Lexus - Forum

I teraz macie najlepszą odpowiedź dlaczego znowu zacząłem ten temat, bo po prostu nie ma żadnych odpowiedzi i dopiero teraz rozgorzała na ten temat prawdziwa dyskusja. Nie piszcie więc głupot... Jestem po różnych tuningach w Infiniti w VQ35DE i skoro tam dało się zrobić wiele rzeczy przy wolnossaku, to dlaczego tutaj ma sie nie dać... ds, jaka firma wykonywała wydech? Jestem zainteresowany taką modyfikacją, jak wygląda sprawa z codziennym użytkowaniem GS-a na tych rurach? Nie jest za głośno? Jak w trasie na autostradzie z prędkością np. 140 - 150 km/h?

ledziu wrote:ds a sprawdzałeś przed montażem wydechu?
No jak będziesz u Przemka to daj sygnał sprawdzimy jak jedzie w porównaniu z serią

Przed nie miałem okazji sprawdzić bo wydech był zrobiony przed nabyciem go przeze mnie.
Auto stoi aktualnie u Przemka, m.in. przespawuje X'a bo stary wydawał dziwne dzięki. W poniedziałek pewnie będę go odbierał.

Wykres.

tiger456 wrote:I teraz macie najlepszą odpowiedź dlaczego znowu zacząłem ten temat, bo po prostu nie ma żadnych odpowiedzi i dopiero teraz rozgorzała na ten temat prawdziwa dyskusja. Nie piszcie więc głupot... Jestem po różnych tuningach w Infiniti w VQ35DE i skoro tam dało się zrobić wiele rzeczy przy wolnossaku, to dlaczego tutaj ma sie nie dać... ds, jaka firma wykonywała wydech? Jestem zainteresowany taką modyfikacją, jak wygląda sprawa z codziennym użytkowaniem GS-a na tych rurach? Nie jest za głośno? Jak w trasie na autostradzie z prędkością np. 140 - 150 km/h?

Przy wkręcaniu się na obroty jest głośno, przy jednostajnych obrotach w miarę cicho.

Puszki z tylu są przelotowe?

Nie zaglądałem do nich ale raczej tak.

ds w poniedziałek mam rozwalony dzionek ale jak nie wyjadę to w tygodniu możemy się ustawić nocną porą gdzieś w pobliżu s8

tiger456 wrote: Nie piszcie więc głupot... Jestem po różnych tuningach w Infiniti w VQ35DE i skoro tam dało się zrobić wiele rzeczy przy wolnossaku

Na tym forum powinien być dział "głupot" tym zdaniem zajął byś pierwsze miejsce

Jesteś na forach i co ???? Tuningowałeś ??? sprawdzałeś ??? Czy tylko czytasz i chłoniesz

Więc jak tego nie robiłeś to nie pisz że ktoś pisze głupoty bo jak na tą chwilę to jeszcze nikt nie udowodnił że jest lepiej w realu i na papierze...

Tak więc proponuję porównać wykresy:
Tylko zrób to dokładnie i sprawdź co się dzieje bez strojenia z przyrostami i ubytkami... km/Nm...
seria 3uz-fe

tiger456 wrote:I teraz macie najlepszą odpowiedź dlaczego znowu zacząłem ten temat, bo po prostu nie ma żadnych odpowiedzi i dopiero teraz rozgorzała na ten temat prawdziwa dyskusja. Nie piszcie więc głupot... Jestem po różnych tuningach w Infiniti w VQ35DE i skoro tam dało się zrobić wiele rzeczy przy wolnossaku, to dlaczego tutaj ma sie nie dać... ds, jaka firma wykonywała wydech? Jestem zainteresowany taką modyfikacją, jak wygląda sprawa z codziennym użytkowaniem GS-a na tych rurach? Nie jest za głośno? Jak w trasie na autostradzie z prędkością np. 140 - 150 km/h?

odpowiedź na forum padła milion razy. Zawsze jednak trafi się fantasta, który usiłuje poprawić krzywą momentu w ssaku. Może jakbyś miał dostęp do wałków z innymi krzywkami, może. Chociaż wątpię. 3UZ jest tak skonstruowany, że moment pojawia się fantastycznie nisko jak na wolnossaka.

Dalej pytam po kiego walca te naście KM więcej za sporo złotówek. Zwiększysz prędkość max. o 3km/h?

carsik wrote:Dalej pytam po kiego walca te naście KM więcej za sporo złotówek. Zwiększysz prędkość max. o 3km/h?

To jest chyba najmniejszy problem większym jest brak pozytywnych odczuć które zapewnia Nm...

3uz był obrabiany i wydanie około 15k-20k zapewniło 315km (na emu) tylko że Nm się zmniejszył natomiast jego przebieg w górnym zakresie rpmów dosyć pozytywnie wyglądał co mogło dać lepsza jazdę ale dopiero przy wysokich prędkościach.

Więc jeżeli ktoś lubi wywalać kasę i do tego korzystać ze skrzynki delikatnie mówiąc z epoki kamienia łupanego to droga tunów w sumie nie jest trudna

A jak ktoś chce coś poczuć to lepiej zainwestować w dobre lekkie felgi i w wywalenie gadżetów obciążających autko mody w 100% odwracalne i odczuwalne a jak ktoś chce poszaleć to zacząłbym od ogarnięcia skrzynki albo żeby szybciej zmieniała biegi albo założenia manuala co byłoby krokiem milowym w osiągach i pewnie wyszło by taniej niż spawanki.

ledziu wrote: ds w poniedziałek mam rozwalony dzionek ale jak nie wyjadę to w tygodniu możemy się ustawić nocną porą gdzieś w pobliżu s8

Spoko, jak by co to pisz kiedy ci pasuje