróbka powierzchniowa?

Gdyby dać częścią szlifowaną od strony szklanki to powierzchnia styku pozostaje duża, a od drugiej strony nadal jest twarda. Nie chcę tego robić pilnikiem, tylko oddać do zakładu specjalistycznego, żeby nie czekać potem tydzień na nowe płytki.

Ja dorabialem kiedyś płytki do Imprezy WRX RA (te głowice miały luzy reguilowane płytkami). Była straszna jazda żebyto dorobić, a potem zeszlifować do odpowiednich grubości. problemy były natury technicznej i ciężko było znaleźć speca, który będzie miał stosowny sprzęt (magnesówka).

A ostatecznie zeszlifowałeś? Były z tym problemy jakieś później? Ja taki warsztat znalazłem w okolicy. Muszę się tylko dogadać czy zrobią mi od ręki lub w krótkim czasie.

Owczar - dzwoniłeś do ASO pytając po ile są płytki i jaka jest ich dostępność ? Lubicie kombinować bojąc się podjechać i zapytać w serwisie ile coś kosztuje..
Po pierwsze spodziewaj się wymiany ZERA płytek a jeśli nawet wydasz 100-200 na nowe to chyba dasz radę ?

Nie dzwoniłem jeszcze. 200 zł to żaden koszt, tylko kwestia czy dostanę je od reki. Przedzwonię dzisiaj i zapytam. Podpowie ktoś jakie przerwy ustawiać? Środek tolerancji czy z największym zapasem?

owczar wrote:Nie dzwoniłem jeszcze. 200 zł to żaden koszt, tylko kwestia czy dostanę je od reki. Przedzwonię dzisiaj i zapytam. Podpowie ktoś jakie przerwy ustawiać? Środek tolerancji czy z największym zapasem?

Lexus GS SDS tu masz rozpisane luzy zaworowe, są oczywiście rozpisane dla zimnego silnika

Dzięki wartości katalogowe juz sprawdzałem. Tylko pytanie czy celować w środek tolerancji czy np w 0.25 dla dolotowych ?