Lexus - Forum

Nie przesadzaj. To nie kosmiczna technologia.

ostrykolesz wrote: ↑7 Apr 2023, o 09:17 Jesteście odważni. Niektóre śrubki fabryczne mają Loctite założony, jak się je odkręci to już po wszystkim. Jak się dokręca nie które śrubki, one muszą być dokręcone z idealną precyzją kluczem dynamometrycznym. Plus jak plastik jest poruszany i wygięty to potem może trzeszczeć. Naprawdę bym w to się nie pakował...


 

pytałem w salonie gwarancji się nie traci. Ludzie deski wypierdzielają i grodzie wygłuszają ... a mówimy tutaj o 4 śrubkach na drzwiach.
 

Dokładnie, zdjęcie boczków to żadna ingerencja w cokolwiek

ostrykolesz wrote:Jesteście odważni. Niektóre śrubki fabryczne mają Loctite założony, jak się je odkręci to już po wszystkim. Jak się dokręca nie które śrubki, one muszą być dokręcone z idealną precyzją kluczem dynamometrycznym. Plus jak plastik jest poruszany i wygięty to potem może trzeszczeć. Naprawdę bym w to się nie pakował...

Toyoty i Lexy sa skladane jak klocki lego. Boczki drzwi trzymaja sie na dwoch srubkach i 10 spinkach. Niczym sie nie rozni od montazu boczkow w Camry czy RAV4 ktore sam wygluszalem.

Deske w Camry rozkladalem z 60 razy zeby dogrywać carlay i nikt nigdy nie dzwonil z pretensjami ani nigdy nic nie ułamałem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ostrykolesz wrote: ↑7 Apr 2023, o 09:17 Jesteście odważni. Niektóre śrubki fabryczne mają Loctite założony, jak się je odkręci to już po wszystkim. Jak się dokręca nie które śrubki, one muszą być dokręcone z idealną precyzją kluczem dynamometrycznym. Plus jak plastik jest poruszany i wygięty to potem może trzeszczeć. Naprawdę bym w to się nie pakował...

 

Nie przesadzaj. Przecież to nie statek kosmiczny, ani robot chirurgiczny. Spokojnie można rozkręcić i złożyć i nic nie będzie trzeszczało. W poprzedniej Maździe 6 rozebrałem prawie wszytko co mogłem i złożyłem wiele razy i nic nie trzeszczało ani się nie ruszało. Dołożyłem wiele rzeczy wpinając się w instalację, zmieniałem oprogramowanie ... Z samochodem nigdy nic się nie działo.
W NX ie sam podłączyłem wideorejestrator przód i tył z powberbankiem w bagażniku. Do przeciągnięcia wszystkich kabli też musiałem rozebrać trochę samochód, nawet wyjąłem tylną kanapę. Wszystko poskładane, podpięte pod instalację. Działa, nie trzeszczy. Trochę dystansu.
 

@marek_wasowicz do ciebie wpadam na podpięcie kamery a do @klaudiusz na wygłuszenie deal done.

Nie ma problemu. Zapraszam. Będzie już ciepło, zainstalujemy kamerę, upieczemy karkówkę na grillu. 
 
 
 
 
 

to może zlot wezmę klaudiusza pomogę Ci z kamerą odpalimy grilla, a dwa dni później dołączy klaudiusz jak wygłuszy mojego NX u Ciebie na podwórku
 

Myślę, że najwyższy czas coś zorganizować dla właścicieli NX II gen. Tyle gadania, czekania, problemów. Jest o czym pogadać przy "kopaniu w oponę".
Jestem chętny. Jak ktoś zna fajną miejscówkę w centralnej Polsce, żeby wszyscy mieli podobnie z dojazdem to niech pisze.

Odświeżam kotleta - czy ktoś wygłuszał NX'a ? Głównie chodzi mi o podszybie i drzwi i wrażenia po wygłuszeniu.  Jeździłem przez 3 dni RXem 450h+ i po przesiadce do mojego znowu poczułem chęć wygłuszenia auta.