Lexus - Forum

ET to 50 z tego co pamietam

motorzysta95 wrote:Witam, też się dołączę. Mam normalny zawias, oraz OEM felgi 17 (nie 5 ramienne tylko 11), opona 215/45. Ori felgi się chowają w nadkola, chciałbym je troszkę wysunąć żeby wyglądało to lepiej. W tym temacie jestem zielony. Jakie dystanse polecacie na przód, a jakie na tył o jakiej grubości żeby to wyglądało tak jak należy ? Proszę o rady

to jest czysta matematyka im mniejsze ET tym bardziej wystaje felga
czyli jak felga ma ET50 to zakładając dystans o grubości 20mm. ET felgi zmienia się na ET30 (50-20=30)
pytanie tylko jakie ET ma teraz felga (bez dystansu) i jak daleko krawędź felgi lub opony masz do błotnika
na IS Mk1 o ile pamiętam to "idealne" spasowanie felgi 17 cali z oponą 215/45 do błotnika, jest przy ET35

czysto teoretycznie nie da się dokładnie wymierzyć, zbyt dużo zmiennych (szer. felgi - opona - śred. felgi - ET), musisz złapać za miare i wsadzić głowę w nadkole żeby pomierzyć ile masz tam miejsca

Przy seryjnym zawiasie to można szaleć,jak tam jest szpara 8cm to mało prawdopodobne żeby opona się spotkała z błotnikiem

Byle kolo za obrys nie wystawało Dobrym sposobem na przymiarki jest podkładanie podkładek między koło, a piaste, wtedy dokładnie widać jak to wygląda i wiesz o ile zwiększasz rozstaw. Tylko w IS nie bardzo to się sprawdzi, bo jak wsadzisz więcej niż 10mm, to już nie złapiesz szpilki nakrętką.

no dokładnie, nie zmieniając szpilek to wsadzałem max. 6mm. dystans i jed=szcze zostawało pare mm. centrowania
natomiast najcieńszy dystans jaki można zrobić z centrowaniem to 12mm.
a jeszcze lepiej jak się zastosuje dystanse przykręcane, ale one mają min. 22mm. grubości

Zrobiłem research i mogą mi zrobić min 17mm przykręcane więc na przód powinno siąść dobrze.

tak, ale pod warunkiem że masz otwory w feldze w które mam nadzieje zmieszczą się wystające szpilki z piasty
bo szczerze to takiego czegoś jeszcze nie praktykowalem i mam nadzieje że te otwory w ori felgach są wystarczająco głębokie

To skoro trzeba wymieniać szpilki itp to chyba sobie to daruje... tym bardziej, że autkiem nie mam zamiaru długo pojeździć

wymiana szpilek to nic strasznego.... a nawet dobra zmiana bo
- możesz dać dłuższe niż potrzebujesz co w połączeniu z przelotową nakrętką da Ci pewoniść że koło jest porządnie dokręcone
- wymieniasz wszystkie spile na nowe więc jak kupisz je dobrej jakości to możesz zapomnieć o pękających przy dokręcaniu starych szpilkach

A przy wymianie szpilek trzeba zdejmować całą piastę?