Page 2 of 2

Re: Lampka sygnalizacyjna poślizgu + check engine.

Posted: 4 Aug 2020, o 22:22
by Ketur
skyglobe wrote:Wracać możesz bez stresu. Jeżeli dysponujesz tam kluczem 10 to odepnij na kilka minut aku. Błędy powinny się skasować. Jeżeli jest usterka, a nie tylko komputer sfiksował od wyboistej drogi, to po kilku kilometrach błąd powróci. Jeżeli nie to masz fart.
Pozdrawiam
Którą klemę odpiąć ?

Re: Lampka sygnalizacyjna poślizgu + check engine.

Posted: 5 Aug 2020, o 17:54
by skyglobe
Plusowa będzie OK. Generalnie bez znaczenia. Odepnij tą do której masz łatwiejszy dostęp.

Re: Lampka sygnalizacyjna poślizgu + check engine.

Posted: 5 Aug 2020, o 18:11
by Ketur
Łatwiejszy dostęp był do minusowej - odpiąłem na 10 min.
Po uruchomieniu auta problematyczne kontrolki się nie zapaliły - przejechałem ok. 20 km. (raczej po równym asfalcie) i również się nie zapaliły.
I tutaj mam pytanie laika - czy mimo że nie palą się kontrolki sygnalizujące - czy ten błąd gdzieś pozostanie zapisany aby sprawdzić przyczynę np. przy okazji następnego przeglądu ?

Re: Lampka sygnalizacyjna poślizgu + check engine.

Posted: 5 Aug 2020, o 19:59
by skyglobe
No i gitara. Zapomnij o problemie. Błąd został skasowany i śladu po nim być nie powinno. Jeździj i się nie stresuj. Jeżeli masz jakiegoś zaufanego mechanika to możesz mu wspomnieć o przygodzie i poprosić o sprawdzenie stanu czujników i połączeń ABS, tylko niech to będzie Mechanik, a nie wymieniacz.
Pozdro

Re: Lampka sygnalizacyjna poślizgu + check engine.

Posted: 7 Aug 2020, o 18:02
by Ketur
Dzisiaj kontrolnie przejechałem się po wyboistej szutrowej drodze doprowadzając do lekkiego poślizgu tylnej osi - układ kontroli poślizgu zadziałał (zapaliła się i zgasła lampka sygnalizacyjna poślizgu) - więc wyglada na to że układ działa poprawnie :dance3:

Bardzo dziękuję za pomoc :podziw:

Re: Lampka sygnalizacyjna poślizgu + check engine.

Posted: 8 Aug 2020, o 17:29
by Miłosz
Nie wróci dopóki znowu nie wygeneruje na jakimś czujniku odchylenia od zadanej wartości.