[is220d] Spalnie , moc , eksplatacja.

[q3_]

Trudno się nie zgodzić, że ten silnik nie wyszedł Toyocie. Pomijając wysokie spalanie (też mam porównanie do silników VW - Skoda Octavia 2.0 i Superb 2.0 - 170 KM), jak już opisywałem w innym wątku występują inne problemy - na szczęście naprawiane w serwisie w ramach akcji serwisowej. Nie mniej dla osób przyzwyczajonych do diesla (jak ja na przykład - miałem wcześniej dwa diesle) przyjemność z jazdy jest spora. Jak już wspomniał przedmówca samochód jest dobrze wyciszony, a przy szybkiej prawej ręce (mieszanie w biegach) można bardzo szybko się rozpędzić. Koszty serwisu nie zabijają - poprzednio miałem Avensis 2.0 D4D i serwisowanie było tylko trochę tańsze. Być może IS250 rzeczywiście byłby lepszym rozwiązaniem, ale i tak lubię swojego klekota .

[lassar@tlen.pl]

U ojca w Avensisie przy przebiegu 90 tys: wymieniona sprezarka, dolot, lampa ksenonowa, amortyzatory tyl, gumy na stabilizatorach jakis itd. Navi dziala jak sie plyte cztery razy wyciagnie i wsadzi, spalanie przy gonieniu to okolo 11 litrow (150 koni) srednio 7,4 z komputera.

Nowoczesnosc wyparla bezawaryjnosc i ekonomie.

[ledziu]

Akurat tu się nie zgodzę. Na dzień mam do czyenienia z silnikami grupy VW. A konkretnie z porónywalnym mocowo 2.0 TDI 170 KM. Nie wiem co bym musial robić w mieście żeby spalił 9 litrów ( auto klasy passat superb). MIasto to ok 7 litrów wolno nie jeżdząc (auto demo nie moje to cisne:P) trasa to 4 litry przy jeździe 100 km/h sprawdzone wielokrotnie. Goniłem Katowice Poznań w 3 godziny ( Katowice wrocław Gostyń Poznań) to spalił 5.9. Natomiast u ojca w firmie był avensis D-CAT i takie wyniki to można było tylko sobie wymarzyć Co do diesli HDI też są znacznie oszczędniejsze

Powiem szczerze że albo nie potrafię jeździć albo Ty jesteś takim super ecodriverem . Posiadałem Toledo 2,0 TDI i jeździłem sporo Passkiem 2,0 TDI i dojście do 4 litrów ON/100km.h jest tak realne jak wskazanie komputerka którym się kierujesz.
Nawet w takich autach jak yaris 1,4 D4D albo corolla E11 2,0 D4D miałem problem z dojściem do 4,3 i to przy stałej prędkości około 100km/h a co tu porównywć w spalaniu Yarisa 1,4 D4D do Passka 2,0 TDI......

[michalm320]

Mój kumpel (bardzo spokojny kierowca) ma Passata 2.0 TDI 140KM (niby ten lepszy) z 2006r. mówi mi że po mieście zejście ze spalaniem poniżej 10 litrów jest praktycznie nierealne a poza tym utrzymanie tego auta jest kosztowne.

Inny przykład: klientka ma Avensisa z końca 2009r. 2.0 D4D czy jakoś. Spalanie po mieście zimową porą (temp. -20) od 15 litrów, w trasie mówi że nigdy nie udało się jej zejść poniżej 8 litrów z prędkością ok 120km/h na 6 biegu (tak jej się dobrze jeździ). W obecnej chwili się zastanawia nad sprzedażą tego auta i powrotem do benzyny bo jak przekalkulowała to absolutnie jej się nie opłaca tego trzymać bo oprócz spalania serwis jest drogi.

Tak więc nadal jestem przeciwnikiem klekotów. Choć by miały i 1000Nm i jechały od 200obr/min to nie przekona mnie nikt. Zresztą jak pracowałem w ASO Skody i jeździłem Octaviami TDi na szkolenia, po mieście itd. to ciężko było zejść poniżej 9 litrów średnio.

[LinkPL]

Z nowymi dislami już tak jest ... Miałem w Rav4 d4d 116 km i spalanie było jak na taki samochód całkiem spoko około 8 litrów. Ale w avensisie mk2 ten sam silnik na trasie Radom-Breścia-Radom spalił 5,5 Litra ON. Przy prędkości przelotowej na autostradzie od 130-160, to było prawie 3000km. Oczywiście mierzone dystrybutorem. Te nowe disle palą sporo, a nawet bym powiedział, że dużo ... Tylko że mój 3 litrowy 4runner pali przy nich bardzo mało ... 10 litrów w trasie na oponach 31x10,5r15 z masą 2,5 tony i jest to konstrukcja z początku lat '90. Jest super ekologiczny, bo puszcza czarne chmurki, nie ma żadnego DPF, żadnego komputera, nawet wycieraczki są zrobione na przekaźnikach ... To jest prawdziwy diesel na pompie mechanicznej, silnik spięty na trybach. A stare 1,9 TDI ?? nie do zajechania silniki ... Czy nawet te stare z Toyoty Cariny 2.0 wolnossące. Ma mój znajomy i pali mu 5,5 litra i przejechane pół bańki Także od tych super nowych dieslów trzymam się z daleka, bo nie dość, że mało mechaników to ogarnia to jeszcze dużo palą ...

[carinus]

... Czy nawet te stare z Toyoty Cariny 2.0 wolnossące. Ma mój znajomy i pali mu 5,5 litra i przejechane pół bańki Także od tych super nowych dieslów trzymam się z daleka, bo nie dość, że mało mechaników to ogarnia to jeszcze dużo palą ...

Najprawdziwsza prawda.Rekordzisci z forum toyoty mają nakrecone sporo ponad milion km na poczciwym 2,0TD w Carinie.O spalaniu można powiedzieć że jest na stałym przyzwoitym poziomie,jednak nie ma tam problemów z jakimi walczą obecne diesle.Słucham opowieści o spalaniu w dieslach i jakoś nie czuję potrzeby zmiany obecnej benzyny.

[wOOx]

Mialem Avensisa 1 gen. 2.0 TD 90KM. pod większą górke było ciężko wjechać ale silnik niezniszczalny auto zresztą też:)

[Slawek]

Witam. Miałem IS 220d Comfort salon Polska 2006r przebiegu miał coś ponad 60tys jak go kupiłem prawie rok nim jezdzilem i to nie jest to ten silnik nie pasuje do Lexusa chyba ze ktos bardzo lubi diesle. Duża turbo dziura na dole do 2tys obrotów nic się nie dzieje auto nie jedzie, spalanie spore jak na disla ale to przez masę, silnik i skrzynię biegów w której 6 praktycznie się nie używa chyba ze od 160km/h ponieważ inaczej trzęsie autem ponieważ ma za małe obroty. Sprzęgła 2 masowe nie ciekawie współpracuje ze skrzynia np. dziwne dzięki jak jedziemy wolno w korku na 1 i wciskają szybko sprzeglo jest takie walniecie na układzie napędu. Słabe plastiku trzeszczaly i strzelaly szczególnie deska nad nawiewami srodkowymi jak się nagrzala w zimę to robiła taki huk 1 lub 2 razy a pózniej już było ok jak zmieniła się temperatura w samochodzie, wada z zamykaniem obiegu powietrz w tych pierwszych IS po 2005r. U mnie pompą wody zaczęła cięć już przy 75tys km nagle bez przyczyny, psuło się otwieranie bezdotykowe i odpalanie samochód nie widział pilota a bateria była nowa. Spalanie w mieście 10-11l jak się jeździ dynamicznie w trasie 8,5 - 9l na 100km ja miałem przeważnie przy takiej jeździe do 160.
Denerwujace jest elektryczne wspomaganie nie czujemy kontaktu z droga tak jak z normalnym wspomaganie np. w 1 IS.
Samochód wygodny, cichy wewnątrz wogole nie slychac silnika (oprócz zimy cieżko ma się rozgrzać i trzyma 1,500tys obrotów żeby dogrzac kolektory). Ma wady jak każdy samochod. Ale i tak nie ma tego czegoś jak te 1 Lexusy.
Osobiście nie polecam tego diesla do IS ale to moje zdanie. Jak kupowac to najlepiej IS 250 w autoamacie.
Mam nadziejeje ze komuś przydadzą się te informacje. Jeśli chcesz o coś zapytać pisz na PM. Pozdrawiam

[nismo]

Duża turbo dziura na dole do 2tys obrotów nic się nie dzieje auto nie jedzie

Niestety jest jak pisze kolega. Przy niskich obrotach po wciśnięciu pedału gazu nic się nie dzieje.

skrzynię biegów w której 6 praktycznie się nie używa chyba ze od 160km/h ponieważ inaczej trzęsie autem ponieważ ma za małe obroty

Od 130km/g można już wrzucać i nic nie trzęsie.

Sprzęgła 2 masowe nie ciekawie współpracuje ze skrzynia np. dziwne dzięki jak jedziemy wolno w korku na 1 i wciskają szybko sprzeglo jest takie walniecie na układzie napędu

Niestety to normalne w tym modelu.

Spalanie w mieście 10-11l jak się jeździ dynamicznie

Przy nomrlanej jeździe jest szansa na zejście poniżej 9l.

Samochód wygodny, cichy wewnątrz wogole nie slychac silnika

Dokładnie. Jazda z dużą szybkością to również przyjemność - w ogóle nie czuć prędkości.

Osobiście nie polecam tego diesla do IS ale to moje zdanie. Jak kupowac to najlepiej IS 250 w autoamacie.

Tutaj również się zgadzam. Lepiej trochę dołożyć do IS250 nawet bez automatu.

[Vego]

powiem tak

ja mam nowy silnik w moim 220d i widac ze przez te lata ubyło mu troche koni, po wimianie jest nieco żywszy i na niskich biegach potrafił całkiem szybko dojść do 5000rpm(poprzedni zaczynałł się dusic przy 4400 i strasznie wolno szlo mu do końca wiec tego nawet nie probowałem)

samochod jest idealny na trasę
filmik ze spalaniem oraz foto przy przyzwoitej predkosci - polecam
http://imageshack.us/f/651/img0675dr.jpg/

http://www.youtube.com/watch?v=QxaoaRDxtLw